Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

jurow napisał(a):Proszę powiedz czy jadąc na początku września będzie lepiej z kwaterami i ilością ludzi na plaży

Powinno być lepiej. Sierpień był zawsze zatłoczony. W tym roku wyjątkowo.

Witold P. napisał(a):

Maciety napisał(a):Podczas jednego ze spacerów w mojej miejscowości odwiedziłem dwa pola namiotowe. Jedno pole bardzo blisko morza, drugie jakieś 400 metrów. Na jednym i drugim po dwa namioty.... To odnośnie spania nad morzem, w samochodzie, czy w garażu .
A to, że nikt nie stoi z tabliczką nie oznacza, że nie ma wolnych miejsc. Ktoś, kto tu pisze, że nie ma chodził? Pytał ? No właśnie.

Temat jest o apartamentach i kwaterach. Nigdy na chodniku nie stali z informacją o wolnych miejscach na kampie.

edit. Na kamping w ciemno chyba bym pojechał, ale nie do apartamentu? Biegać po całym miasteczku kilka godzin w tym upale i łapać co się da byle tyklo się rozpakować?
Byłem, widziałem, dziękuję.
W ciemno: kamping tak
kwatera nie

Piszę o tym , że lepiej wylądować na jedną noc na campie, niż na plaży , czy garażu. Mały namiot i śpiwory, czy też kocyk . Oczywiście , jak nic się nie znajdzie z tzw. kwater
A co do położenia apartamentów w dalszej odległości od morza. Jest ich całkiem sporo, kilkanaście km od nap przy trasie Gospic do Karlobagu. Velebit.
We wrześniu nie powinno być żadnych problemów z znalezieniem fajnej miejscówy w jeszcze fajniejszej cenie.

I w jeszcze lepszej lokalizacji. Okolice Karlobagu czy Senji to najgorszy pomysl, gorszy niz np Leba. Glownie z powodu wszechobecnego brudu i charakteru lokalesow. We wrzesniu mozna przebierac, wybierac z prostego powodu; dzieci musza wrocic do szkoly, i ich rodzice niestety tez.

igg napisał(a): odradzam wyjazd w ciemno od 25.07. do ostatniego weekendu sietpnia.

.... i tak było i jest od wieki, wieków.
PS.
Dawno na cro.pl nie zaglądałem. Miło, że forum jeszcze istnieje.

Woka, chlopie, juz sie normalne stesknil em za twoim fajno-pragmatycznym pisaniem. Nie bede ci wiecej slodzil, w sobote mogę cie jeszcze pozdrowic z twojego ukochanego Krku. O ile znajde czas bo mam tam konkretne sprawy do zalatwienia i malo czasu (bloto Cizici i wieczor w stolicy). Zatem pozdro juz z gory!!!

Maciety napisał(a):Podczas jednego ze spacerów w mojej miejscowości odwiedziłem dwa pola namiotowe. Jedno pole bardzo blisko morza, drugie jakieś 400 metrów. Na jednym i drugim po dwa namioty.... To odnośnie spania nad morzem, w samochodzie, czy w garażu .
A to, że nikt nie stoi z tabliczką nie oznacza, że nie ma wolnych miejsc. Ktoś, kto tu pisze, że nie ma chodził? Pytał ? No właśnie.

Jak planujesz pobyt w "murowańcu" to zabierasz ze sobą namiot dla rodziny?

Marcin7778 napisał(a):Dzisiaj, okolice Zadaru, 1,5h szukania i jest apartament dla 4 osób, 300 m od plaży, na wyposażeniu min zmywarka i ekspres, za 70 e noc na tydzień. Więc ci co piszą że nie ma, że jak jest to w garażu za 200 e albo koczowanie na plaży to pewnie nigdy na Chorwacji nie byli i piszą bzdury siedząc we Władysławowie albo w Mielnie.

Czasami się uda i bierze się to co jest albo to czego nikt nie chciał wziąć. 300 m od morza to żadna rewelacja. Sukces to wtedy jak się ma 20m - 40 m do morza i to jeszcze z widokiem na wodę. Dobry rydz jak nic. No ale jeśli komuś to odpowiada no to jego sprawa.
W myśl powiedzenia.
My młodzi, My młodzi nam duża odległość od plaży i wódka nie zaszkodzi.

8 sierpnia trudno o apartamet 20 m od morza jadąc w ciemno, ale da się coś znaleźć sensownego, a nie tak jak tu pisali że albo garaż albo spanie na plaży.

Sensownego?

zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link

Wniosek nasuwa się sam. W przyszłym roku ceny wzrosną. Jest popyt nie ma podaży. Trzeba działać jak Niemcy szukać innego kierunku turystyki. Tym bardziej, że spędzanie urlopu w okupowanych miejscowościach mi się nie marzy. Są inne ciekawe państwa czy regiony w Polsce.

Witajcie.
Wczoraj, zupełnie spontanicznie postanowiłem z Żoną i 2.5 letnim Maleństwem pojechać do HR.
Mieliśmy odpuścić wyjazd w tym roku całkowicie, ale że ostatnie kilka miesięcy dało nam niezły wycisk, decyzja zapadła.
To już mój dwudziesty któryś wyjazd i prawie zawsze jechałem w ciemno.
Od rana czytam i przeglądam różne fora/artykuły i trochę mina mi zrzedła.
Serio w tym roku jest taki problem z kwaterami?
W zeszłym roku, w drugiej połowie sierpnia bez problemu znalazłem w Makarskiej apartament 3 pokojowy dla 5 dorosłych i dziecka i to przy morzu.
Sam nie wiem teraz co robić...
Myślałem, że ta cała "pandemia" wystraszy ludzi, a tu widzę, że jest wprost przeciwnie.

arabus napisał(a):W zeszłym roku, w drugiej połowie sierpnia bez problemu znalazłem w Makarskiej apartament 3 pokojowy dla 5 dorosłych i dziecka i to przy morzu.
Sam nie wiem teraz co robić...
Myślałem, że ta cała "pandemia" wystraszy ludzi, a tu widzę, że jest wprost przeciwnie.

W zeszłym roku odwołano mnóstwo rezerwacji. Wiadomo dlaczego. Większość z nich przebookowano na ten rok. Doszło do tego ci co jeżdżą zawsze oraz ci co zmienili kierunek przez obostrzenia.
Rok temu było zdecydowanie mniej ludzi. I dużo większy wybór apartamentów na np. bookingu.

Cześć.
Własne dziś przejeżdżałem przez Makarską i nie było ludzi z karteczkami apartmani ;-(,obłożenie jak w 2019,byłem też w zeszłym roku i jest co najmniej
2x więcej ludzi .Wzrosła liczebność Polaków ,Bośniaków i Chorwatów.Ciężko będzie coś znaleźć ,ale próbować warto.

Użytkownik usunięty napisał(a):Woka, chlopie, juz sie normalne stesknilem.....

Co się dzieje ... użytkownik usunięty a pisze. Jakieś cuda. ?

woka napisał(a):

Użytkownik usunięty napisał(a):Woka, chlopie, juz sie normalne stesknilem.....

Co się dzieje ... użytkownik usunięty a pisze. Jakieś cuda. ?

Cześć woka
Nie ma żadnych cudów, post został napisany przed samodzielnym skasowaniem konta użytkownika igg