Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

te kiero napisał(a):jak docelowo wynajmują od soboty do soboty, a ktoś przyjedzie i chce od soboty tylko do czwartku, a gospodarz się zgodzi, tzn że od piątku nie mają obłożenia;
jak docelowo wynajmują od soboty do soboty, a kogoś nie zgarną od soboty, natomiast ktoś zapuka w niedzielę to również nie mają obłożenia i mogą kogoś wtedy przyjąć;
jeszcze jakieś problemy z ckm

taaaa faktycznie jakieś problemy z ckm kcm pck i innymi

nie wiem jak szanowny kolega
ale ja nie jeżdżę do Cro tylko na piątek
raczej na (mniej więcej) tygodniowe wyjazdy (1 tydzień, 2 tygodnie ...)
Jadąc w ciemno nie ma sensu wpadać tam wcześniej
tj. np w piątek
bo turnusy zaczynają się od soboty! (to chyba normalne i oczywiste)
więc jadąc w ciemno bierzemy pod uwagę przyjazd w:
sobotę
niedzielę
poniedziałek
- co kto lubi, każdego indywidualna decyzja - ja polecam niedzielę

i tu faktycznie nie kumam tego wywodu czy gospodarzom turysta wyjechał standardowo w sobotę czy wcześniej w piątek czy czwartek ... następnego jeśli ma planowanego to i tak w 99% od soboty - życie ...

przyjazd w piątek ? chyba kiepski pomysł
przy takim "piątkowym planie napadu na Cro" rozczarowani rodacy nie potrafiący znaleźć noclegu w ciemno są jakby to powiedzieć - uzasadnieni

powiedzmy, że w moich postach:

te kiero napisał(a):moje spostrzeżenie: Brela (kilka razy) -> docelowo jednak wynajmujący wolą od soboty do soboty, chyba że nie mają obłożenia

te kiero napisał(a):chyba że nie mają obłożenia od soboty do soboty, skrót myślowy w zdaniu;
jak docelowo wynajmują od soboty do soboty, a ktoś przyjedzie i chce od soboty tylko do czwartku, a gospodarz się zgodzi, tzn że od piątku nie mają obłożenia;
jak docelowo wynajmują od soboty do soboty, a kogoś nie zgarną od soboty, natomiast ktoś zapuka w niedzielę to również nie mają obłożenia i mogą kogoś wtedy przyjąć

chodzi o to samo co w Twoim:

Smolen napisał(a):ja osobiście jestem zwolennikiem opcji aby być w niedzielę
- u mnie jak na razie się sprawdza
w sobotę jak gospodarz czeka na klienta rezerwującego to Ci nie wynajmie ...
w niedzielę masz kwatery i te wolne w sobotę + kwatery na które goście nie dotarli choć wcześniej wstępnie rezerwowali
+ jeszcze
wymiana turnusów jest w sobotę i wielu właścicieli myśli, że jak nie Ty to inny turysta mu się jeszcze za chwilę trafi
a w niedzielę gospodarz już wie że skoro w sobotę się nic nie trafiło to teraz do soboty
ma albo pustkę i 0 EURO
albo "złapie" Ciebie i ma 6 noclegów

Smolen napisał(a):i tu faktycznie nie kumam tego wywodu czy gospodarzom turysta wyjechał standardowo w sobotę czy wcześniej w piątek czy czwartek ... następnego jeśli ma planowanego to i tak w 99% od soboty - życie ...
przyjazd w piątek ? chyba kiepski pomysł
przy takim "piątkowym planie napadu na Cro" rozczarowani rodacy nie potrafiący znaleźć noclegu w ciemno są jakby to powiedzieć - uzasadnieni

kiedyś zwiedzając po drodze inne miejsca ułożyło się tak, że dotarliśmy do celu w HR właśnie w piątek,
tak się złożyło, że był wolny app, gdyż poprzedni wynajmujący był od soboty do czwartku, na co przystał gospodarz, więc my mogliśmy zająć ten app od piątku i byliśmy do następnej soboty w tym miejscu (bo nie było obłożenia-rezerwacji)...

ogólnie rzecz biorąc doświadczenia nasze i podejście do tematu gospodarzy jest różne; znam takich gospodarzy co ściśle trzymają się od soboty do soboty, a inni są bardziej elastyczni;
ponadto wg relacji wielu tu wypowiadających się w ubiegłym sezonie były problemy z wyszukaniem wolnych kwater (czego osobiście nie doświadczyłem, ale ja wybredny nie jestem); nie zdarzyło mi się bym nie znalazł sensownej kwatery wg mojej oceny jadąc w ciemno w którykolwiek dzień tygodnia

Smolen napisał(a):Jadąc w ciemno nie ma sensu wpadać tam wcześniej
tj. np w piątek
bo turnusy zaczynają się od soboty! (to chyba normalne i oczywiste)

i tu faktycznie nie kumam tego wywodu czy gospodarzom turysta wyjechał standardowo w sobotę czy wcześniej w piątek czy czwartek ... następnego jeśli ma planowanego to i tak w 99% od soboty - życie ...

przyjazd w piątek ? chyba kiepski pomysł
przy takim "piątkowym planie napadu na Cro" rozczarowani rodacy nie potrafiący znaleźć noclegu w ciemno są jakby to powiedzieć - uzasadnieni

Baaaardzo ciekawa refleksja
jesteś pewien, że piszesz o Chorwacji a nie np o Italii? ??

te kiero napisał(a):powiedzmy, że w moich postach (...) chodzi o to samo co w Twoim:

też mam takie wrażenie
więc pax

tym bardziej że chodzi o to aby podpowiedzieć mającym wątpliwosci a nie toczyć akademickie spory
pozdrawiam

a co do ubiegłego sezonu to sam również miałem wrażenie, że cała Polska jechała na wakacje do Cro
więc nic dziwnego że mogły być problemy z szukaniem noclegów

a poza tym
zawsze można źle trafić albo mieć pecha

Smolen napisał(a):Jadąc w ciemno nie ma sensu wpadać tam wcześniej
tj. np w piątek
bo turnusy zaczynają się od soboty! (to chyba normalne i oczywiste)

Jakie turnusy Chorwacja to nie Ciechocinek.
Nie jestem weteranem, bo byłem w Cro zaledwie cztery razy - ale zawsze w ciemno i zawsze w innym miejscu, a niekiedy nawet w dwóch w trakcie jednego wyjazdu. Poza Istrią nie zauważyłem żadnej różnicy w obłożeniu apartamentów w weekendy i poza nimi. Ludzie jeżdżą różnie, każdy dzień jest dobry by rozpocząć pobyt i każdy jest dobry, by go zakończyć. Jedynie na Istrii był problem ze znalezieniem noclegu właśnie w weekend, bo to ulubione miejsce Włochów na weekendowe wypady. Od poniedziałku luz.

greenrs napisał(a):

Smolen napisał(a):Jadąc w ciemno nie ma sensu wpadać tam wcześniej
tj. np w piątek
bo turnusy zaczynają się od soboty! (to chyba normalne i oczywiste)

Jakie turnusy Chorwacja to nie Ciechocinek.

Hehe, to samo pomyślałam. Nasze wakacje są dość spontaniczne- wiemy tyle, że jedziemy, a kiedy dokładnie to okazuje się czasem w ostatniej chwili. W życiu nie zastanawialiśmy się nad jakimś "turnusem" (wtf?!) i czy dojeżdzaliśmy w piątek, czy w niedzielę, to nigdy nie mieliśmy problemu z noclegiem.
Także z tymi turnusami, to wcale nie takie "jasne i oczywiste" jak niektórym się wydaje, chlip!

Bardzo dziękuję za Wasze informacje - na "cropelki" zawsze można liczyć

Byłem na Chorwacji zaledwie dwa razy i w ciemno raz w Basce i w ciągu 40 min znalazłem kwaterę dla naszej piątki tuż przy głównej ulicy, a drugim razem na Istrii w Moscienickiej i tam również szybko znalazłem kwaterę, więc nie jest problemem pojechania w ciemno tylko pytanie czy się chce.

Czy się chce czy nie, w zeszłym roku na początku sierpnia była masakra z kwaterami o normalnym standardzie, były jakieś nory z widokiem na parking za kosmiczne pieniądze, niektórzy znaleźli coś sensownego inni nie, ja w tym roku jadę piąty rok z kolei i zastanawiam się czy w ciemno czy nie, bo po zeszłym roku to mam wątpliwości czy w ciemno ale może będzie inaczej niż rok temu.

Ceny w kurortach zawsze będą wysokie szczególnie na Makarskiej w lipcu i sierpniu. To nie jest już taka tania Chorwacja.

Edikol napisał(a):Czy się chce czy nie, w zeszłym roku na początku sierpnia była masakra z kwaterami o normalnym standardzie, były jakieś nory z widokiem na parking za kosmiczne pieniądze, niektórzy znaleźli coś sensownego inni nie, ja w tym roku jadę piąty rok z kolei i zastanawiam się czy w ciemno czy nie, bo po zeszłym roku to mam wątpliwości czy w ciemno ale może będzie inaczej niż rok temu.

Potwierdzam, wyboru praktycznie nie było. Nam się udało, ale wcześniej obejrzeliśmy kilka "norek", w poprzednich latach mogliśmy wybierać i negocjowac ceny.
Myśleliśmy nawet żeby zmienić Chorwację na inny kraj, ale wygląda na to że zmienimy termin wyjazdu.

Czyli wychodzi na to że przy każdym pobycie należy już wstępnie rezerwować miejsce na następny rok, lub jechać jakieś 230km od Makarskiej dalej i wylądować w Czarnogórze.

Edikol napisał(a):Czyli wychodzi na to że przy każdym pobycie należy już wstępnie rezerwować miejsce na następny rok, lub jechać jakieś 230km od Makarskiej dalej i wylądować w Czarnogórze.

Oj w tej Czarnogórze też nie jest łatwo w dobrym miejscu o godziwy apartman

Wielkie dzięki za rzetelną odpowiedź, czyli zostaje stara dobra znajoma CHORWACJA!!!!!
Za odpowiednią cenę, czyli minęły stare dobre wakacje w CRO.

ogvip napisał(a):Byłem na Chorwacji zaledwie dwa razy i w ciemno raz w Basce i w ciągu 40 min znalazłem kwaterę dla naszej piątki tuż przy głównej ulicy, a drugim razem na Istrii w Moscienickiej i tam również szybko znalazłem kwaterę, więc nie jest problemem pojechania w ciemno tylko pytanie czy się chce.

To było w sezonie, w lipcu i sierpniu Jak szukałeś i za ile znalazłeś