wylot w ciemno z 8mieś córcią w lipcu - nie za ciepło?

Cześć, wybieramy się mężem i naszym 8miomiesięcznym dzidziusiem do Chorwacji (pierwszy raz). Planujemy polecieć (Krak-Dubr) na 2 tyg od ok 10 lipca i osiąść gdzieś na Korculi. Ale mam kilka pytań:
1. Boję się że dla naszej małej będzie za gorąco - czy może bryza od wody niweluje problem? Bo te obecne upały w wawie mnie wykańczają - czy tam też tak to się odczuwa?
2. Planujemy wynająć samochód na miejscu i pojechać na wyspę, nie wiecie może czy jest możliwe wynajęcie autka i oddanie go nie w miejscu wynajmu? (jakieś adresy?) Może ktoś orientuje się w kosztach? Czy może jechać autobusem z Dubrovnika?
3. Jedziemy w ciemno - podobno przy portach i na dworcach czekają właściciele pustych kwater. Potwierdzacie?
4. Ile orientacyjnie kosztuje kwaterka a ile wyżywienie, bo przecież samolotem nie zabieżemy raczej zapasów? cos polecacie?
5. Ewentualnie możemy jechać we wrześniu, wtedy wchodzi w grę lot albo wyprawa autkiem, ew. inne miejsce niż Korcula, w ogóle elastycznie. Ale w lipcu jadą nasi znajomi (też 2+1) a we wrześniu byśmy jechali już sami
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na sugestie

Cześć.
1) Można polewać się wodą, można siedzieć w wodzie, na plaży można wyszukać jakiegoś zacienionego miejsca. Należy pamiętać o czapce.
2) Nie korzystałem z takich usług, ale sądzę, że można wziąć auto z jednego biura a oddać w innym w ramach jednej firmy. Myślę, że to indywidualna rzecz w każdej firmie wynajmującej auta.
3) Jest sporo ofert w takich miejscach jak dworce, lotniska, wjazdy do miejscowości itp. Jeśli jechać w ciemno, to dobrze jest być na miejscu przed południem, aby mieć wystarczająco dużo czasu na szukanie noclegu.
4) Ceny kwater mają sporą rozpiętość i zależą głównie od miejscowości, w której są położone, od odległości od morza itp. Myślę, że nie skłamię jeśli napiszę, że należy liczyć się z kosztami minimum 15-20 Euro od osoby dziennie. Obiad w knajpie to od ok 25-30zł za osobę.

Powodzenia.
Krzysiek.

Jechałem rok temu z 1,5 roczną córeczką na noc. Podróż zniosła super, gorzej szukanie przez 8 godzin kwatery w 35 st upale bez klimy.

Temperatury będą takie jak w tej chwili w Polsce, może nawet troszkę wyższe. Tam też się upały odczuwa, a z bryzą bywa różnie. Bliziutko morza na ogół wiaterek jest, ale czy to będzie odpowiednie dla Waszego 8 miesięcznego bąbla ? Nie wiem.
Co do wynajmu samochodu. Kilka lat temu spędzałem wakacje na Korculi i właśnie obok mieszkała para ze Szkocji, która przyleciała do Dubrownika samolotem i podjechała na miejsce wynajętym samochodem. Wydaje mi się, że w Waszym przypadku zdecydowanie jest to lepsze rozwiązanie niż autobus, choć dość kosztowne.

Kilka linków:
http://www.dubrovnik-rentacar.com/pricelist.html
http://www.dubrovnik-online.com/english ... ooking.php
http://www.adriarent.hr/
http://www.dubrovnikportal.com/dbkPorta ... autotehna/
http://www.net.hr/webimenik/Pocetak/Pod ... ent_a_car/

Jeżeli jedziecie w ciemno to biorąc pod uwagę okoliczności (małe dziecko) odradzam lipiec. Byłem na Korculi w Priżbie w lipcu i widziałem bezradnych turystów szukających apartamentów. Generalnie jedziesz do danej miejscowości i dopytujesz właścicieli apartamentów. Jeżeli oni akurat nie mają to pomagają znaleźć gdzie indziej. Można skorzystać z pomocy miejscowych małych biur turystycznych.

Jeżeli chodzi o jedzenie to musicie zabrać większość dla dziecka. Na miejscu będzie z takimi sprawami problem. Koszt zakupu jedzenia w Chorwacji albo stołowania się mocno wpłynie na koszt pobytu.

Jeżeli moge doradzić. Lipiec - wariant dość karkołomny (koszt wypożyczenia samochodu, koszt zakupu jedzenia, drogie apartamenty). Wrzesień będzie dużo tańszy, a jeżeli pojedziecie własnym samochodem i weźmiecie zasadniczą część jedzenia - jeszcze tańszy.

Pozdrawiam

rustia napisał(a):Cześć, wybieramy się mężem i naszym 8miomiesięcznym dzidziusiem do Chorwacji (pierwszy raz). Planujemy polecieć (Krak-Dubr) na 2 tyg od ok 10 lipca i osiąść gdzieś na Korculi. Ale mam kilka pytań:
1. Boję się że dla naszej małej będzie za gorąco - czy może bryza od wody niweluje problem? Bo te obecne upały w wawie mnie wykańczają - czy tam też tak to się odczuwa?
2. Planujemy wynająć samochód na miejscu i pojechać na wyspę, nie wiecie może czy jest możliwe wynajęcie autka i oddanie go nie w miejscu wynajmu? (jakieś adresy?) Może ktoś orientuje się w kosztach? Czy może jechać autobusem z Dubrovnika?
3. Jedziemy w ciemno - podobno przy portach i na dworcach czekają właściciele pustych kwater. Potwierdzacie?
4. Ile orientacyjnie kosztuje kwaterka a ile wyżywienie, bo przecież samolotem nie zabieżemy raczej zapasów? cos polecacie?
5. Ewentualnie możemy jechać we wrześniu, wtedy wchodzi w grę lot albo wyprawa autkiem, ew. inne miejsce niż Korcula, w ogóle elastycznie. Ale w lipcu jadą nasi znajomi (też 2+1) a we wrześniu byśmy jechali już sami
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na sugestie

-krk----korcula...
z dzidziusiem...

WALI LUDZIOM...WALI...

atolek napisał(a):

rustia napisał(a):Cześć, wybieramy się mężem i naszym 8miomiesięcznym dzidziusiem do Chorwacji (pierwszy raz). Planujemy polecieć (Krak-Dubr) na 2 tyg od ok 10 lipca i osiąść gdzieś na Korculi. Ale mam kilka pytań:
1. Boję się że dla naszej małej będzie za gorąco - czy może bryza od wody niweluje problem? Bo te obecne upały w wawie mnie wykańczają - czy tam też tak to się odczuwa?
2. Planujemy wynająć samochód na miejscu i pojechać na wyspę, nie wiecie może czy jest możliwe wynajęcie autka i oddanie go nie w miejscu wynajmu? (jakieś adresy?) Może ktoś orientuje się w kosztach? Czy może jechać autobusem z Dubrovnika?
3. Jedziemy w ciemno - podobno przy portach i na dworcach czekają właściciele pustych kwater. Potwierdzacie?
4. Ile orientacyjnie kosztuje kwaterka a ile wyżywienie, bo przecież samolotem nie zabieżemy raczej zapasów? cos polecacie?
5. Ewentualnie możemy jechać we wrześniu, wtedy wchodzi w grę lot albo wyprawa autkiem, ew. inne miejsce niż Korcula, w ogóle elastycznie. Ale w lipcu jadą nasi znajomi (też 2+1) a we wrześniu byśmy jechali już sami
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na sugestie

-krk----korcula...
z dzidziusiem...

WALI LUDZIOM...WALI...

oj dzisiaj Ci wali oj wali

AndrzejJ. napisał(a):

atolek napisał(a):

rustia napisał(a):Cześć, wybieramy się mężem i naszym 8miomiesięcznym dzidziusiem do Chorwacji (pierwszy raz). Planujemy polecieć (Krak-Dubr) na 2 tyg od ok 10 lipca i osiąść gdzieś na Korculi. Ale mam kilka pytań:
1. Boję się że dla naszej małej będzie za gorąco - czy może bryza od wody niweluje problem? Bo te obecne upały w wawie mnie wykańczają - czy tam też tak to się odczuwa?
2. Planujemy wynająć samochód na miejscu i pojechać na wyspę, nie wiecie może czy jest możliwe wynajęcie autka i oddanie go nie w miejscu wynajmu? (jakieś adresy?) Może ktoś orientuje się w kosztach? Czy może jechać autobusem z Dubrovnika?
3. Jedziemy w ciemno - podobno przy portach i na dworcach czekają właściciele pustych kwater. Potwierdzacie?
4. Ile orientacyjnie kosztuje kwaterka a ile wyżywienie, bo przecież samolotem nie zabieżemy raczej zapasów? cos polecacie?
5. Ewentualnie możemy jechać we wrześniu, wtedy wchodzi w grę lot albo wyprawa autkiem, ew. inne miejsce niż Korcula, w ogóle elastycznie. Ale w lipcu jadą nasi znajomi (też 2+1) a we wrześniu byśmy jechali już sami
Pozdrawiam i czekam niecierpliwie na sugestie

-krk----korcula...
z dzidziusiem...

WALI LUDZIOM...WALI...

oj dzisiaj Ci wali oj wali

samolotem....

mysle, ze spokojnie mozecie tam lecieć.my w zeszlym roku bylismy w polowie lipca z 14 miesięcznym synem na krk-u. własnie tam bo samochodem to najblizej. temperatura była 35 -37 stopni, oczywiscie było goraco, oczywiscie trzeba ddziecko poić wodą, nie wystawiac na słońce za duzo, w środku dnia zero plażowania, dac mu spac wtedy kiedy spi w domu i bedzie dobrze. mysle ze nie jest to zadna przesada pod warunkiem ze sie uwzględnia dziecka potrzeby. pozdrawaim

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jeszcze rano zamierzałam napisać że jedziemy i damy znać po powrocie. Jednak z powodu gapiostwa nie jedziemy, poczekamy do września aż wyrobią Gabi paszport. Chyba że stanie się cud jakiś... np na biegu wpiszą nam małą do paszportu.

Koleżanka w zeszłym roku zrobiła to samo -zapomniała o paszporcie dla małej .Użyła swego wdzięku ( może nie tylko ) i załatwiła paszport prawie od ręki. Byliśmy z małymi dziecmi ,najmłodsza roczna -świetnie zniosła pobyt w CRO .Oczywiście kremy z filtrem ,dużo picia i umiaru ze słońcem .Wam odpada problem długiej jazdy .Życzę udanego urlopu!