Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

Domyślam jaka panowała Nasajem u Was w samochodzie atmosfera . Żona by mnie zagryzła, a odezwała by się w Warszawie. Człowiek jest wesoły do czasu, pózniej przychodzi zniechęcenie i wściekłość. Jedno obwinia drugiego.

Ja w tym roku zacząłem poszukiwania od Szybenika. W okolicach Brodaricy stali z apartamentami, ale chciałem trochę dalej. I potem już było trudniej. Rogoznica zapchana, ale na szczęście w Marinie mi się udało
40 EUR za dwuosobowy apartament z klimą.
Wydaje mi się, że jest tak, jak ktoś wcześniej napisał, coraz więcej ludzi z bogatszych krajów

Nasajem napisał(a):W piątek 02.08 o 21:00 wyjechaliśmy... Droga ciężka, korki kosmiczne.

Nasajem napisał(a):No to nic mi nie pozostaje jak stwierdzić, że jestem niedorozwinięta. Teraz jesteście zadowoleni?
I kolejny raz powtórzę to nie mój pierwszy raz w ciemno, więc też dalej ciężko mi uwierzyć!

po prostu taki pechowy traf, tzn znaleźć się o nie odpowiedniej porze i czasie w danym miejscu... więc spokojnie... już teraz w domku...
to pokazuje tylko, że nie wszystko można przewidzieć (np. 139stron info o korkach i tak ktoś zły bo się w nie wpakował)... ale i warto mieć jakieś wyjście awaryjne: tylko jakie

słuchajcie, a jak z kwaterami w Czarnogorze?
bo mnie tak naszło jakoś....
tydzień na Brać, drugi tydzień Gradać, a trzeci może tak do Czarnogóry?
Jakie tam ceny? Podobnie jak w Chorwacji?

Jestem w Tucepi od tygodnia. Codziennie rano obserwuje z okna jak miejscowi stoją z tabliczkami APARTMANI

Wczoraj jechaliśmy do Dubrovnika. Gradac, Brist itd - stoją z tabliczkami.

Warunek jest jeden - szukać od 8 rano. Po południu ciężko ale wyjątek to sobota / cały dzień stoją na ulicy /

Na plaży już luźniej, widzę co było tydzień temu a teraz.

Wiem jedno. Chorwacja tylko w drugiej połowie sierpnia.

Jak macie jakieś pytania, walcie śmiało. Na PW lub tutaj. Czekam na pytania.

PS. Od Tucepi fajniejsze jest GRADAC lub BRIST. O 12 w południe nie ma tylu ludzi co w Tucepi / i tak jest w miarę luźno /
Przychodzimy na plażę przed 10. Nie ma problemu z miejscem. Tydzień temu zostawialiśmy karimaty na noc na plaży.
Powtarzam: CRO najlepsze w drugiej połowie sierpnia.

Może i Wikol masz rację- łatwiej kwater szukać rano.

Witam.Czyli gdzie lepiej jechać żeby znaleźć kwaterę?My myśleliśmy o okolicach Zadaru , Ninie Lub coś Starigrad paklenica.Był tam ktoś może?Żeby powiedzieć coś o tych miejscach.I czy żeby jechać czy nie?

Cześć Wikol,

Tucepi i okolice to też jest mój cel podróży. Przybywam tam 26/08 czyli w poniedziałek i raczej w godzinach popołudniowych. Jak to wygląda po południu z tymi oferentami?
Możesz napisać co wynająłeś, dla ilu osób i za jaką cenę?
Ja bujam się na Adriatyk 2 raz ale rok temu byłem w Neum w B&H. Apartament full wypas z dużym balkonem z widokiem na morze, dla 2 osób, na 8 dni za 180€! (bez wyżywienia). Tylko do morza 100m po kilkuset schodkach...
Może ktoś jeszcze z forumowiczów da znać jaka jest teraz sytuacja w miejscach gdzie przebywają.
Ja w Neum byłem w końcówce sierpnia i w okolicy było dużo ofert na apartamenty i pokoje za rozsądną cenę.
Dziwi mnie że niektórzy doświadczeni bywalcy forum pękają po jednym wpisie „nasajem” której szczerze współczuję i podziwiam za determinację i chęć powrotu do CRO bez względu na tegoroczne kłopoty...

Faktycznie, nasajem można tylko współczuć. Masakryczne problemy, ja zawsze jeździłem w ciemno, zawsze w pierwszej połowie sierpnia, często w 8,9 osób i zawsze się udawało. Przy takich przejściach, po jeździe taki kawał drogi, chyba bym gdzieś siadł spokojnie (o ile można na spokojnie po takich przejściach) na wi-fi przy kawie i wpisał coś na forum wraz z numerem telefonu. Widząc wpisy forumowiczów, może by się coś udało znaleźć... Ale to tylko gdybanie. Oby następny wypad był udany.

ewalla napisał(a):słuchajcie, a jak z kwaterami w Czarnogorze?
bo mnie tak naszło jakoś....
tydzień na Brać, drugi tydzień Gradać, a trzeci może tak do Czarnogóry?
Jakie tam ceny? Podobnie jak w Chorwacji?

ja stwierdzę, że podobnie; app. 2os można za 50E, 40E i jak się poszuka i pogada to 35E do 30E się zejdzie; zależy od lokalizacji, warunków, wymagań etc.

kaka40 napisał(a):Cześć Wikol,

Tucepi i okolice to też jest mój cel podróży. Przybywam tam 26/08 czyli w poniedziałek i raczej w godzinach popołudniowych. Jak to wygląda po południu z tymi oferentami?
Możesz napisać co wynająłeś, dla ilu osób i za jaką cenę?
Ja bujam się na Adriatyk 2 raz ale rok temu byłem w Neum w B&H. Apartament full wypas z dużym balkonem z widokiem na morze, dla 2 osób, na 8 dni za 180€! (bez wyżywienia). Tylko do morza 100m po kilkuset schodkach...
Może ktoś jeszcze z forumowiczów da znać jaka jest teraz sytuacja w miejscach gdzie przebywają.
Ja w Neum byłem w końcówce sierpnia i w okolicy było dużo ofert na apartamenty i pokoje za rozsądną cenę.
Dziwi mnie że niektórzy doświadczeni bywalcy forum pękają po jednym wpisie „nasajem” której szczerze współczuję i podziwiam za determinację i chęć powrotu do CRO bez względu na tegoroczne kłopoty...

My wracamy w środę 28.08. Powiem tak.

Od 7:30 rano stoją na ul. Dracevice 3-4 osoby z tabliczkami.

W południe nie wiem bo jesteśmy na plaży. Radzę Ci przyjechać około 9-10 rano.

Jedna kobieta z Węgier mówiła że ludzie jadą już o 4 rano od nich by być około 10 w CRO.

My płacimy 60EUR za 2+1, na szczęście okno na Biokovo / nie wali słońce cały dzień w okno / I tak około 8:30 robi się już piekarnik. Klima, wifi, kuchnia - jest ok.

Po moich doświadczeniach bałbym się trochę jechać by być w południe tutaj.

"Miła" Nasajem zauważ że napisałem ruszamy 31.08, czyli szukamy noclegów we wrześniu i wtedy nie ma problemu. nie jeżdżę do cro w lipcu ani sierpniu bo tłoku nie lubię a i ceny są inne (niższe)
Po drugie robie tak by pokonać 1200km z pod Gdańska i nocować w Karlowaczu np, następnego dnia wyruszam wcześnie na mak riwiere tak aby od 13ej mieć dużo czasu na szukanie fajnego apart
Po trzecie jeżdżę z dziećmi które pierwszy raz miały 6m-cy w cro i naprawde nigdy nie było problemu.

Witam forumowiczow!

W niedziele 25.08 wyruszam z Bratyslawy na dwa tygodnie objazdowka przez cro, bih, mne, albanie macedonie I serbie.
Wyjazd ma byc spontaniczny, chociaz wstepnie ustalilem gdzie I kiedy chce byc. Nasuwa sie pytanie odnosnie szukania noclegu w okolicach polnocy z niedzieli na poniedzialek w okolicach jezior plitwickich, ma ktos jakies doswiadczenia wctym zakresie?

Ponadto bede wdzieczny za przedstawienie sytuacji z noclegiem w okolicach Trogiru, czy wlasnie z koncowka sierpnia nie ma sie co obawiac na braki kwater badz miejsc kampingowych?

I jeszcze jedno czy w okolicach Mostaru w BiH ktos probowal na ciemnoz noclegiem.

Pozdrawiam

stfu.shadow napisał(a):Witam forumowiczow!

W niedziele 25.08 wyruszam z Bratyslawy na dwa tygodnie objazdowka przez cro, bih, mne, albanie macedonie I serbie.
Wyjazd ma byc spontaniczny, chociaz wstepnie ustalilem gdzie I kiedy chce byc. Nasuwa sie pytanie odnosnie szukania noclegu w okolicach polnocy z niedzieli na poniedzialek w okolicach jezior plitwickich, ma ktos jakies doswiadczenia wctym zakresie?

Ponadto bede wdzieczny za przedstawienie sytuacji z noclegiem w okolicach Trogiru, czy wlasnie z koncowka sierpnia nie ma sie co obawiac na braki kwater badz miejsc kampingowych?

I jeszcze jedno czy w okolicach Mostaru w BiH ktos probowal na ciemnoz noclegiem.

Pozdrawiam

W nocy chcesz kwater szukać? a kto Ci drzwi otworzy o tej godzinie,obawiam się że tylko parę krótkich dostaniesz.

te kiero napisał(a):

Nasajem napisał(a):W piątek 02.08 o 21:00 wyjechaliśmy... Droga ciężka, korki kosmiczne.

Nasajem napisał(a):No to nic mi nie pozostaje jak stwierdzić, że jestem niedorozwinięta. Teraz jesteście zadowoleni?
I kolejny raz powtórzę to nie mój pierwszy raz w ciemno, więc też dalej ciężko mi uwierzyć!

po prostu taki pechowy traf, tzn znaleźć się o nie odpowiedniej porze i czasie w danym miejscu... więc spokojnie... już teraz w domku...
to pokazuje tylko, że nie wszystko można przewidzieć (np. 139stron info o korkach i tak ktoś zły bo się w nie wpakował)... ale i warto mieć jakieś wyjście awaryjne: tylko jakie

Rano źle, w południe źle, wieczorem źle. Czekać do soboty z wyjazdem źle, bo później mniejszy wybór w noclegach itd. Jakbym nie pojechała byłoby źle.
Owszem teraz w domu, ale chyba bardziej czuję się zmęczona po tym urlopie niż wypoczęta. Oby następnym razem było lepiej . Ale nie pojadę już do Chorwacji w takim terminie, jeżeli nie będę mogła w innym to nie pojadę wcale