Lednice napisał(a):Stara zasada mówi, że należy poszukiwać kwatery przed południem, wtedy do wieczora jest czas podjąć decyzję po obejrzeniu kilku miejsc
W czerwcu nie ma tylu turystów, ale wątpię, czy właściciele kwater będą zachwyceni wynajęciem na 4 lub 5 nocy
klerjeser napisał(a):Szukanie kwatery wieczorem to kiepski pomysł. No i jak wyżej napisano - nie zawsze będą chętni do wynajmu na tak krótko. Chociaż to jeszcze przed właściwym sezonem, więc można liczyć na większą elastyczność.
Przeglądałem ogłoszenia na kilku portalach. Zazwyczaj w okresie czerwca oraz wrześnie minimalna ilość noclegów to 2-4, wiec o to się nie martwię. Nie mniej jednak obawiam się niestety tego późnego przyjazdu i wręcz wieczornych poszukiwań. Dlatego waham się czy jednak czegoś już nie znaleźć i nie zarezerwować. Co sądzicie?
Lednice napisał(a):Stara Baśka to mała dziura i tam po prostu nie za bardzo jest w czym wybierać
Lepiej szukać w Punacie czy w mieście Krk albo w Baśce.
Stara Baśka to w sumie przykład, nie upieramy się. Przeglądając oferty raczej wybierzemy się do miejscowości Vrbnik. W okolicy ładne plaże widziałem, a i noclegi w przystępnych (chyba) cenach są. Studio dla dwóch osób z aneksem, łazienką i teoretycznie widokiem na morze (lepszym bądź gorszym) można już wynająć za 30-40 euro za dobę. Wyglądają na prawdę przyzwoicie a i odległości do plaży to max 500 metrów (spacerkiem kilka minut). Jak uważacie? Ceny jak na ten okres są przystępne?
klerjeser napisał(a):9 dni to trochę krótko jak na pobyt w 2 miejscach, zwłaszcza że jedno na wyspie. Mnie by się nie chciało rozkładać się i zaraz potem pakować. Wybrałbym okolice Splitu i w zasięgu 2-3 godzin jazdy miałbym w zasięgu dużo ciekawych miejsc.
Właśnie nie nastawiamy się na typowy "leżing, smażing & plażing".
Rzadko mamy okazję się wybrać gdzieś dalej, dlatego chcemy maksymalnie wykorzystać ten wyjazd. W drodze na Krk chce zahaczyć o Słowenie, stąd wybór na pierwszy przystanek północy Chorwacji. Nie chcemy brać jednego noclegu i jechać od razu na południe. Jak już jesteśmy załóżmy na Krk to chcemy zobaczyć od razu plaże, 3 dni np na plażowanie, pływanie itp. Następnie na południe np do miejscowości Brela. Tu wybór padł już świadomie, ze względu na piękne plaże, może i widoki. Tam 4 dni na plażowanie, może jakieś zwiedzanie. W drodze powrotnej chcemy zahaczyć o Plitvickie jeziora i dalej do domu.
Niestety ze względów urlopowych (praca) nie możemy zaplanować dłuższego wyjazdu jak 10 dni kalendarzowych. Stąd taki podział:
- 1 dzień droga plus zwiedzanie po drodze,
- 2-4 dzień plaża, odpoczynek i może zwiedzanie okolicy,
- 5 dzień droga plus zwiedzanie po drodze,
- 6-9 dzień plaża, odpoczynek i może zwiedzanie okolicy,
-10 dzień powrót plus zwiedzanie po drodze.
Młodzi jesteśmy (jeszcze
) wiec pakowanie i rozpakowywanie nam nie straszne, a i dużo ciuchów nie bierzemy. Przynajmniej ja, żona może więcej