Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

Pożyjemy zobaczymy.

Jeśli jedziecie w ciemno, to pamiętajcie że na miejscu trzeba być z samego rana 8-9
Chodzić po domach, sklepach, straganach i pytać. Jeśli nie mają wolnego, to pytać czy ich znajomi mogą mieć coś wolnego. Wtedy potrafią gdzieś zadzwonić i popytać, ja tak robiłem.

Jeżdżę do Chorwacji od 2008 roku, zawsze w drugiej połowie sierpnia...co roku jest gorzej...trzeba się nieźle nachodzić ,żeby coś znaleźć, nawet agencje maja niewiele a jeśli już to albo daleko od centrum albo w wysokich cenach.Kiedyś znajdowałam kwaterę dla rodziny w pół godziny-góra godzina....teraz trzeba na to poświęcić 3-4 godziny i albo się trafi albo nie. W wielu domach nie ma właścicieli wogóle, mieszkają gdzie indziej. Chodzi się od domu do domu i czasem wzdłuż całej ulicy nic.Powiem tak...jak jestem zwolenniczka jazdy w ciemno tak teraz do Chorwacji chyba już bym się nie odważyła ( mam małe dziecko więc tym bardziej ) Czerwiec i wrzesień się nie liczy bo to już poza sezonem. A znajomi o których pisałam kilka postów wcześniej nocowali w aucie dwie noce bo im obiecano,że będą mieli nocleg od następnej nocy a potem ich wystawiono...taka sprawa.

Koenig napisał(a):Póki co jest kilka świeżych relacji, na razie nikt nie miał problemów, ale to przecież jeszcze nie sezon. Może trochę niepotrzebnie wszyscy panikują (podobnie jak w sprawie uchodźców)? Pewnie będzie trudniej znaleźć coś w ciemno, ale czy aż tak ciężko żeby spać dwie noce w aucie? To dość ekstremalny chyba przypadek.
Ale nie wymądrzam się, ja mam rezerwację już od stycznia jedynie ciekaw jestem warunków tego zarezerwowanego apartamentu, niby ktoś już z forumowiczów był i poleca ale obawa zostaje...

W cztery osoby? Bez wody, kibla itd? Odpowiedź sobie na to pytanie....

valdemar napisał(a):

Koenig napisał(a):Póki co jest kilka świeżych relacji, na razie nikt nie miał problemów, ale to przecież jeszcze nie sezon. Może trochę niepotrzebnie wszyscy panikują (podobnie jak w sprawie uchodźców)? Pewnie będzie trudniej znaleźć coś w ciemno, ale czy aż tak ciężko żeby spać dwie noce w aucie? To dość ekstremalny chyba przypadek.
Ale nie wymądrzam się, ja mam rezerwację już od stycznia jedynie ciekaw jestem warunków tego zarezerwowanego apartamentu, niby ktoś już z forumowiczów był i poleca ale obawa zostaje...

W cztery osoby? Bez wody, kibla itd? Odpowiedź sobie na to pytanie....

Chyba kolego nie zrozumiales o co chodzilo koledze Koenig'owi

luki041 napisał(a):

valdemar napisał(a):

Koenig napisał(a):Póki co jest kilka świeżych relacji, na razie nikt nie miał problemów, ale to przecież jeszcze nie sezon. Może trochę niepotrzebnie wszyscy panikują (podobnie jak w sprawie uchodźców)? Pewnie będzie trudniej znaleźć coś w ciemno, ale czy aż tak ciężko żeby spać dwie noce w aucie? To dość ekstremalny chyba przypadek.
Ale nie wymądrzam się, ja mam rezerwację już od stycznia jedynie ciekaw jestem warunków tego zarezerwowanego apartamentu, niby ktoś już z forumowiczów był i poleca ale obawa zostaje...

W cztery osoby? Bez wody, kibla itd? Odpowiedź sobie na to pytanie....

Chyba kolego nie zrozumiales o co chodzilo koledze Koenig'owi

ja mialem taki przypadek 2 lata temu. Wracalismy z Breli i chcielismy jeszcze cos znalezc w Pakostane na 4 doby - i .... wielka klapa ... szukalismy od okolo 10.00 do 16.00 zmeczeni jak ...., w agencji turystycznej mieli 1 wolny apartament 3 osobowy, a nas bylo czworo - katastrofa!!! od domu do domu i nic ...i w koncu nic nie znaleziwszy pojechalismy do Pl

Witam wszystkich. A ja planuję wyjazd od 27 sierpnia na tydzień. Tak sobie myślałem, ze w tym terminie to chyba nie będzie problemu ze znalezieniem kwatery bez wcześniejszej rezerwacji. Czy jestem w dużym błędzie?
Pozdrawiam.

lokiec3 napisał(a):Witam wszystkich. A ja planuję wyjazd od 27 sierpnia na tydzień. Tak sobie myślałem, ze w tym terminie to chyba nie będzie problemu ze znalezieniem kwatery bez wcześniejszej rezerwacji. Czy jestem w dużym błędzie?
Pozdrawiam.

W tym okresie juz nie powinno byc problemu ze znalezieniem noclegu bo to juz oraktycznie koniec sezonu. Sam tak jadę.

Rok temu jechaliśmy do Podgory 20 sierpnia Z rana przy drodze w Tucepi i Podgórze stali z karteczkami wolne pokoje.

a myślicie, że dużo ludzi się nie ogłasza ze swoimi kwaterami? np w Breli ?

micham napisał(a):a myślicie, że dużo ludzi się nie ogłasza ze swoimi kwaterami? np w Breli ?

Byłem 5 razy w chorwacji i zawsze pytalem sie gospodarzy czy sie gdzies ogłaszają. Prawie wszyscy mieli wlasce stronki utworzone, ale nikt nie ogłaszał sie w żadnych biurach itp. Zawsze jezdze w ciemno, lecz nie byłem w miejscowosci o która pytasz

ciągle się zastanawiam, a wyjazd już za tydzień. wysłałam parę maili. jedni piszą, że są wolne pokoje inni, że nie ma już. generalnie nawet jeśli są to trzeba wysłać zaliczkę, a przy dzisiejszym kursie to mnie najbardziej odstrasza

micham napisał(a):ciągle się zastanawiam, a wyjazd już za tydzień. wysłałam parę maili. jedni piszą, że są wolne pokoje inni, że nie ma już. generalnie nawet jeśli są to trzeba wysłać zaliczkę, a przy dzisiejszym kursie to mnie najbardziej odstrasza

ugadaj sie , ze bez zaliczki - ja tak robie od 2 lat i nie ma problemu

napisałam do babeczki, zobaczymy czy się tak da.

shrek napisał(a):Rok temu jechaliśmy do Podgory 20 sierpnia Z rana przy drodze w Tucepi i Podgórze stali z karteczkami wolne pokoje.

To było rok temu, gdzie nie było jeszcze takiego zagrożenia terrorystycznego w innych turystycznych krajach, i 20 sierpnia, a więc już prawie po szczycie sezonu.