wyjazd w maju

pozdrawiam forumowiczów. chciałem zasięgnąć informacji o trasie przejazdu do chorwacji ( chyżne - bratysława - wiener neustadt - graz - maribor - zagrzeb - wyspa krk ).
konkretnie chodzi mi o przejazd przez bratysławę i przekroczenie granicy z austrią w kierunku miejscowości kitsee. na jakie przejście w związku z tym się kierować, czy droga na ten kierunek jest dobrze oznaczona, wreszcie czy przejeżdża się do granicy austriackiej przez miasto, czy też jest jakaś obwodnica dookoła miasta?
druga sprawa to właczenie się na autostradę w wiener neustadt - czy tu także wjazd ten jest dobrze i odpowiednio wcześniej oznaczony?
ostatnia sprawa to rozjazd dróg w mariborze - kilku moim znajomym zdarzyło się pomylić drogę - pojechali na lublianę. czy rzeczywiście jest jakieś złe oznaczenie drogi na tym odcinku, na co ewentualnie zwrócić uwagę aby nie pobładżić.
z góry dziękuję.

Jak jedziesz autostradą do Bratysławy to nie ma żadnego problemu, co prawda ta autostrada zachacza miasto ale myślę że o pobłądzeniu nie ma mowy. Wjeżdża się prosto na granice. Co do Wiednia to trzeba się pilnować ( oznaczenia są dobre ale jak będziesz jechał w dzień to ruch spory). Potem prosto jak drut aż do Maribora a tu faktycznie można pomylić drogę ale wystarczy dobrze pilnować znaków (w mojej ocenie oznakowanie dobre). Potem to już raczej bez problemu.
Generalnie najlepiej żeby Hołek miał obok Wiślaka z atlasem (lewa na Wiedeń ciąć dwa prawa... )
Spoko nie przejmuj się tą drogą jest dość prosta
Pozdro

O przepraszam chodzi ci o Kitsee, nie doczytałem, tego akurat nie wiem.
Niemniej przez Wiedeń też jest spoko
Pozdro

RadaR napisał(a):O przepraszam chodzi ci o Kitsee, nie doczytałem, tego akurat nie wiem.
Niemniej przez Wiedeń też jest spoko
Pozdro

dzięki za info.
wiślak z atlasem będzie miał na głowie nasze dwa żywiołki, w wieku 3 lat i 1.5 roku, więc muszę liczyć na siebie. wracając do rozjazdu w mariborze prosiłym jeszcze o podanie jaki kierunek wskazują znaki informujące o drodze na zagrzeb ( chodzi mi o miejscowość wymienioną na znaku, czy jest to np. zagrzeb czy inna ), oraz na którym pasie najlepiej się ustawić aby dobrze widzieć oznakowanie ( z mapy wynika, że na zagrzeb odbija się jakby w lewo ).

Przyznam się że nie pamiętam aż tak szczegółowo ale to oznacza że nie było problemu a co do autostrady w Słowenii to ona się raczej kończy przed Mariborem (nie tak jak wynika z atlasu - przynajmniej mojego).
Z tego co pamiętam to przez Maribor się jedzie raczej cały czas prosto tylko jeden skręt czy dwa. Co do oznakowań to było to chyba HR ale głowy nie dam.
Generalnie Maribor to raczej małe miasto a droga przez nie cztery pasy ale takie wąskie nie odzielone (4 na jednej jezdni).
Za każdym razem jechaliśmy albo w nocy albo raniutko także już cięko było wszystko zapamiętywać.
W każdym razie raczej nie zabładzisz, pierwszy raz jadąc pojechałem bez problemu
Pozdro

RadaR napisał(a):Przyznam się że nie pamiętam aż tak szczegółowo ale to oznacza że nie było problemu a co do autostrady w Słowenii to ona się raczej kończy przed Mariborem (nie tak jak wynika z atlasu - przynajmniej mojego).
Z tego co pamiętam to przez Maribor się jedzie raczej cały czas prosto tylko jeden skręt czy dwa. Co do oznakowań to było to chyba HR ale głowy nie dam.
Generalnie Maribor to raczej małe miasto a droga przez nie cztery pasy ale takie wąskie nie odzielone (4 na jednej jezdni).
Za każdym razem jechaliśmy albo w nocy albo raniutko także już cięko było wszystko zapamiętywać.
W każdym razie raczej nie zabładzisz, pierwszy raz jadąc pojechałem bez problemu
Pozdro

jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

Temat przerabiałem w zeszłym roku i też byłem pełen obaw co do przejazdu przez Bratysławę i czy trafię na to przejście Jarovce , naprawdę nie ma problemu tylko patrzeć na znaki, przejazd przez Bratysławę spoko, kierować się na przejście Bratislava Jarovce po przekroczeniu granicy dojedziesz do skrzyżowania i tam skręcasz w lewo na Eisenstadt nie ma siły musisz trafić co do wjazdu na autostradę w WienerNeustadt to jest dobrze oznaczone, ale pilot wskazany

rafał krasoń napisał(a):ostatnia sprawa to rozjazd dróg w mariborze - kilku moim znajomym zdarzyło się pomylić drogę - pojechali na lublianę. czy rzeczywiście jest jakieś złe oznaczenie drogi na tym odcinku, na co ewentualnie zwrócić uwagę aby nie pobładżić.
z góry dziękuję.

To pobłądzenie - jadąc na Krk akurat nie szkodzi
Wg Michelina:
trasa Maribor-Rijeka (przez Ljubljanę) 254 km
trasa Maribor-Rijeka (przez Zagreb) 276 km
obie trasy w większości autostradami
(a w Słowenii tańsze opłaty za odcinki autostrad i benzyna)

RadaR napisał(a): wracając do rozjazdu w mariborze prosiłym jeszcze o podanie jaki kierunek wskazują znaki informujące o drodze na zagrzeb ( chodzi mi o miejscowość wymienioną na znaku, czy jest to np. zagrzeb czy inna ), oraz na którym pasie najlepiej się ustawić aby dobrze widzieć oznakowanie ( z mapy wynika, że na zagrzeb odbija się jakby w lewo ).

Drogowskazy wskazują na 100% " Zagreb".Masz dwa wyjścia na rozjeździe: albo Zagreb, albo Lubljana. Zasada jest jedna, ale zawsze łatwa do wykonania- Jedziesz tym pasem nad którym widnieją drogowskazy na miasto w kierunku którego chcesz jechać.Stosując tą zasadę szczególnie łatwo przejechać przez Wiedeń.

Wesołych Świąt Wielkiej Nocy.

Puzzle1

Puzzle1 napisał(a):

RadaR napisał(a): wracając do rozjazdu w mariborze prosiłym jeszcze o podanie jaki kierunek wskazują znaki informujące o drodze na zagrzeb ( chodzi mi o miejscowość wymienioną na znaku, czy jest to np. zagrzeb czy inna ), oraz na którym pasie najlepiej się ustawić aby dobrze widzieć oznakowanie ( z mapy wynika, że na zagrzeb odbija się jakby w lewo ).

Drogowskazy wskazują na 100% " Zagreb".Masz dwa wyjścia na rozjeździe: albo Zagreb, albo Lubljana. Zasada jest jedna, ale zawsze łatwa do wykonania- Jedziesz tym pasem nad którym widnieją drogowskazy na miasto w kierunku którego chcesz jechać.Stosując tą zasadę szczególnie łatwo przejechać przez Wiedeń.

Wesołych Świąt Wielkiej Nocy.

Puzzle1

serdeczne dzięki wszystkim forumowiczom za podjęcie wątku. wskazaną trasą jeszcze do chorwacji nie jechałem ale wasze uwagi na pewno będą bardzo pomocne i myślę, że bardzo nie pobłądze
gorąco pozdrawiam i życzę wesołych świąt Wielkiej Nocy.