Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

napisał(a) **kazow** » 05.08.2014 08:55

nie bylbym tak ostry dla Raula, w zeszlych latach nie byl problemow, bylem w Tucepi w tym samym terminie ostatnie dwa lata i codziennie bylo pelno wolnych miejsc, wiec pisal dobrze bazujac na doswiadzczeniu, po prostu ten rok jest taki jest, co jest tym bardziej dziwne, ze pogoda slabsza

moze wszytko okupuja goscie ze sloneczej Italii tym razem

nie wiem tez dlaczego ale miejsca gdzie wczesniej stali naganiacze przed Makarska i Tucepi sa pozastawiane betonowymi plytami, tak jakby wladze chcialy sie tego pozbyc, moze chca wszystko przezucic na agencje ktorych jest jakby wiecej teraz

napisał(a) **Janueszej2014** » 05.08.2014 09:03

W najbliższy weekend nacieramy na Cro, wyjazd w ciemno okolice (Crikvenica, Rijeka, Krk, Istria) ktoś coś jest w stanie powiedzieć ?:)

napisał(a) **Bocian** » 05.08.2014 09:06

Janueszej2014 napisał(a):W najbliższy weekend nacieramy na Cro, wyjazd w ciemno okolice (Crikvenica, Rijeka, Krk, Istria) ktoś coś jest w stanie powiedzieć ?:)

Powodzenia.

napisał(a) **Janueszej2014** » 05.08.2014 09:08

Aż tak wszystko obładowane w tym roku ?

napisał(a) **aglig** » 05.08.2014 09:09

Już w zeszłym roku były problemy ( strona od 150 do 170 tego wątku), później toczyła się dyskusja już w tym roku ( patrz mój post na stronie 209 tego wątku) To zostałam zakrzyczana że to były wyjątki i że poprzedni rok był wyjątkowy. A prawda jest jedna wystarczy dokładnie i ze zrozumieniem przeczytać 1 post tego wątku i wszystko jest jasne.
Cytat z 1 postu tego wątku:

Okres pomiędzy 20.07 a 20.08 z uwagi na masy Niemców i Włochów nie jest najszczęśliwszy do wyjazdu w ciemno. Zwłaszcza w regionach najbardziej popularnych wśród Włochów jak np. Istria ale też w innych popularnych wśród wszystkich turystów rejonach jak np w Dubrovniku, na Riwierze Makarskiej i na ulubionych wyspach (Krk, Rab, Pag, Hvar, Korczula) mogą być problemy ze znalezieniem wolnych miejsc a na pewno nie będzie już komfortowego wyboru bo co lepsze miejsca będą "przebrane". Więc takiej sytuacji należy się wystrzegać a jeśli koniecznie jedziemy w ciemno szczycie sezonu to należy kierować się do równie sympatycznych a mniej popularnych miejscowości turystycznych, co często owocuje odkryciem jakiegoś urokliwego miejsca, do którego później chętnie się wraca...

Jazda z dziećmi w szczycie sezonu ( a już szczególnie w szczycie-szczytów tzn. do 1 do 15 sierpnia) z nadzieją że w ciemno znajdziemy coś lepszego i tańszego niż rezerwując przez net jest jak gra w rosyjską ruletkę.

napisał(a) **Janueszej2014** » 05.08.2014 09:14

Tu mamy ten komfort że jedziemy tylko w 2 osoby, więc jak coś to kima w aucie albo na plaży. Nie mniej jednak dzięki za cenne spostrzeżenia. Może ktoś z obecnych CroManiaków jest w stanie już popytać miejscowych i coś podesłać ?:)

napisał(a) **Bocian** » 05.08.2014 09:43

Janueszej2014 napisał(a):Tu mamy ten komfort że jedziemy tylko w 2 osoby, więc jak coś to kima w aucie albo na plaży. Nie mniej jednak dzięki za cenne spostrzeżenia. Może ktoś z obecnych CroManiaków jest w stanie już popytać miejscowych i coś podesłać ?:)

Wszystko właśnie zależy od tego w ile jedzie sie osób i na co jesteśmy w stanie się zgodzić. Ale zawsze znajdzie się mundry co to będzie przekonywał do jazdy w szczycie w 12 osób dorosłych z 30ką dzieci :lol:

Bo sam jeździ w dwie czy trzy i zawsze znajdywał

napisał(a) **a to ja** » 05.08.2014 09:57

Bocian, nie strasz ...

... bo z rozsądku to my wcale nie powinniśmy wyjeżdżać dzisiaj do Chorwacji.

Zwłaszcza, że wyjechaliśmy już na urlop w minioną niedzielę - kierunek Litwa-Łotwa-Estonia.
Zawróciliśmy ... przed domem naszych przyjaciół w Ełku, wpadliśmy przed północą do siebie - zmienić mapy, zrzucić długie rękawy i zabrać płetwy.

No i jedziemy!

Całkiem na żywioł, bezstresowo (do momentu przyjazdu i szukania :devil:

).
Ale tym będziemy się martwić dopiero na miejscu.
Ile będziemy jechać? Co po drodze pooglądamy? Nie mam pojęcia ... . Wszak droga już znajoma

Ta wolność jest cudowna

zapewne do momentu przyjazdu i szukania :devil:

Pozdraviam i właściwych wyborów życzę - każdemu tego, w czym się będzie dobrze czuł

napisał(a) **sprinter** » 05.08.2014 10:29

Brela, Makarska, Tucepi, Baska Voda, zawalone po brzegi, agencje nic nie mają, albo poprostu pozamykane

Po 4h szukania za 2 razem na ul. Biokovska znaleźliśmy kwatere za 65 euro za 3 osoby z klimą, wifi ale wspólną kuchnią, 350m do plaży zmieżone

Pozdrawiam i zaczynam urlop.

napisał(a) **Janueszej2014** » 05.08.2014 10:46

Kurcze zaczęliście mnie trochę martwić no ale co do odważnych świat należy

napisał(a) **Monti** » 05.08.2014 10:47

a to ja napisał(a):Bocian, nie strasz ...
... bo z rozsądku to my wcale nie powinniśmy wyjeżdżać dzisiaj do Chorwacji.

Zwłaszcza, że wyjechaliśmy już na urlop w minioną niedzielę - kierunek Litwa-Łotwa-Estonia.
Zawróciliśmy ... przed domem naszych przyjaciół w Ełku, wpadliśmy przed północą do siebie - zmienić mapy, zrzucić długie rękawy i zabrać płetwy.

No i jedziemy!

Całkiem na żywioł, bezstresowo (do momentu przyjazdu i szukania ).
Ale tym będziemy się martwić dopiero na miejscu.
Ile będziemy jechać? Co po drodze pooglądamy? Nie mam pojęcia ... . Wszak droga już znajoma

Ta wolność jest cudowna

zapewne do momentu przyjazdu i szukania

Pozdraviam i właściwych wyborów życzę - każdemu tego, w czym się będzie dobrze czuł

i o to chodzi. :coool:

Brat do Chorwacji jeździ z rodziną co roku w ciemno, od Pagu po Dubrovnik i nigdy nie było problemu, czy to lipiec czy sierpień. Czytając to forum, zaufam bratu

A jak było, napiszę po powrocie, na koniec sierpnia.

napisał(a) **Bocian** » 05.08.2014 11:43

a to ja napisał(a):Bocian, nie strasz ...

Dorota, o Was to ja się akurat nie martwię

No i nie macie piątki dzieci :lol:

Nie tak dawno sie widzieliśmy aby to sie zmieniło

napisał(a) **Magdalena S.** » 05.08.2014 12:09

a to ja napisał(a):Bocian, nie strasz ...
... bo z rozsądku to my wcale nie powinniśmy wyjeżdżać dzisiaj do Chorwacji.

Zwłaszcza, że wyjechaliśmy już na urlop w minioną niedzielę - kierunek Litwa-Łotwa-Estonia.
Zawróciliśmy ... przed domem naszych przyjaciół w Ełku, wpadliśmy przed północą do siebie - zmienić mapy, zrzucić długie rękawy i zabrać płetwy.

No i jedziemy!

Całkiem na żywioł, bezstresowo (do momentu przyjazdu i szukania ).
Ale tym będziemy się martwić dopiero na miejscu.
Ile będziemy jechać? Co po drodze pooglądamy? Nie mam pojęcia ... . Wszak droga już znajoma

Ta wolność jest cudowna

zapewne do momentu przyjazdu i szukania

Pozdraviam i właściwych wyborów życzę - każdemu tego, w czym się będzie dobrze czuł

I takie akcje lubię...
Życzę udanego, pełnego wrażeń urlopu :papa:

napisał(a) **Zalew** » 05.08.2014 12:35

Tak jak pisałem wcześniej chciałem wkleić linka z filmem z mojego wyjazdu w ciemno, ale niestety nie mogę bo mam za mały staż na forum :-(

napisał(a) **kaeres** » 05.08.2014 12:39

Wpisz z odstępami między wyrazami. My sobie to poskładamy