Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

Hej. No to mamy zagwozdke czy rezerwować czy jechać w ciemno , byłem kilka razy i tylko raz zarezerwowalem i to był błąd ogromny. Ale teraz w tym roku to już sam nie wiem co robić Do BG też pojechałem bez rezerwacji i było spoko, ale teraz z cro to mam dylemat. Miłego dnia

Blums napisał(a):Hej. No to mamy zagwozdke czy rezerwować czy jechać w ciemno , byłem kilka razy i tylko raz zarezerwowalem i to był błąd ogromny. Ale teraz w tym roku to już sam nie wiem co robić Do BG też pojechałem bez rezerwacji i było spoko, ale teraz z cro to mam dylemat. Miłego dnia

Wszystko zależy od terminu wyjazdu i ewentualnie od miejsca pobytu.

Malarska , Tucepi ,Vodice nie wiem jeszcze gdzie za bardzo a wyjazd raczei końcem lipca. Nigdy nie było żadnego problemu ale teraz ? Jak patrzę na booking to szału nie ma z miejscami.

No to masz dwa wyjście - szukać mozolnie i rezerwować - lub jechać tak jak zawsze

Rozwinę pytanie

Mam na oku apartamenty (2, a nawet 3) w cenie wg mnie bardzo rozsądniej, w lokalizacji bardzo dobrej.
Jako, ze to już 8 wyjazd do CRO, to wiem, czego i gdzie szukam.

I mam dylemat taki, że stały bywalec Drasnic, nasz znajomy dalszy, namawia mi męża na to, żeby się wstrzymać z rezerwacją apartamentów, bo w "jego" Drasnicach właściciele w lipcu obniżają ceny kwater i te, które teraz są wystawione po 80-100 euro, można wytargować za 50-60....

Moim zdaniem to mało realne i w zasadzie to chyba zamiast liczyć na takie cuda, to nastawić się po prostu na wyjazd w ciemno, nie?

I tu "konflikt interesów" - mąż przeciwny wyjazdowi zupełnie w ciemno, za to skłonny wierzyć znajomemu
Niestety nie przyjmuje do wiadomości, że skoro przez 7 lat to JA szukałam kwater i ja spędzałam dłuuugie godziny na forum, na bankach kwater, na rozsyłaniu maili do właścicieli i turystów, który w wyszukiwanych kwaterach byli, to chyba mogę mieć rację, nie?
I szanując jego sprzeciw dla wyjazdu w ciemno (szanując, co nie znaczy popierając - ja tam bym się już tego "ciemno" nie bała nawet z 3 dzieci na pokładzie), jak mu wytłumaczyć, że względnie bezpieczniej zarezerwować coś z tego, co znalazłam (zostało po 1 wolnym terminie)?

A może zwyczajnie się czepiam? I to znajomy ma rację?

Nie muszę chyba dodawać, że póki nie mam klepniętego terminu konkretnego i miejsca, to nie umiem się zacząć cieszyć planami wakacyjnymi? Nie mam wtedy licznika DDW, nie jestem w kalendarzu wyjazdowym

Nic z tego nie rozumiem

Wydedukowałem, że
mąż przeciwny do tej pory wyjazdom w ciemno chce teraz pojechać w ciemno.
Ty jako zwolenniczka wyjazdów w ciemno jesteś teraz za wcześniejsza rezerwacją.

Za skomplikowane
Wyjaśnijcie to w rodzinie i nie mieszajcie do tego innych osób

Nie nie - maz dalej przeciwnikiem "w ciemno", a za namowami znajomka chce ryzykowac i czekac do lipca z rezerwacja kwatery na sierpien :/
Znajac go wiem, ze jak w lipcu nie znajdziemy nic odpowiedniego, to zwyczajnie nie pojedziemy

I szukam argumentow, ze albo klepne teraz to, co sie nam podoba (nie sa to Drasnice, ktore zachwala znajomek), albo mu "udowodnie" ze potem trzeba bedzie w ciemno, czemu jest przeciwny.

Ja - poza frajda z odliczania i mozliwoscia wczesniejszego planowania szczegolow - nie mam nic przeciwko jezdzie w ciemno.

Jest sens czekac? Sa takie "zwyczaje" wsrod wynajmujacych, ze obnizaja ceny o 40%? Nie spotkalam sie z tym, ale moze jednak znajomy ma racje, a nie ja?

Natko_ napisał(a):Sa takie "zwyczaje" wsrod wynajmujacych, ze obnizaja ceny o 40%? Nie spotkalam sie z tym, ale moze jednak znajomy ma racje, a nie ja?

Ja byłem na kwaterach tylko trzy razy - ale nie Spotkałem się z sytuacją aby ceny kwater w sezonie były obniżane i to aż o 40 %
Nie znalazłem na forum żadnej informacji aby tak było.
Rezerwacja w lipcu na sierpień możliwa, ale trafić co ekstra to chyba tylko przy rezygnacji kogoś kto wcześniej rezerwował.

Jakie jest to Wasze miejsce gdzie ma być klepnięcie

Natko_ napisał(a):I mam dylemat taki, że stały bywalec Drasnic, nasz znajomy dalszy, namawia mi męża na to, żeby się wstrzymać z rezerwacją apartamentów, bo w "jego" Drasnicach właściciele w lipcu obniżają ceny kwater i te, które teraz są wystawione po 80-100 euro, można wytargować za 50-60....

Moim zdaniem to mało realne i w zasadzie to chyba zamiast liczyć na takie cuda, to nastawić się po prostu na wyjazd w ciemno, nie?

nie twierdzę, że tak nie jest, ale najpierw przeanalizowałbym wiarygodność tego znajomego, różnie z tym bywa oraz sprawdziłbym ceny app. w Drasnicach

Natko_ napisał(a):
I mam dylemat taki, że stały bywalec Drasnic, nasz znajomy dalszy, namawia mi męża na to, żeby się wstrzymać z rezerwacją apartamentów, bo w "jego" Drasnicach właściciele w lipcu obniżają ceny kwater i te, które teraz są wystawione po 80-100 euro, można wytargować za 50-60....

Skoro to "jego" miejsce to powinien mieć @ do właścicieli czy nr telefonu.
Jedno pytanie powinno wyjaśnić wątpliwości.

Albo to opowieść z gatunku "szwagier widział", albo apartman z gatunku "d.....nie urywa, jadrana nie widać"...
Przy normalnym standardzie i lokalizacji, taki zjazd z ceny (w sierpniu) wydaje się mało realny.
No chyba, że mówimy o terminie od.....31 sierpnia.

No kolega jeździ do Drasnic w różne miejsca - od kilku lat. Jakieś namiary ma, ale "te jego" to pozajmowane.
Dla mnie to trochę na zasadzie, że mało widział, mało wie, bo mnie tam akurat Drasnice ani ziębią ani grzeją

Ceny pooglądałam i właśnie poniżej 75-80 euro z w miarę wygodną lokalizacją, to nie ma co szukać, a bliżej morza coraz wyższe ceny. I mam na myśli termin max. od 23.08, lepiej koło 20.

A sama znalazłam fajną miejscówkę w Małej Dubie, 20m od plaży, klima, miejsca dla naszej 5 dosyć, cena bardzo ok, bo skromne 55 euro - jak na lokalizację i wystrój apartmana bardzo dobra. Znalazłam ludzi, którzy tam byli i wiem, że wpadki nie będzie.
Mam podobną w Bilo - cenowo, lokalizacyjnie, standardem. I w Zaostrogu, ale to ostatnie to "za duże" centrum już dla nas - my takie pipidówki właśnie wolimy

Ja się w ciemno jechać nie boję, jedyny minus - dla mnie - to brak komfortu psychicznego przedwyjazdowego - uwieeeelbiam planować przed wszystko, wycieczki, spacery, "must have" i takie tam. No i DDW z konkretną lokalizacją lepiej się odlicza

Natko_ napisał(a):A sama znalazłam fajną miejscówkę w Małej Dubie, 20m od plaży, klima, miejsca dla naszej 5 dosyć, cena bardzo ok, bo skromne 55 euro -

Cena 55 euro - kwatera na ile osób

W Małej Dubie na 2+3, czyli dla nas ideał.
Jest sypialnia z 3 miejscami (podwójne i pojedyncze) oraz salon z aneksem kuchennym. W salonie rozkładana kanapa. Taras duży, wprawdzie bez widoku na morze, ale przy tej odległości od morza, to nie jest niezbędne Z obejścia morze widać w każdym bądź razie
Cena apartmana do 20.08 jest 60 euro, ale wolny jest dopiero od 23.08. Reszta zajęta od 25.06... Mało tego, od 1.09 cena spada do 45 euro, a my byśmy zahaczyli jeszcze ze dwa czy trzy dni września
Pozostałe na 2+2, ale już jestem po zapytaniach i z piątą trzylatką nas przyjmą, nawet ktoś o dostawce wspomniał, więc łóżeczka turystycznego byśmy nie targali z PL... Ceny 50 i 57 euro, więc też bardzo dobry wariant w stosunku cena do jakości (wszystkie apartamenty mają w miarę nowoczesne wyposażenie, czysto, skromnie, bez fajerwerków).

Powyższe ceny na 100 % nie zmienią się o 40 %.
Otwieraj baniak domowego wina .... i rezerwujcie.

Podzielam zdanie p.Janusza Wiadomo, że ceny spadają im bliżej końca sezonu czyli np we wrześniu, ale nie ma co liczyć na cud i obniżkę ceny o 40%
Szczególnie, że turystów mnóstwo, więc nikt z wynajmujących nie chce być stratny, a za to każdy chce jeszcze zarobić przed zimą