Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

Bessa24 napisał(a):Moja przygoda w ciemno PIERWSZY RAZ.
Pobyt w Chorwacji od 20.07-03.08.13 , 6 osób dorosłych ( 3 pary ). Przed wyjazdem oczywiście wertowanie całego forum, masa cennych porad i informacji, z których oczywiście skorzystaliśmy i pięknie dziękujemy za pomoc !!!
Wybór padł na Riviere Makarską początkowo szukaliśmy apartmanu w Podgora ale po obejrzeniu wielu mieszkań coś nam nie pasowało ( tym bardziej, że 2 dziewczyny w ciąży) a to za drogo, wysoko, za daleko, bez klimy itp. Cofnęliśmy się do Tucepi i to był strzał w dziesiątkę !!!!! Oczywiście masa naganiaczy przy drodze , wszyscy zapraszają i wciskają swoje apartmany, jednak kiedy przychodzi do ustalania szczegółów okazuje się, że nie ma wolnego na 2 tyg, i pokoje to zazwyczaj 2 dwójki z dostawkami po przejechaniu pół miasta ( dochodziła godz. 14 , a szukamy od 8 rano ) przypadkiem trafiliśmy na dziewczynkę ukrytą w uliczce stojącą obok tablicy: apartmani 2+2+2 no w końcu udało się, piękne nowe mieszkanie : 3 sypialnie z klimą, kuchnia i mega łazienka, 50 m od morza.
Koniec naszej przygody i początek wspaniałych wakacji w pięknym Tucepi
Czy pojadę następny raz w ciemno->>> TAK NIE PODDAWAJCIE SIĘ NA PEWNO COŚ ZNAJDZIECIE

Witam prosze o namiary na kwaterke na adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl dziekuje !!!

arek71 napisał(a):canela jak interesuje cię jeszcze Promajna to pisz na mój adres ,odpiszę .
Kilka dni byłem nie " dostępny " wesele znajomych ..ale już wróciłem do żywych.
Pozdrawiam

Ja bardzo poproszę o namiary na kwaterkę w Promajnie, też rozważam pobyt w tym miejscu w 2014.
Będę wdzięczna

doris_ka napisał(a):

Bessa24 napisał(a):Moja przygoda w ciemno PIERWSZY RAZ.
Pobyt w Chorwacji od 20.07-03.08.13 , 6 osób dorosłych ( 3 pary ). Przed wyjazdem oczywiście wertowanie całego forum, masa cennych porad i informacji, z których oczywiście skorzystaliśmy i pięknie dziękujemy za pomoc !!!
Wybór padł na Riviere Makarską początkowo szukaliśmy apartmanu w Podgora ale po obejrzeniu wielu mieszkań coś nam nie pasowało ( tym bardziej, że 2 dziewczyny w ciąży) a to za drogo, wysoko, za daleko, bez klimy itp. Cofnęliśmy się do Tucepi i to był strzał w dziesiątkę !!!!! Oczywiście masa naganiaczy przy drodze , wszyscy zapraszają i wciskają swoje apartmany, jednak kiedy przychodzi do ustalania szczegółów okazuje się, że nie ma wolnego na 2 tyg, i pokoje to zazwyczaj 2 dwójki z dostawkami po przejechaniu pół miasta ( dochodziła godz. 14 , a szukamy od 8 rano ) przypadkiem trafiliśmy na dziewczynkę ukrytą w uliczce stojącą obok tablicy: apartmani 2+2+2 no w końcu udało się, piękne nowe mieszkanie : 3 sypialnie z klimą, kuchnia i mega łazienka, 50 m od morza.
Koniec naszej przygody i początek wspaniałych wakacji w pięknym Tucepi
Czy pojadę następny raz w ciemno->>> TAK NIE PODDAWAJCIE SIĘ NA PEWNO COŚ ZNAJDZIECIE

A ja proszę o namiary na waszą kwaterę i mam pytanie czy w tym domu są kwatery dla dwóch osób z własną łazienką i aneksem kuchennym?????
Z góry dziękuję, wyjazd druga połowa sierpnia 2014

witka, moim zdaniem taki wyjazd jest możliwy, chociaż na 5 wyjazdów do cro ten ostatni właśnie był (2013) w ciemno. Trochę nerwów mnie to kosztowało bo dotychczas kwatery "zaklepane" były na kilka miechów wcześniej. Teraz na żywioł- wyjechaliśmy z Opola 18.08 i w Omisiu byliśmy następnego dnia rano ok.6.00. Zjechaliśmy dalej w stronę Baśki Vody do Breli i Pisaka. Kurcze jak zjechaliśmy w dół do poziomu morza to nam się odechciało-zbyt mało przestrzeni-auta pościskane zderzak w zderzak, posesje podobnie. Byliśmy poważnie zdegustowani. W obu miejscowościach było podobnie, więc zawróciliśmy do Duce przed Omisiem. Tam w rozmowie ze znajomymi tubylcami (Mate mistrz od raftingu- ma kiosk przy Studenacu w Omisiu) dowiedzieliśmy się, że jeszcze kilka dni wcześniej kwater nie było nigdzie wolnych taki najazd gości. Byliśmy u Marii Bilić ul.Glavica II /6 u której byliśmy 2 razy wcześniej ale nic nie miała i nikt w okolicy nie miał apartmanów, ale postanowiłem zejść na plażę, gdzie Vlado ma biznes z leżakami. Tam się udało dostaliśmy apartman w jego domu nad Jadranką (przejście na plażę pod drogą tunelikiem przy budzie z owocami). Nie było tanio bo ryknął nam 70E za dzień-co prawda "zbiłem" cenę z 80-ciu E ale lokum 4 osobowe z klimą, dużą fajną kuchnią, wielkim balkonem i widokiem na Adriatyk. No i dostałem pozwoleństwo na wejście do "rozlewni" w piwnicy i uzupełnianie codzienne "prosku".Nie będąc takim zuchwalcem nie schodziłem po zaopatrzenie, o czym Vlado powiedziałem, na to zawsze rano, czy popołudniu pod moimi drzwiami stała litrowa buteleczka. Jak zwykle wypoczynek fantastico, ale ogólnie wrócę jednak do formuły rezerwacji apartmanów-dużo spokojniej, bez stresów. Pozdrawiam i wszystkim życzę wesołych świąt i do siego 2014 roku.

Ja nigdy nie zdecyduję się na wyjazd w szczycie sezonu. Tegoroczna podróż (do poczytania tutaj zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link) zaplanowana na drugą połowę czerwca była strzałem w 10. Ostatnie dni naszego pobytu pod znakiem totalnego tłoku - zaczęło się. Zero przyjemności, zero swobody - tylko nerwy. Każdemu kto może, proponuję przełożyć wyjazd na czerwiec lub wrzesień.

Cóż, każdy "wyjazd w ciemno" to inne doświadczenia i przeżycia, inne emocje i czasami nerwy lub nawet strach. Ja nie żałuję. W roku 2012 tak właśnie pierwszy raz udałem się do Okrugu na Ciovo i wakacje były świetne, co opisałem wcześniej. ZAWSZE wiąże się to z niepewnością i ryzykiem. NIESTETY Chorwacja staje się coraz bardziej popularna. Odnoszę wrażenie, że głównie wśród Rodaków

PozdRawiam......

Witam.Pierwszy wyjazd w ciemno w lipcu apartament znaleziony po pietnastu minutach.Drugi i trzeci z rezerwacją w to samo miejsce.W 2014 planujemy wyjazd w drugiej połowie lipca 16 osób i rozwarzamy wyjazd w ciemno.Czy to się może udać

Pewnie, że może się udać ale musicie wziąć poprawkę na to, że będziecie "NIECO" rozrzuceni od siebie i z całą pewnością znalezienie wolnych miejsc dla tylu osób trochę czasu Wam zajmie. Powodzenia.

Pozdrawiam.....

arek71 napisał(a):Witam.Pierwszy wyjazd w ciemno w lipcu apartament znaleziony po pietnastu minutach.Drugi i trzeci z rezerwacją w to samo miejsce.W 2014 planujemy wyjazd w drugiej połowie lipca 16 osób i rozwarzamy wyjazd w ciemno.Czy to się może udać

Dla tylu osób to ja bym nie ryzykował.To nie czerwiec lub wrzesień

Po przeanalizowaniu tematu wyjazdu do CRO w 2014 zdecydowałam, że tym razem pojedziemy w ciemno . Mam jednak mały dylemat czy lepiej jechać w ciemno aby być na miejscu sobotę rano czy w niedzielę rano? A może w poniedziałek lepiej? Jak sądzicie - tu pytanie do weteranów jazdy "w ciemno"


Interesują mnie okolice Makarskiej (bez Makarskiej i BV) raczej Promajna, Tucepi, Podgora i inne śliczne małe miejscowości na północ i południe Makarskiej. Na miejscu chcemy być 5 lub 6 lipca 2014. 3 osoby dorosłe. Co sądzicie?
Będę wdzięczna za sugestie.

A może lepiej jechać na 28/29.06.2014?

doris_ka napisał(a):Po przeanalizowaniu tematu wyjazdu do CRO w 2014 zdecydowałam, że tym razem pojedziemy w ciemno . Mam jednak mały dylemat czy lepiej jechać w ciemno aby być na miejscu sobotę rano czy w niedzielę rano? A może w poniedziałek lepiej? Jak sądzicie - tu pytanie do weteranów jazdy "w ciemno"

Interesują mnie okolice Makarskiej (bez Makarskiej i BV) raczej Promajna, Tucepi, Podgora i inne śliczne małe miejscowości na północ i południe Makarskiej. (...)

moje spostrzeżenie: Brela (kilka razy) -> docelowo jednak wynajmujący wolą od soboty do soboty, chyba że nie mają obłożenia;

ostatnio bardzo zawiedzeni rodacy bezskutecznie szukali noclegu w poniedziałek (spotkaliśmy ich kilka razy w różnych dzielnicach);

oczywiście nie musi być to regułą i inni mogą mieć inne spostrzeżenia

doris_ka -

uważam podobnie, jak piszący powyżej. Mam jednak takie spostrzeżenie aby jechać w sobotę lub w niedzielę mając szansę na bezproblemowe przejechanie granicy. Faktycznie w sobotę od rana powinno być łatwiej coś znaleźć. Moje doświadczenie są z rejonu Okrugu na wyspie Ciovo.
Powodzenia.
PozdRawiam.

te kiero napisał(a):

doris_ka napisał(a):Po przeanalizowaniu tematu wyjazdu do CRO w 2014 zdecydowałam, że tym razem pojedziemy w ciemno . Mam jednak mały dylemat czy lepiej jechać w ciemno aby być na miejscu sobotę rano czy w niedzielę rano? A może w poniedziałek lepiej? Jak sądzicie - tu pytanie do weteranów jazdy "w ciemno"

moje spostrzeżenie: Brela (kilka razy) -> docelowo jednak wynajmujący wolą od soboty do soboty, chyba że nie mają obłożenia;

jak mają obłożenie to i tak Ci nie wynajmą bo mają obłożenie

ja osobiście jestem zwolennikiem opcji aby być w niedzielę
- u mnie jak na razie się sprawdza
w sobotę jak gospodarz czeka na klienta rezerwującego to Ci nie wynajmie ...
w niedzielę masz kwatery i te wolne w sobotę + kwatery na które goście nie dotarli choć wcześniej wstępnie rezerwowali
+ jeszcze
wymiana turnusów jest w sobotę i wielu właścicieli myśli, że jak nie Ty to inny turysta mu się jeszcze za chwilę trafi
a w niedzielę gospodarz już wie że skoro w sobotę się nic nie trafiło to teraz do soboty
ma albo pustkę i 0 EURO
albo "złapie" Ciebie i ma 6 noclegów

moim subiektywnym zdaniem są skorsi do negocjacji cen

nie wiem jak w poniedziałek, wtorek czy dalej
ale w niedzielę jest idealny czas na szukanie kwater w ciemno

Smolen napisał(a):

te kiero napisał(a):

doris_ka napisał(a):Po przeanalizowaniu tematu wyjazdu do CRO w 2014 zdecydowałam, że tym razem pojedziemy w ciemno . Mam jednak mały dylemat czy lepiej jechać w ciemno aby być na miejscu sobotę rano czy w niedzielę rano? A może w poniedziałek lepiej? Jak sądzicie - tu pytanie do weteranów jazdy "w ciemno"

moje spostrzeżenie: Brela (kilka razy) -> docelowo jednak wynajmujący wolą od soboty do soboty, chyba że nie mają obłożenia;

jak mają obłożenie to i tak Ci nie wynajmą bo mają obłożenie

chyba ze nie mają obłożenia od soboty do soboty, skrót myślowy w zdaniu;
jak docelowo wynajmują od soboty do soboty, a ktoś przyjedzie i chce od soboty tylko do czwartku, a gospodarz się zgodzi, tzn że od piątku nie mają obłożenia;
jak docelowo wynajmują od soboty do soboty, a kogoś nie zgarną od soboty, natomiast ktoś zapuka w niedzielę to również nie mają obłożenia i mogą kogoś wtedy przyjąć;
jeszcze jakieś problemy z ckm

Pięć razy w ciemno, pięć razy w poniedziałek rano na miejscu, pięć razy w sezonie i nie było problemu.
Szósty raz tak samo, poza tym że był już problem z wolnymi pokojami. Może taki rok, nie wiem ( 2013 ), ale byliśmy bardzo zaskoczeni i szukanie przyzwoitego lokum zajęło nam więcej czasu niż zwykle.