Wyjazd za 10 dni, a pogoda lipna...

b@rt napisał(a):No to ja widzę że kolega wyjeżdża podobnie jak my Z tym że ja lecę na Peljesac i mam nadzieję że tam temp wody wróci do 20 stopni albo i wyżej bo 2 tygodnie temu tyle już miała.

Dwa dni temu woda na Divnej (Peljesac) 28 stopni. Dzisiaj w Kućiste 26 stopni. nie za ciepła .

uwielbiam ten wątek, poważnie

Aldonka napisał(a):uwielbiam ten wątek, poważnie

ja też

MEGGI napisał(a):jak się pracuje to spokojnie 20-25 stopni wystarczy, ale na wakacjach chciałabym mieć 35, więc niech te upały w Cro spokojnie na nas czekają - docieramy za tydzień!

Polscy turyści, którzy zajrzeli do mnie w ciągu ostatnich kilku dni, wyglądali raczej na nieco zmęczonych cytuję "upiornym upałem".. W Polsce przy 30 st. jest może przyjemnie i ciepło, ale tutaj, kiedy temperatura podskoczy do 30 st. albo i je przekroczy, zaczyna się robić naprawdę nieznośnie.. tym bardziej, że i w nocy blisko 30....To męczy nie tylko nas pracujących w obsłudze ruchu turystycznego, ale i urlopowiczów.. snujących się, sapiących, dyszących i ocierających pot z czoła... bo nawet popijając zimne piwko pod parasolem przed kafejką na brzegu morza wytrzymać ciężko. Dlatego życzę raczej umiarkowanych temperatur...będzie zdrowiej i przyjemniej.
Pozdrawiam

w ubiegłym roku jak byliśmy na Ciovo też były takie upały i nam odpowiadało, muszę się wygrzać, żeby mi znowu na rok wystarczyło

MEGGI napisał(a):w ubiegłym roku jak byliśmy na Ciovo też były takie upały i nam odpowiadało, muszę się wygrzać, żeby mi znowu na rok wystarczyło

Przy 27, 28 st. też się wygrzejesz i nieźle spocisz...Bo to tak, jakby w Pl było jakieś 35 st...

ok, ok... nie upieram się, byleby słoneczko świeciło, jedziemy super ekipą, więc na pewno będzie świetnie

Katarzyna Głydziak Bojić napisał(a):

MEGGI napisał(a):jak się pracuje to spokojnie 20-25 stopni wystarczy, ale na wakacjach chciałabym mieć 35, więc niech te upały w Cro spokojnie na nas czekają - docieramy za tydzień!

Polscy turyści, którzy zajrzeli do mnie w ciągu ostatnich kilku dni, wyglądali raczej na nieco zmęczonych cytuję "upiornym upałem".. W Polsce przy 30 st. jest może przyjemnie i ciepło, ale tutaj, kiedy temperatura podskoczy do 30 st. albo i je przekroczy, zaczyna się robić naprawdę nieznośnie.. tym bardziej, że i w nocy blisko 30....To męczy nie tylko nas pracujących w obsłudze ruchu turystycznego, ale i urlopowiczów.. snujących się, sapiących, dyszących i ocierających pot z czoła... bo nawet popijając zimne piwko pod parasolem przed kafejką na brzegu morza wytrzymać ciężko. Dlatego życzę raczej umiarkowanych temperatur...będzie zdrowiej i przyjemniej.
Pozdrawiam

Racja jak w zeszłym roku dowaliło ze 40 st,to zmykałem do cieniu a upały lubie

kamil1929 napisał(a):Racja jak w zeszłym roku dowaliło ze 40 st,to zmykałem do cieniu a upały lubie

Matko Boska 40stopni ! to chyba zawału bym dostała Właśnie widziałam prognozę pogody na najbliższe 16 dni i wychodzi na to ,że przywita moją rodzinkę 30 stopniowy upał nad Adriatykiem i już sie boje ,bo ja niestety za aż tak wysokimi temperaturami nie przepadam No cóż najwyżej nie będę wychodziła z wody

Ja tu widzę, że Wam trudno dogodzić Albo za zimno, albo za gorąco

[/quote]
Racja jak w zeszłym roku dowaliło ze 40 st,to zmykałem do cieniu a upały lubie [/quote]

Jaka przyjemna temperatura była
Ps. tylko znajomi by mi padli

MEGGI napisał(a):...ale tutaj, kiedy temperatura podskoczy do 30 st. albo i je przekroczy, zaczyna się robić naprawdę nieznośnie...

Pełna zgoda. Wprawdzie staż na forum mam krótki ale w CRO byłem już sześć razy i zawsze jak robiło się powyżej 30 to cierpiałem od żaru. Tym bardziej jestem umiarkowanie przerażony jak widzę prognozy na 34 stopnie.

W piątek wyjazd na KRK. Najpierw śledziłem prognozę wypatrując dobrej pogody a teraz też śledzę licząc, że się nie spalę na miejscu.
I jak tu Polakowi dogodzić

ja już nie wiem, pogoda kiepska ludzie narzekali, teraz znowu narzekania, ale tym razem za gorąco... ja tam lubię jak jest ciepło (nawet upał)...
jak ktoś nie lubi upałów na wczasach zawsze można pojechać nad polskie morze... bliżej, a "chłodzący wiatr" i zimna woda na porządku dziennym...

aha, a powyższy cytat "...ale tutaj, kiedy temperatura podskoczy do 30 st. albo i je przekroczy, zaczyna się robić naprawdę nieznośnie... "
nie napisałam ja, tylko Pani Kasia

To, że zanosi się na większy upał niż lubię i tak mnie nie powstrzyma przed wyjazdem. Bałtyk, że swoim chłodkiem mnie nie ciągnie. Wolę uciec do cienia niż wyczekiwać z utęsknieniem promienia słońca.

A za cytat przepraszam autorów. Błędnie wykasowałem znaczniki.

ja też twierdzę , że polskie morze jest dobre.., ale tylko na weekendowe spacery, a na wczasy wybieram "ciepełko"
z cytatem - to żaden problem. pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku