klajdla napisał(a):Witam,
planujemy wraz ze swiezo upieczonym mezem wyjazd do Chorwacji. Chcielibysmy pojechac w rejon Breli, od srody albo od czwartku (19/20 sierpnia). Czy jest szansa na znalezienie czegos w ciemno tak w okolicach 60 euro, ale nie bedzie to standart PRL? To nasza podroz poslubna, wiec w zasadzie im lepsze warunki tym lepsze
Czy jest ktos w tym momencie w tym rejonie i orientuje sie jak wyglada sytuacja? Albo macie moze namiary na jakies kwatery?
Z gory dzieki
klajdla napisał(a):
Witam,
planujemy wraz ze swiezo upieczonym mezem wyjazd do Chorwacji. Chcielibysmy pojechac w rejon Breli, od srody albo od czwartku (19/20 sierpnia). Czy jest szansa na znalezienie czegos w ciemno tak w okolicach 60 euro, ale nie bedzie to standart PRL? To nasza podroz poslubna, wiec w zasadzie im lepsze warunki tym lepsze
Czy jest ktos w tym momencie w tym rejonie i orientuje sie jak wyglada sytuacja? Albo macie moze namiary na jakies kwatery?
Z gory dzieki
Fanka napisał(a):Danqcd napisał(a):Do nikola29:
Ja byłem w Breli w zeszłym roku. Pojechałem, jak zawsze, w ciemno.
Na miejscu byłem około południa i zacząłem szukać.
W ciągu pół godziny obejrzałem chyba ze cztery wolne kwatery w różnych cenach i o różnym standardzie.
Zdecydowałem się na lokum ok 250 m od wody, dość daleko (4km) od centrum (na tym mi bardzo zależało, bo lubię spokój). Była klima, wi-fi, widok z balkonu wprost na morze, parking, ładna łazienka, wyposażona kuchnia, wino do kupienia u sąsiada, oliwa u właściciela
Może nie uwierzycie, ale płaciłem za to 30 E/dobę ZA APART, a nie od osoby
I była to oferta gospodarza, a nie efekt targowania
Ofert było zdecydowanie więcej ale już nie szukałem...
Byłem właśnie od 15 sierpnia do 1 września.
Całość za 2 osoby i psa kosztowała mnie ok. 4,5 tys. wliczając przejazd, knajpy, apart, wszelkie zakupy, wycieczki itp.
Podsumowując - da się za 3 tys spoko przeżyć.
Życzę udanego urlopu i pozdrawiam
Jarek
250 metrów od morza w stromej Breli i wszystko jasne
Prawie wszystkie oferty w ciemno ze szczytu, które ludziom udało się wynająć i tu opisują to odrzuty z eksportu. Albo daleko, albo ruina, albo nie ma klimy, albo nie ma vifi, ktoś śpi na podłodze na dmuchanym materacu. Czasami wszystko razem. Ja bym tych apartamentów za darmo nie wzięła. Sorry ,że taki brutal, ale trzeba zweryfikować jakoś te "niezłe oferty" i wprowadzić trochę rzeczywistości.
Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje