Kolega raczej nie ma na myśli czegoś 5 m tylko małe pływadło z 5 konnym potworem na pawęży.
Venom555 napisał(a):Tadziorek napisał(a):Aaa i cena 200-300 kun za cały dzień z paliwem to bardzo optymistyczna cena szczególnie w sezonie ale różnie bywa….
Tak tanio ? Nie dawaj wiary w to.
Jeżeli łódka wejdzie w ślizg pali około 20 litrów. Lecz nie musisz pływać ślizgiem. Ogólnie spalić 20 litrów w łodzi to nie problem.
Jeżeli litr kosztuje 6 kun z hakiem to rachunek jest prosty - więc zarobek maja znikomy...?
Coś mi się nie wydaje...za godzinę tak ale nie za cały dzień.
iwoniczanka napisał(a):My wynajęliśmy łódkę 120 koni (wtedy jeszcze) bez patentu, bo się dogadaliśmy, ale wcale nie wiem, czy to taki super-hiper pomysł biorąc pod uwagę, że chcecie zabrać dzieci. Poza tym mandat za pływanie bez papierów nie zachęca (1600 zł? Nie pamiętam dokładnie). Za tę przygodę (bez mandatu, uff) zapłaciliśmy na złotówki ponad tysiaka.
A rok wcześniej wypożyczyliśmy ledwo zipiącego rzęcha 5 koni i było dużo radości (nie daliśmy się zwieść poradom wypożyczającego "pływajcie wzdłuż wybrzeża", o nie! Popłynęliśmy z Promajny do zatoczki na Brac ), choć łby nas od warkotu motoru trochę później bolały.
I tę opcję Wam polecam, szczególnie, że mieści się w ramach prawa
Rysio napisał(a):Teoretycznie papiery potrzebujesz również na rzęcha 5 koni. Pominę kwestię polecania ok 7 kilometrowej wycieczki otwartym morzem w takiej łupinie. Potem czytamy takie wiadomości
iwoniczanka napisał(a):Tadziorek, pozwól, że każdy sam zadecyduje, co jest dla niego atrakcyjne-dla mnie pływanie wzdłuż brzegu i oglądanie kolejnych takich samych miejskich plaż nie należy do największych przyjemności.