napisał(a) coglin » 12.10.2018 06:51
Właśnie się okazało, że przyszłoroczny wyjazd do Chorwacji muszę przesunąć o tydzień, bo ktoś już wpakował się w nasz planowany termin na kwaterze.
Planowałem trasę jak w zeszłym roku, bo jechało się bardzo fajnie:
- niedziela: Kraków - Słowacja - Węgry (nocleg Nagykanizsa)
- poniedziałek: Węgry - Chorwacja: Podaca
Teraz nie mam opcji wjazdu jak chciałem w niedzielę, bo kwatera zarezerwowana jest do soboty i właścicielowi nie pasują 2 dni dziury (w sumie się nie dziwie).
Mogę przyjechać w sobotę lub niedzielę. Jakby mało było szczęścia, będzie to weekend 29-30 czerwca
Która opcja będzie lepsza na pokonanie trasy w tym terminie:
1. piątek: Kraków - Węgry, sobota: Węgry - Chorawcja
2. sobota: Kraków - Węgry, niedziela: Węgry - Chorwacja
3. jakaś inna?
Czytają tematy na forum chyba sobota - niedziela, ale doradźcie coś ludziska