Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wyjazd z dzieckiem - jak przekonac zone? :)

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ziomek
Croentuzjasta
Posty: 428
Dołączył(a): 15.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziomek » 14.06.2008 07:40

wyjazd trzeba dostosować do dziecka a tylko matka i ojciec znają swoje dziecko :lol:
nie można uogólniać :lol:
trzeba spróbować ze swoim dzieciakiem pojechać to jest najlepszy sposób
CRO czy pn Włochy są blisko więc gdy się dzieje coś niedobrego pakujesz się i wracasz
to nie są kraje trzeciego świata tam też są lekarze 8O
ja zabieram potrzebne leki /jakiś antybiotyk coś na gorączkę na biegunkę/ i jakoś wytrzymujemy a mam wesołą trójkę :wink: :wink:
miqel
Plażowicz
Avatar użytkownika
Posty: 8
Dołączył(a): 14.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) miqel » 07.07.2008 13:27

piotrulex napisał(a):
Glee napisał(a):To moj pierwszy post tutaj, dlatego chcialbym powitac wszystkich forumowiczow!

We wrzesniu chcialbym pojechac do Chorwacji na 10-14 dni. Wszystko byloby pieknie gdyby nie... zona :) a konkretnie jej obawy o rocznego synka. Czy ma sie o co obawiac? Czy wyjazd na Cro rozni sie (poza odlegloscia) od wyjazdu nad Baltyk? Wiadomo, chodzi mi glownie o bezpieczenstwo dziecka.

Kierujac sie poradami z forum mysle nad rejonem Kvarner, polnocna Dalmacja lub Krk. Wyjazd samochodem bedzie rozlozony na 2 dni z noclegiem.

Bardzo prosze o Wasze opinie!

Pozdrawiam :papa:
Glee


nasza teraz ma 2 latka i jedem miesiac

w tym roku tez nie jedziemy min ze wzgledu na corke

Chcemy w 2009 znow smignac

z torunia nawet na istrie jest to jednak 1300km a nasze autko nie ma klimy, nie chcemy narazac jej na taki dyskomfort wiec odpuszczmy

w przyszlym roku na wiosne nowsze autko z klika i smigamy stare kąty odwiedzac


My z Poznania na wyspę PAG też mamy ok 1300 km, auto niestety też bez klimy, a nasza córka skończyła 9 miesięcy w słonecznej Chorwacji.

Wyjechaliśmy popołudniu do Milicza (dalsza rodzina) gdzie zatrzymaliśmy się na krótki odpoczynek i kolację ok 21 byliśmy spowrotem na trasie. Międzylesie, Brno, Mikulov, Wiedeń, Gratz, Zagrzeb, PAG.

Nasza Marysia bardzo dobrze zniosła podróż, praktycznie całą noc przespała, obudziła się podczas tankowania 105 kom za Wiedniem, po karmieniu znów zapadła w drzemkę. Gorzej było w samej Chorwacji, Zrobiło się bardziej gorąco i Miska była bardziej marudna ale narzekać nie mogę - czasami wystarczyło ciasteczko, czasmi herbatka, a 2 czy 3 razy trzeba było się zatrzymać na stacji na jakieś karmienie i rozprostowanie kości.

Generalnie chyba najlepiej z nas wszystkich zniosła podróż. Przed wyjazdem byliśmy u lekarza i pytaliśmy się co powinniśmy wziąć z lekarstw, dal niej. Dostaliśmy receptę na jakiś środek na biegunkę, wapno, coś na gorączkę.

Pieluchy, obiadki (słoiczki), i deserki z polski. W samochodzie pod ręką: zestaw do przewinięcia, przebrania, napicia (herbatka) i najedzenia (na noc sztuczne mleko a na dzień podgrzany obiadek w termosie)
Wiła wianki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 225
Dołączył(a): 09.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Wiła wianki » 16.07.2008 17:55

Cześć Glee!

Moje dziecko (SYN) urodziło się w ostatnią sobotę (12.07.2008) dlatego urlop tegoroczny dostosowany jest wyłącznie do niego. Czekamy teraz dwa mniesiące żeby chociaż troszkę podrósł i w drugiej połowie września jeeeeedzieeemyyyyyy. Cel Makarska.
ŻONO kolegi Glee!!! NIE PĘKAJ! Nie daj się prośsić po prostu spokojnie jedź. Na pewno na miejscu zobaczysz dużo ludzi z dziećmi w podobnym wieku do twojego lub nawet z młodszymi :roll:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 16.07.2008 18:50

Wiła wianki napisał(a):
Moje dziecko (SYN) urodziło się w ostatnią sobotę (12.07.2008) dlatego urlop tegoroczny dostosowany jest wyłącznie do niego. Czekamy teraz dwa mniesiące żeby chociaż troszkę podrósł i w drugiej połowie września jeeeeedzieeemyyyyyy. Cel Makarska.
ŻONO kolegi Glee!!! NIE PĘKAJ! Nie daj się prośsić po prostu spokojnie jedź. Na pewno na miejscu zobaczysz dużo ludzi z dziećmi w podobnym wieku do twojego lub nawet z młodszymi :roll:


GRATULACJE :!: :lol:

To już teraz wiem dlaczego Cię na forum długo nie było - syna "robiłeś" :wink: :lol:

Podziwiam za odwagę 8O ja z takim "maluszkiem" nie wybierałbym się na wakacje. Przynajmniej nie tak daleko.
Miłosz_S
Cromaniak
Posty: 919
Dołączył(a): 01.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Miłosz_S » 16.07.2008 21:45

Ja żonę do wakacji w CRO przekonywałem pół roku, drukowałem jej relacje z forum i nic. Dopiero przypadkowa rozmowa z koleżanką z pracy która była w Chorwacji przekonała ją do wyjazdu. Czujesz to, ja pół roku a koleżanka pół godziny. Zaproś kogoś do domu kto jeździ na wycieczki zagraniczne, to powinno pomóc. Tyle jeśli chodzi o przekonanie żony.

Co do jazdy z tak małym dzieckiem to nie mam zdania.
W tym roku byłem w Chorwacji w miejscowości Lopar gdzie widziałem dużo dzieci w wieku nawet kilku miesięcy. Ale to byli Czesi, Słowacy a oni mają trochę bliżej. Moje pociechy mają teraz 4,5 roku i podróż (1100 km) znieśli w miarę dobrze. Dopiero na miejscu trochę chorowali. Jeśli chodzi o służbę zdrowia, dostępność do lekarzy, aptek to myślę że jest podobnie jak w Polsce.
Ważne żeby przed wyjazdem dobrze sprawdzić auto i zapisać sobie polecane noclegi na całej trasie. Przezorny zawsze ....
Zyczę powodzenia.
Miłosz_S
Cromaniak
Posty: 919
Dołączył(a): 01.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Miłosz_S » 16.07.2008 21:58

Wiła wianki napisał(a):Cześć Glee!

Moje dziecko (SYN) urodziło się w ostatnią sobotę (12.07.2008) dlatego urlop tegoroczny dostosowany jest wyłącznie do niego. Czekamy teraz dwa mniesiące żeby chociaż troszkę podrósł i w drugiej połowie września jeeeeedzieeemyyyyyy. Cel Makarska.
ŻONO kolegi Glee!!! NIE PĘKAJ! Nie daj się prośsić po prostu spokojnie jedź. Na pewno na miejscu zobaczysz dużo ludzi z dziećmi w podobnym wieku do twojego lub nawet z młodszymi :roll:


Gratuluję odwagi. To chyba rekord polski w jeździe do CRO z tak mały dzieciaczkiem. Synkowi należy się Honorowe Członkostwo w CRO.PL
Pozdrawiam
Crokuski
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 273
Dołączył(a): 09.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crokuski » 16.07.2008 22:09

Z tym podróżowaniem z dzieckiem różnie bywa. Rok temu młodsza miała roczek i jazda do Chorwacji ! Lecz nagle, podczas drogi do Dubrovnika, okazało się, że mała ma chorobę lokomocyjną... To był jej pierwszy długi raz. Tak jak na autostradach był luzik, tak kiedy autkiem zaczęło bujać to choróbsko się ujawniło. W tym roku zaliczyliśmy tylko dwa haftowania. Pierwsze jeszcze w kraju a drugie na Słowacji. Ani lek homeopatyczny, ani mocny uspakajający nie działał. Pomogło... bajerowanie mojej żonki. Wymyślała siedząc z dzieciakami na tylnym fotelu różne zabawy i nagle problem zniknął. Baliśmy się o wycieczkę statkiem w tym roku i obawialiśmy się o huśtanie, ale gdzie tam ! Mała (dziś już 2 latka) wodziła prym w tańcach powrotnych. Dla nie wtajemniczonych informacja: kiedy płynie się na wycieczkę statkiem, zazwyczaj wracając się tańczy. No... przynajmniej te zachodnie nacje tańczą a wschodnie patrzą siedząc w głębokim szoku jak to tak można ;-)
Wiła wianki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 225
Dołączył(a): 09.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Wiła wianki » 17.07.2008 07:51

Crokuski napisał(a):No... przynajmniej te zachodnie nacje tańczą a wschodnie patrzą siedząc w głębokim szoku jak to tak można ;-)


Nie do końca...Zaproś kogoś z "zachodu" na nasze polskie wesele a zobaczysz jak mu szczęka opada a oczy wychodzą z orbit i to nie tylko na ilości spożywanego alkoholu, ilości jedzenia ale przede wszystkim na to jak potrafimy się bawić. To, że nie bawimy się za granicą to raczej z powodu (jak dla mnie ) wyimaginowanych kompleksów.
maxh
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 19.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxh » 18.07.2008 08:22

Witam.
Ja również jadę do Chorwacji z rocznym dzieckiem.
W pierwszej opcji zakładaliśmy tylko i wyłacznie Polski Bałtyk - "bo tak nalezy i tak wszyscy robią".Zarezerwowałam juz wstęnie kwatery nad morzem, natomiast po przemysleniu wszystkich za i przeciw zdecydowaliśy że jednak w tym roku Chorwacja.
Mamy też bardzo dużo obaw związanych z wyjazdem z tak małym dzieckiem ale czy nad Bałtykiem jest coś więcej niż w Chorwacji - no na pewno może zdarzyć się że 2 tygonie będzie lało i to dopiero będą udane wczasy.
Jedziemy po raz pierwszy na wczasy organizowane przez siebie samych - wykupiliśmy wszystkie możliwe ubezpieczenia które mogły by pomóc w razie jakichkolwiek awarii, mamy już zaliczkowane kwatery, wszystko wcześniej zaczęłam planować aby nie było za wiele niespodzianek.
I w drogę.... Mam nadzieję że będę tak samo zachwycona Chorwacją jak wszyscy inni.
Pozdrawiam
Just/Rzeszów
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 22.07.2008
po dłuższej przerwie wspólny wyjazd

Nieprzeczytany postnapisał(a) Just/Rzeszów » 23.07.2008 12:09

Kilka lat temu wyrabiając paszport wybrałam opcję wbicia dziecka do niego (zamiast wyrobić oddzielnie). Brak czasu przed wyjazdem zmusił mnie do tego. Czy po 4 latach przerwy musze odnowić to wbicie? Wyrobić nowy?
princess_lu
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 54
Dołączył(a): 03.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) princess_lu » 24.07.2008 08:02

Glee napisał(a):To moj pierwszy post tutaj, dlatego chcialbym powitac wszystkich forumowiczow!

We wrzesniu chcialbym pojechac do Chorwacji na 10-14 dni. Wszystko byloby pieknie gdyby nie... zona :) a konkretnie jej obawy o rocznego synka. Czy ma sie o co obawiac? Czy wyjazd na Cro rozni sie (poza odlegloscia) od wyjazdu nad Baltyk? Wiadomo, chodzi mi glownie o bezpieczenstwo dziecka.


Ja również napiszę jako stosunkowo "młoda" mama :) Po raz pierwszy pojechaliśmy z córeczką do Chorwacji rok temu. Mała miała wtedy 16 miesięcy. Kierunek - Rab. Jechaliśmy ciągiem, bez noclegu po drodze. Wyjechaliśmy z okolic Warszawy ok. godz. 14 w piątek i w sobotę rano byliśmy już w Chorwacji. Mała dosyć dobrze zniosła podróż, w nocy spała, aczkolwiek było trochę problemów ze spaniem w foteliku, w dzień oglądała bajki, trochę ją zabawialiśmy i było ok. Ale mieliśmy doskonałe narzędzie do tego celu, czyli babcię :)
Na miejscu bez najmniejszych problemów. Zuzka czuła się na Rabie jak w domku, na widok wody piała z zachwytu, a po tygodniu nie miała śladu po zmianach skórnych, z którymi do Cro przyjechała (jest alergiczką).
W tym roku znowu byliśmy na Rabie. Byłam zaskoczona jak dobrze córka zniosła podróż. Spała pięknie w foteliku, nawet nie zamarudziła. Ale znowu babcia pod ręką :)
Ja oczywiście na taki wyjazd dobrze zaopatruję apteczkę (chociaż jak do tej pory nie zdarzyło mi się z niej korzystać), wykupuję ubezpieczenie, na drogę przygotowuję zestaw bajek i odtwarzacz i... jedziemy.

Ale jak tu już wcześniej koleżanki i koledzy pisali - każde dziecko jest inne, każde inaczej znosi podróże - Ty najlepiej je znasz i wiesz, jak to wszystko może przebiegać. Ale szczerze mówiąc gdybym miała do wyboru Bałtyk i Cro, nie zastanawiałabym się nawet minuty. Już dziś, ledwie wróciłam, zaczynam planować przyszłoroczne wakacje w Chorwacji :)
Kacper111
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1144
Dołączył(a): 04.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kacper111 » 31.07.2008 16:08

w moim przypadku ten tamat będzie jak najbardziej aktualny w przyszłym roku, więc piszcie jak najwięcej...
tbpa
Podróżnik
Posty: 26
Dołączył(a): 02.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tbpa » 05.06.2009 12:15

Ja tez w tym roku jade po raz pierwszy z dzieckiem do chorwacji Mała ma skonczone dwa lata. Byłem juz z dzieckiem nad bałtykiem i troche trudno wytłumaczyć dziecku że nie może się pluskać w wodzie bo jest za zimno więc decyzja jest tylko jedna jedziemy do CRO Pozdrawaim TBPA
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5260
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 05.06.2009 12:26

piotrulex napisał(a):
nasza teraz ma 2 latka i jedem miesiac

w tym roku tez nie jedziemy min ze wzgledu na corke

Chcemy w 2009 znow smignac

z Torunia nawet na Istrie jest to jednak 1300km a nasze autko nie ma klimy, nie chcemy narazac jej na taki dyskomfort wiec odpuszczmy

w przyszlym roku na wiosne nowsze autko z klika i smigamy stare kąty odwiedzac


To wyzej pisalem ponad rok temu

Plan na 2009 oczywiscie jest jedynie auta nie udalo sie zmienic gdyz wykanczanie nowego domu nas wykancza :wink:

Zona niech zaryzykuje gdyz naprawde warto a podczas porotu juz bedziecie planowac kolejne wakacje w Chorwacji :D
Wiła wianki
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 225
Dołączył(a): 09.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Wiła wianki » 05.06.2009 12:43

Tak jak pisałem i planowałem, mój synek pojechał do CRO jak skończył dwa miesiące i był nagrzeczniejszym i najmniej wymagającym dzieckiem z całej ekipy ( było jeszcze dwoje 5-latków i jeden półtoraroczny smyk). Ani w sampochodzie, ani na kwaterze, ani na plaży nie był ŻADNEGO PROBLEMU. Większych problemów spodziewam sie w tym roku gdyż mały własnie nauczył się chodzić, ma 10,5 miesiąca i wchodzi wszędzi gdzie się da i nie da. Ale starsza córka juz tez była w Makarskiej pierwszy raz u żony w brzuchu i drugi raz jak miała 1,5 roku i poza jej jedna samodzielna eskapadą nad morze gdzie natychmiast zatrzymali ją przechpodnie (usunęłą wszystkie zabzepieczenia) nie było z nią kłopotów.
Dziecko i to nawet małe to nie przeszkoda w tego typu wyjazdach, wystyarczy tylko trochę dystansu do siebie i jego i zdrowego rozsądku (ubezpieczenie zdrowotne etc. ) i W DROGĘ:-)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC



cron
Wyjazd z dzieckiem - jak przekonac zone? :) - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone