Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wyjazd z Chorwacji z psem

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 01.06.2012 09:06

Nasz pies trochę się niecierpliwi w samochodzie, ale na razie ma 9 miesięcy, więc za rok powinien już być bardziej stateczny :wink:

Zastanawiam się czy nie ma problemu z jeżami jak pies wchodzi do wody, albo próbuje wykopać coś przy brzegu :?
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 01.06.2012 12:08

ewciaku napisał(a):Zastanawiam się czy nie ma problemu z jeżami jak pies wchodzi do wody, albo próbuje wykopać coś przy brzegu :?

Hm... Pies ma raczej krótkawe łapy (krótsze niż człowiek nogi), więc dość szybko "traci grunt pod nogami". Tam z kolei, gdzie płycizna jest dość daleko wysunięta w morze, to przeważnie jest żwirowe dno, a w takich miejscach raczej nie ma jeżowców (osadzają się na kamieniach i skałach).
Nie mniej jednak na skalistych plażach zawsze warto zwrócić uwagę, czy w miejscu, gdzie psiak będzie miał najdogodniejsze miejsce, by wejść do wody, nie ma przypadkiem zbyt wielu jeżowców.
P.S. Mietek dziś skończył 9 miesięcy :)
Pozdrawiam
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 01.06.2012 12:39

Kasiu - a Mietek jakiej jest rasy ? Mój kończy 9 miesięcy za 6dni 8)
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 01.06.2012 13:04

ewciaku napisał(a):Kasiu - a Mietek jakiej jest rasy ? Mój kończy 9 miesięcy za 6dni 8)
Nie ma rodowodu....więc powiem, że to psiak w typie goldena.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek 30 kg żywej wagi :)
ramirek
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 01.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) ramirek » 01.06.2012 13:14

Ja chciałabym zabrać mojego Rufusa, niestety niezbyt dobrze znosi podróże. Dlatego Chorwację będziemy zwiedzać tylko we dwoje :( Trochę szkoda, ale co robić
Katarzyna Głydziak Bojić
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5488
Dołączył(a): 11.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katarzyna Głydziak Bojić » 01.06.2012 13:21

ramirek napisał(a):Ja chciałabym zabrać mojego Rufusa, niestety niezbyt dobrze znosi podróże. Dlatego Chorwację będziemy zwiedzać tylko we dwoje :( Trochę szkoda, ale co robić

Podróże, jak wiele innych sytuacji, wymagają treningu...Ale rozumiem, bo nasz nieodżałowany Zlatko (poprzedni psiur) też był "niepodróżujący"...
Za to Mietek podróżował od pierwszego naszego wspólnego dnia.
Pozdrawiam
ewciaku
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 291
Dołączył(a): 21.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ewciaku » 01.06.2012 13:39

Kasia - co tam rodowód, widać po zamiłowaniu do wody, że to golden.
Mój miał być spanielem, ale ma krótsze uszy i dłuższe nogi. :lol: No i waży jedyne 20 kilo mniej niż Twój Mietek. :D
Darraz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 176
Dołączył(a): 10.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Darraz » 01.06.2012 15:17

hesi napisał(a): Chciałam się tylko spytać jak minęła podróż? Czy robiliście często postoje ? Trochę się obawiam, że to znacznie wydłuży nam czas jazdy :roll: .
Pozdrawiam


Postoje robiliśmy przez co podróż nie należała do tych ekspresowych, ale to nie przez psa tylko "asekuracyjnie", żebym się nie przemęczył, nie znużył, nie przysnął. Jechaliśmy w tak długą trasę pierwszy raz i tylko ja mam prawo jazdy.
Pies przez pierwsze 50km był mocno niecierpliwy - należy do tych mocno ruchliwych. Później chyba dotarło do niego, że tak szybko nie skończymy jazdy i większość trasy przespał. Na postojach korzystał wyłącznie z WC. Taki był zaaferowany tym, że zaraz jedziemy dalej, że pił niewiele, nie jadł w ogóle. Jak już się autem dobrze rozbujaliśmy wtedy wciągał psie smakołyki.
Może i wam podróż minie równie spokojnie, ale w każdej psiej głowie siedzi co innego. Znam takiego czworonogiego szaleńca co to w trakcie jazdy wręcz "chodzi" po szybach ujada na wszystko co się rusza i uspokaja się dopiero po wyjściu z auta zostawiając wysmarowane mokrym nosem i jęzorem szyby i całą tapicerkę w swojej sierści.
ania77
Croentuzjasta
Posty: 329
Dołączył(a): 17.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) ania77 » 01.06.2012 22:28

Darraz napisał(a):
hesi napisał(a): Chciałam się tylko spytać jak minęła podróż? Czy robiliście często postoje ? Trochę się obawiam, że to znacznie wydłuży nam czas jazdy :roll: .
Pozdrawiam


Postoje robiliśmy przez co podróż nie należała do tych ekspresowych, ale to nie przez psa tylko "asekuracyjnie", żebym się nie przemęczył, nie znużył, nie przysnął. Jechaliśmy w tak długą trasę pierwszy raz i tylko ja mam prawo jazdy.
Pies przez pierwsze 50km był mocno niecierpliwy - należy do tych mocno ruchliwych. Później chyba dotarło do niego, że tak szybko nie skończymy jazdy i większość trasy przespał. Na postojach korzystał wyłącznie z WC. Taki był zaaferowany tym, że zaraz jedziemy dalej, że pił niewiele, nie jadł w ogóle. Jak już się autem dobrze rozbujaliśmy wtedy wciągał psie smakołyki.
Może i wam podróż minie równie spokojnie, ale w każdej psiej głowie siedzi co innego. Znam takiego czworonogiego szaleńca co to w trakcie jazdy wręcz "chodzi" po szybach ujada na wszystko co się rusza i uspokaja się dopiero po wyjściu z auta zostawiając wysmarowane mokrym nosem i jęzorem szyby i całą tapicerkę w swojej sierści.


Ja mam już drugiego psa "mocno podróżującego". Z jednym i drugim jest tak, że mniej więcej do 50-60 km/h przygląda się widokom za oknem, powyżej tej prędkości idzie spać, czyli większość trasy śpi. Budzi się średnio co godzinę, żeby się chwilę pokręcić, wyjrzy za okno, upewni się, że obrazki za oknem dalej przesuwają się szybko i idzie spać. Pies zaprawiony w boju w wyjazdach szybko łapie, że dużo bagaży = daleka podróż. Początkowo przy dłuższych trasach chyba było tak, że jedzenie nie za bardzo interesowało. Teraz nie ma problemów, jest pora jedzenia, to je:) A poślinione szyby i zakłaczony samochód to taki gratis do psa:)

Kasiu, a urodzinowy tort dla Miecia był? :)
pocztówka28
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 423
Dołączył(a): 25.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pocztówka28 » 02.06.2012 20:45

My z naszą Goldi w Chorwacji byliśmy 2 razy. Jeśli pies w miarę znosi podróż autem, upały, lubi wodę i lubi przebywać w towarzystwie swoich opiekunów to taki wyjazd będzie tylko przyjemnością.

Uśmiechnięty pyszczek naszej suni mówi sam za siebie (fotka z ubiegłorocznych wakacji w czerwcu na wyspie Hvar) :)
Obrazek

My zawsze do bagażnika pakujemy piłkę i w trakcie postojów gramy z Goldi w piłkę, aby się troszkę wybiegała. Zresztą taki trening i nam dobrze robi :)

Ps. Kasiu śliczny ten Twój złoty pycholek :) No i to superowe imię Mietka :) Miziaki dla niego, Goldi wesoło merda do kolegi ogonkiem ;)
Ostatnio edytowano 02.06.2012 20:50 przez pocztówka28, łącznie edytowano 1 raz
pocztówka28
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 423
Dołączył(a): 25.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pocztówka28 » 02.06.2012 20:46

My z naszą Goldi w Chorwaacji byliśmy 2 razy. Jeśli pies w miarę znosi podróż autem, upały, lubi wodę i lubi przebywać w towarzystwie swoich opiekunów to taki wyjazdy będzie tylko przyjemnością.

Uśmiechnięty pyszczek naszej suni mówi sam za siebie (fotka z ubiegłorocznych wakacji w czerwcu na wyspie Hvar) :)
Obrazek

My zawsze do bagażnika pakujemy piłkę i w trakcie postojów gramy z Goldi w piłkę, aby się troszkę wybiegała. Zresztą taki trening i nam dobrze robi :)

Ps. Kasiu śliczny ten Twój złoty pycholek :) No i to superowe imię Mietka :) Miziaki dla niego, Goldi wesoło merda do kolegi ogonkiem ;)

Uuuuups sorki, cosik mi się tutaj dwa razy napisało :) Prosze o usunięcie tego posta :D
pasażer
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3391
Dołączył(a): 07.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) pasażer » 02.06.2012 21:56

pocztówka28 napisał(a):Uuuuups sorki, cosik mi się tutaj dwa razy napisało :) Prosze o usunięcie tego posta :D

Jeżeli w temacie nikt po Tobie nie napisał, to post możesz usunąć sama.
klikasz > [zmień]
zaznaczasz > "Usuń ten post"
i "Wyślij"

teraz to już w gestii moda :wink: jak pocztówka przeczyta to i mój post proszę usunąć

p
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 02.06.2012 22:20

Z psem pobyt to ryzyko. Niech tak Gospodyni w dupę ugryzie i co wtedy, no co, no powiedzcie co ......... Pozostaje spierd...ć do Polski 8O 8O 8O
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 02.06.2012 22:53

darek1 napisał(a):Z psem pobyt to ryzyko. Niech tak Gospodyni w dupę ugryzie

Poważnie trafiła Ci się taka gospodyni, co Cię gryzła w TO miejsce :?: :!: :?: :!: :?:
SDI
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 162
Dołączył(a): 22.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) SDI » 04.06.2012 15:38

..z psem buldogiem francuskim jedziemy drugi raz.Pytanie czy jechać z psem phi my to mieliśmy dopiero problem pies we wtorek miał operację ucha a w piątek wyjazd.Piesek jechał z kloszem na głowie,trzeba mu było zmieniać opatrunki=miałrozwarstwienie płatków usznych.Ale dał radę zwłaszcza że po 9 dniach pobytu pozbył się żyrandola,był cały hepi i nie był dla nas ciężarem.Taka uwaga może wiecie a może nie ,ja byłen tego nieświadom otóż jeśli pieskowi jest gorąco nie należy go chłodzić za pomocą wilgotnego ręcznika na jego grzbiecie.lecz postarać się o chłód pod brzuchem....kilka lat temu jeszcze o tym nie http://imageshack.us/photo/my-images/25 ... pg/wiedziałem.Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC



cron
Wyjazd z Chorwacji z psem - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone