Wymiana kasy

napisał(a) **klopot** » 05.05.2007 12:59

krzemian napisał(a):Karta kredytowa ma tę przewagę nad płatniczą, iż nie musimy potwierdzać PINem transakcji realizowanej w sklepie czy też na stacji benzynowej. Jak wiemy, bardzo łatwo można "podejrzeć" PIN wprowadzany przez klienta w celu potwierdzenia transakcji.

W chwili obecnej na rynku są już karty kredytowe, gdzie dokonane transakcje potwierdza się wprowadzeniem kodu PIN, a nie podpisem.
Rafał

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 09.05.2007 06:45

Dobrze jest sie przygotowac na rozne sytuacje...
70% kasy w gotowce po 25% euro i kuny, reszta na karcie platniczej ( i tam taz rezerwa taktyczna).
Karta kredytowa ma bardzo duzo zalet ale dla banku a nie dla uzytkownika.
Jakby nie patrzec to jest pozyczanie pieniedzy. No ale bajer... zloty master... nawet zlodziej na urlopie sie skusi.
Pozdro

Jeszcze 6 tygodni do wyjazdu

napisał(a) **HipolitOstrowski** » 02.06.2007 22:19

Ciekawe, ja mam też dokładnie 6 tygodni od dzisiaj. Jadę już trzeci raz i zawsze biorę np 500 kun na wszelki wypadek ( po 0,6 niestety) spory zapas w euro ,też na wszelki wypadek gdyby np.coś z samochodem po drodze i kartę kredytową. Wszelkie możliwe zakupy - market, stacja, zawsze płacę kartą, jest najlepszy przelicznik i nie ma problemu z wymianą.

napisał(a) **keruj7** » 08.06.2007 13:25

pawlop napisał(a):Czy ktoś może polecić jakieś miejsce po wjeździe do CRO na wymianę kasy, bo w polsce strasznie nie opłaca się kupować kun a wiadomo na początku coś jest potrzebne.

Na pierwszej bramce na autostradzie gdzie trzeba zapłacić za przejazd dajemy euro dostajemy resztę w kunach po całkiem niezłym kursie.
Dziś wyjeżdżam. Hura.

napisał(a) **Haweł** » 08.06.2007 18:51

Pierwszy lepszy kantor na granicy-kun na droge,nie patrz na kurs,jedziesz na wakacje...

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.06.2007 20:56

Haweł napisał(a):Pierwszy lepszy kantor na granicy-kun na droge,nie patrz na kurs,jedziesz na wakacje...

A dodatkowo możesz trafic na granicy na o niebo lepszy kurs jak na miejscu. W ub. roku na przejściu Gorican/Letenye sprzedałem ojro po takiej cenie, że na Krk mogłem tylko pomarzyc o takim kursie (i to pomimo prowizji). Haweł dobrze mówi - JEDZIESZ NA WAKACJE a jak wymieniasz na granicy kilkadziesiąt ojro to nie zbiedniejesz, nawet jak kurs bedzie do d... Co innego jakbyś wymieniał tysiące ojro to wtedy można dyskutowac :lol:

Pozdrav

napisał(a) **Martini2000** » 09.06.2007 12:00

Mas zracje , przy wymianie malej sumy nie ma sensu patrzyc na kurs

Znajomy Chorwat mowil mi ze najlepiej wymienic Euro w miescie np Zagrzebiu , ale kto bedzie zbaczal z trasy jak gna nad Adriatyk

Ja zawsze wymienialem w kantorach , bez prowizji , bez paszportow, itp. (BAskaVoda, Tucepi, Makarska), nigdy nie bylo zadnych problemow, i wymienialem po 50 , 100 Euro co jakis czas, za paliwko placielm karta kredytowa lub platnicza.

Pozdrawiam
Martini2000