napisał(a) gruby_r » 27.06.2023 08:41
Czy się da "w ciemno"?
Przekonaliśmy się o tym w 2021. Pojechaliśmy "na wariata" w sierpniu do Brodaricy. Na miejscu byliśmy rano, zostawiłem swoje dziewczyny na plaży i ruszyłem na poszukiwanie noclegu. Przecież to takie proste...
Okazało się, że spać to sobie możemy, ale na plaży. Totalny brak miejsc. Rzutem na taśmę trafiliśmy do kobiety, która odstąpiła nam swoje mieszkanie. Branka z mężem poszli sobie spać do garażu (o czym dowiedzieliśmy się po kilku dniach), a my do nich. I to były te nasze "wakacje życia". Spędzone z Chorwatami przy stole, na plaży, na rybach, przy lampce wina. Do dziś mamy z nimi bardzo serdeczny kontakt, w tym roku znów się spotykamy. Polecam dla wszystkich wybierających się w tamtą stronę, wiem, że lipiec maja wolny w apartamencie, który wynajmują. Polecam i w razie czego, dysponuję kontaktem.
- Próbka kulinariów, jakimi byliśmy goszczeni