napisał(a) madzia_slask » 26.12.2010 21:42
weldon napisał(a):madzia_slask napisał(a):... i nie mam żadnych wygórowanych wymagań...
I błąd.
Przy takim podejściu zaparkujesz w pierwszym, drogim i kiepsko położonym byle jakim pokoju z aneksem kuchennym.
Sprecyzuj swoje wymagania na wyższy standard: 2 pokoje, kuchnia, taras,
odpowiednia odległość od morza i to wszystko za cenę, którą uważasz za akceptowalną,
to spędzisz naprawdę piękne wakacje.
Powodem zniechęcenia do Chorwacji i spędzenia byle jakiego urlopu jest najczęściej właśnie takie podejście:
- nie mam wymagań.
Jak nie masz, to po co ci w ogóle urlop?
Po pierwsze gdzie ja napisałam, że NIE MAM WYMAGAŃ ? napisałam, że nie mam WYGÓROWANYCH WYMAGAŃ , a to trochę różnica.. więc proszę czytać uważnie.
Po drugie wydaje mi się, że również gdzieś wcześniej napisałam , że z tego co się zorientowałam to apartament z kuchnią , niezłym wyposażeniem i tarasem (i widokiem na morze) to jednak w Cro trochę standard i wiele osób, które szukają w ciemno właśnie taki znajdują bez większego problemu.. więc o co Ci chodzi ? To są moje wymagania właśnie więc po raz kolejny proszę : czytaj uważnie. Być może Tobie do urlopu potrzeba więcej, mi potrzeba tyle.
Musisz wziąć pod uwagę, że ja baaardzo chcę jechać na wakacje do CRO a prawda jest taka, ze do ostatniego dnia to nie będzie do końca pewne(sprawy niezalezne ode mnie) , więc rezerwacja czegoś wcześniej mija się z celem, trudno mieć w takiej sytuacji specjalne wymagania.. i w takiej sytuacji standardowy apartament , który można znaleźć w ciemno we wrześniu mi wystarczy, bo najważniejsze dla mnie to CRO a nie samo miejsce noclegu..
Być może faktycznie miejsce może zepsuć czasem urlop, ale chyba w moim wypadku naprawdę nie musisz się martwić
większość moich wakacji spędzam albo w namiotach albo na żaglach i to takich.. studenckich żaglówkach
więc proszę nie zakładaj , ze zrażę się do CRO nie mając ku temu podstaw to raz.. a dwa .. proszę mnie nie straszyć
bo nawet jak trafię do wyjątkowo beznadziejnego apartamentu to i w takim wypadku nie zamierzam przekreślać urlopu.
Choć przyznam, że skoro jadąc w ciemno mam możliwość zdecydować dopiero po oglądnięciu miejsca to czemu miałoby być ono takie koszmarne ?:)
Dziękuję oczywiście za każdą radę, ale proszę zastanów się następnym razem czy na pewno dobrze mnie zrozumiałeś