Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

Apartament czy hotel? Ile to kosztuje, co warto wybrać, na co zwracać uwagę. Jeżeli szukasz odpowiedniego miejsca noclegowego, pisz tutaj. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Regulamin działu
Prosimy nie umieszczać w tym dziale żadnych postów zawierających treści, które mogą zostać uznane za reklamę. Moderatorzy zastrzegają sobie prawo do usunięcia postów w tym dziale bez podania przyczyn - proszę nie wysyłać następnych postów z pytaniem "co się stało z moim wątkiem". Nieprzestrzeganie powyższych postanowień grozi banem.

[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
whatamakalit
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 15.08.2013
Vodice w ciemno

Nieprzeczytany postnapisał(a) whatamakalit » 18.08.2013 15:46

Witam :) Czy ktoś się orientuje jak wygląda sprawa z noclegami w Vodicach? Czy śmiało można jechać w ciemno? Jadę 23.08 na 7 dni :) A tak przy okazji, ile kosztuje wstęp do Hacjendy w tym roku?
sylwia2013
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 05.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) sylwia2013 » 18.08.2013 21:06

Witam. Czy znajdę jakiś apartament dla 8 osób lub dwa apartament blisko siebie dla 5 i 4 osób w terminie 25.08-31.08 ?.W okolicach Rijeki,Crikvenicy lub na wyspie krk lub W Zadarze lub w okolicach . Jeśli ktoś ma jakieś namiary to jeśli mogę prosić na e-mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl .Jedziemy 1 raz i trochę się boimy.
Nasajem
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 16.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nasajem » 19.08.2013 08:56

W piątek 02.08 o 21:00 wyjechaliśmy... Droga ciężka, korki kosmiczne. Do Breli dotarliśmy w sobotę o 17.
Niestety nic nie udało się znaleźć, zjechaliśmy do Makarskiej, później udaliśmy się w kierunku Splitu, przy drodze zlitował się nad nami Pan i dał nam nocleg w ogromnym apartamencie - godzina 22.
Rano z pozytywnym nastawieniem ruszyliśmy dalej, Split, Sibenik, Vodice, Biograd NM i wszystkie wioski po drodze nasze - dalej bez skutku. Ok, jedziemy znowu na dół. O 21 byliśmy na skraju załamania, wylądowaliśmy na parkingu przy autostradzie, jak się okazuje nie jedyni. Masa ludzi nie potrafiła znaleźć noclegu. Po nocy w samochodzie szukamy dalej, dołącza do nas 6 znajomych, może w kupie będzie łatwiej. Niestety oni nocleg znajdują w 3h, my dalej szukamy. Nie stać nas na to, żeby zapłacić we dwójkę za apartament na 4-6 osób.
W poniedziałek w okolicach godziny 18 poddaliśmy się - wracamy do kraju, decyzja zapadła. Zrobiliśmy 800km po Chorwacji szukając noclegu. Jedyna oferta jaką odrzuciliśmy to pokój za 50eur na poddaszu, w którym było chyba z 50 stopni.
Chorwaci stwierdzili, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli, my też nie. To był mój 4 raz w Chorwacji, kolejny w ciemno. Aktualnie jestem tak zdegustowana, że nawet nie chce mi się myśleć o wakacjach w tym kraju.
Nie mam odwagi powiedzieć komukolwiek, żeby jechał w ciemno nawet we wrześniu.
crusher1988
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 01.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) crusher1988 » 19.08.2013 09:07

współczuje, ja ruszam na początku września. Mam nadzieje że nie będę miał problemu ze znalezieniem apartamentu.
A jak już byliście w Vodicach to mogliście zaglądnąć do Srimy, tam powinno coś być... no ale teraz już po jabłkach.

a gdzie w końcu spędziliście wakacje ?
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 19.08.2013 09:15

Nasajem napisał(a):W piątek 02.08 o 21:00 wyjechaliśmy... Droga ciężka, korki kosmiczne. Do Breli dotarliśmy w sobotę o 17.
Niestety nic nie udało się znaleźć, zjechaliśmy do Makarskiej, później udaliśmy się w kierunku Splitu, przy drodze zlitował się nad nami Pan i dał nam nocleg w ogromnym apartamencie - godzina 22.
Rano z pozytywnym nastawieniem ruszyliśmy dalej, Split, Sibenik, Vodice, Biograd NM i wszystkie wioski po drodze nasze - dalej bez skutku. Ok, jedziemy znowu na dół. O 21 byliśmy na skraju załamania, wylądowaliśmy na parkingu przy autostradzie, jak się okazuje nie jedyni. Masa ludzi nie potrafiła znaleźć noclegu. Po nocy w samochodzie szukamy dalej, dołącza do nas 6 znajomych, może w kupie będzie łatwiej. Niestety oni nocleg znajdują w 3h, my dalej szukamy. Nie stać nas na to, żeby zapłacić we dwójkę za apartament na 4-6 osób.
W poniedziałek w okolicach godziny 18 poddaliśmy się - wracamy do kraju, decyzja zapadła. Zrobiliśmy 800km po Chorwacji szukając noclegu. Jedyna oferta jaką odrzuciliśmy to pokój za 50eur na poddaszu, w którym było chyba z 50 stopni.
Chorwaci stwierdzili, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli, my też nie. To był mój 4 raz w Chorwacji, kolejny w ciemno. Aktualnie jestem tak zdegustowana, że nawet nie chce mi się myśleć o wakacjach w tym kraju.
Nie mam odwagi powiedzieć komukolwiek, żeby jechał w ciemno nawet we wrześniu.


...a nie przyszło wam do głowy żeby zobaczyć na
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link
w pięć minut znalazłem 5 kwatery w rozsądnej cenie na dzisiaj ,na riwierze Makarskiej
..ja tak rezerwuję , bo w jakimś miejscu , jestem nieraz tylko dwa lub trzy dni
tylko wam współczuć :roll:
Ostatnio edytowano 19.08.2013 09:32 przez mervik, łącznie edytowano 1 raz
Nasajem
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 16.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nasajem » 19.08.2013 09:18

Byliśmy i w Srimie i w Vodicach i w Tribunju :). Właściwie to ciężko stwierdzić gdzie nie byliśmy.
A urlop, a w sumie to jego połowę spędziliśmy w Jarosławcu - deszczowy Bałtyk to zdecydowanie nie było to o co nam chodziło, ale w biurach podróży mogli nam zaproponować tylko Egipt, w którym zapewne bylibyśmy do tej pory, bo ludzie nie potrafią się stamtąd wydostać. Więc mogło być gorzej.
Nasajem
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 16.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nasajem » 19.08.2013 09:21

mervik napisał(a):
Nasajem napisał(a):W piątek 02.08 o 21:00 wyjechaliśmy... Droga ciężka, korki kosmiczne. Do Breli dotarliśmy w sobotę o 17.
Niestety nic nie udało się znaleźć, zjechaliśmy do Makarskiej, później udaliśmy się w kierunku Splitu, przy drodze zlitował się nad nami Pan i dał nam nocleg w ogromnym apartamencie - godzina 22.
Rano z pozytywnym nastawieniem ruszyliśmy dalej, Split, Sibenik, Vodice, Biograd NM i wszystkie wioski po drodze nasze - dalej bez skutku. Ok, jedziemy znowu na dół. O 21 byliśmy na skraju załamania, wylądowaliśmy na parkingu przy autostradzie, jak się okazuje nie jedyni. Masa ludzi nie potrafiła znaleźć noclegu. Po nocy w samochodzie szukamy dalej, dołącza do nas 6 znajomych, może w kupie będzie łatwiej. Niestety oni nocleg znajdują w 3h, my dalej szukamy. Nie stać nas na to, żeby zapłacić we dwójkę za apartament na 4-6 osób.
W poniedziałek w okolicach godziny 18 poddaliśmy się - wracamy do kraju, decyzja zapadła. Zrobiliśmy 800km po Chorwacji szukając noclegu. Jedyna oferta jaką odrzuciliśmy to pokój za 50eur na poddaszu, w którym było chyba z 50 stopni.
Chorwaci stwierdzili, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli, my też nie. To był mój 4 raz w Chorwacji, kolejny w ciemno. Aktualnie jestem tak zdegustowana, że nawet nie chce mi się myśleć o wakacjach w tym kraju.
Nie mam odwagi powiedzieć komukolwiek, żeby jechał w ciemno nawet we wrześniu.


...a nie przyszło ci do głowy żeby zobaczyć na
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link



Jadąc w ciemno nie siedzisz na bookingu :). Ale owszem będąc na miejscu szukaliśmy na necie, po agencjach i gdzie się tylko dało. Znaleźliśmy na booking.com pod Trogirem za 2000zł na 10dni - pojechaliśmy tam, nie mieliśmy nic do stracenia. Okolica urocza - syf i port, a niestety miejsce i tak już było zajęte.



Na pewno było gdzieś coś wolnego, niestety nam się nie udało. Nie byłam tam pierwszy raz, więc tym bardziej jestem rozczarowana. No nic za rok to nie będzie Chorwacja, ale może kiedyś :).
Edikol
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 148
Dołączył(a): 07.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Edikol » 19.08.2013 09:35

mervik napisał(a):
Nasajem napisał(a):W piątek 02.08 o 21:00 wyjechaliśmy... Droga ciężka, korki kosmiczne. Do Breli dotarliśmy w sobotę o 17.
Niestety nic nie udało się znaleźć, zjechaliśmy do Makarskiej, później udaliśmy się w kierunku Splitu, przy drodze zlitował się nad nami Pan i dał nam nocleg w ogromnym apartamencie - godzina 22.
Rano z pozytywnym nastawieniem ruszyliśmy dalej, Split, Sibenik, Vodice, Biograd NM i wszystkie wioski po drodze nasze - dalej bez skutku. Ok, jedziemy znowu na dół. O 21 byliśmy na skraju załamania, wylądowaliśmy na parkingu przy autostradzie, jak się okazuje nie jedyni. Masa ludzi nie potrafiła znaleźć noclegu. Po nocy w samochodzie szukamy dalej, dołącza do nas 6 znajomych, może w kupie będzie łatwiej. Niestety oni nocleg znajdują w 3h, my dalej szukamy. Nie stać nas na to, żeby zapłacić we dwójkę za apartament na 4-6 osób.
W poniedziałek w okolicach godziny 18 poddaliśmy się - wracamy do kraju, decyzja zapadła. Zrobiliśmy 800km po Chorwacji szukając noclegu. Jedyna oferta jaką odrzuciliśmy to pokój za 50eur na poddaszu, w którym było chyba z 50 stopni.
Chorwaci stwierdzili, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli, my też nie. To był mój 4 raz w Chorwacji, kolejny w ciemno. Aktualnie jestem tak zdegustowana, że nawet nie chce mi się myśleć o wakacjach w tym kraju.
Nie mam odwagi powiedzieć komukolwiek, żeby jechał w ciemno nawet we wrześniu.

...a nie przyszło ci do głowy żeby zobaczyć na
zaloguj się na cro.pl, aby zobaczyć link


Ja też przyjechałem na Makarską 03,08 od 8,30 zaczęliśmy szukać kwatery dla 5 osób, zaczęliśmy od Breli i w kierunku Dubrownika, zahaczyliśmy prawie o Ploce i nic, jak coś było to takie badziewie że głowa boli a o cenie już nie mówię, o godz 16 jadąc do Duce zajechaliśmy na kwaterę gdzie trzy lata wstecz byli znajomi, i strzał w 10 tylko od następnego dnia, ale noc w fajnej przechowalni u właścicielki i na drugi dzień zaczął się normalny urlop też już miałem dosyć szukania ale się udało, czy pojadę następny raz? pewnie tak bo Chorwacja jest zbyt piękna żeby nie jechać, może nie w ciemno ale z rezerwacją też miałem nieprzyjemną przygodę.
A podawanie linków i cwaniaczenie jest nie na miejscu, bo nikt jadąc w ciemno pod koniec dnia jak niema kwatery nie myśli racjonalnie.
Pozdrawiam wszystkich którzy mieli problemy z kwaterami i pozostałych także. :papa: :papa: :papa:
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 19.08.2013 10:01

Edikol napisał(a):A podawanie linków i cwaniaczenie jest nie na miejscu, bo nikt jadąc w ciemno pod koniec dnia jak niema kwatery nie myśli racjonalnie.

...po pierwsze ,przede wszystkim nikt tu nie cwaniaczy ,tylko można współczuć
...po drugie ,to jest indywidualna sprawa każdego , czy myśli racjonalnie
...po trzecie, każdy kto jedzie w ciemno ,
musi mieć na uwadze ryzyko nieznalezienia kwatery :wink:
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 19.08.2013 10:08

W zeszłym roku na początku września miałem trudności w znalezieniu kwatery na Makarskiej Rivierze. Jeśli były to badziewie. Wylądowałem w fajnym miejscu w Duce. Dlatego odradzam wszystkim Makarska Rivierę w sezonie w ciemno. Jedżcie np. do Sevidu i małych miejscowości po za rivierą tam znajdziecie kwatery. Coraz więcej turystów w Chorwacji i jest coraz drożej. Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie jeżdzić gdzie indziej. Riviera już jest przereklamowana, tłum, zgiełk, woda mętna, - toż to Sopot. Po co się męczyć. Wolę Sevid, Marinę, Brodaricę, Viniście - spokój, czysta woda, zero tłumów na plaży i w konobach i co najwazniejsze luz.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 19.08.2013 10:11

Nasajem napisał(a):W piątek 02.08 o 21:00 wyjechaliśmy... Droga ciężka, korki kosmiczne. Do Breli dotarliśmy w sobotę o 17.
Niestety nic nie udało się znaleźć, zjechaliśmy do Makarskiej, później udaliśmy się w kierunku Splitu, przy drodze zlitował się nad nami Pan i dał nam nocleg w ogromnym apartamencie - godzina 22.
Rano z pozytywnym nastawieniem ruszyliśmy dalej, Split, Sibenik, Vodice, Biograd NM i wszystkie wioski po drodze nasze - dalej bez skutku. Ok, jedziemy znowu na dół. O 21 byliśmy na skraju załamania, wylądowaliśmy na parkingu przy autostradzie, jak się okazuje nie jedyni. Masa ludzi nie potrafiła znaleźć noclegu. Po nocy w samochodzie szukamy dalej, dołącza do nas 6 znajomych, może w kupie będzie łatwiej. Niestety oni nocleg znajdują w 3h, my dalej szukamy. Nie stać nas na to, żeby zapłacić we dwójkę za apartament na 4-6 osób.
W poniedziałek w okolicach godziny 18 poddaliśmy się - wracamy do kraju, decyzja zapadła. Zrobiliśmy 800km po Chorwacji szukając noclegu. Jedyna oferta jaką odrzuciliśmy to pokój za 50eur na poddaszu, w którym było chyba z 50 stopni.
Chorwaci stwierdzili, że czegoś takiego jeszcze nie widzieli, my też nie. To był mój 4 raz w Chorwacji, kolejny w ciemno. Aktualnie jestem tak zdegustowana, że nawet nie chce mi się myśleć o wakacjach w tym kraju.
Nie mam odwagi powiedzieć komukolwiek, żeby jechał w ciemno nawet we wrześniu.



Współczuję - też w zeszłym roku odbijałem się od kwater. Za dużo turystów - brak kwater, ceny kosmiczne.
tacim
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 167
Dołączył(a): 04.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tacim » 19.08.2013 10:14

Nio również uważam, że wyjazd w ciemno do obleganych miejscowości to średni pomysł. Choć kwaterkę zastępczą znaleźliśmy w 30minut to z małymi dziećmi być pod wieczór w CRO to zły pomysł :) Swoja drogą w RP za AP 2+2 z klimą 250 zł to tanio w CRO drogo to jak to jest.
Ostatnio edytowano 19.08.2013 10:15 przez tacim, łącznie edytowano 1 raz
Nasajem
Globtroter
Posty: 35
Dołączył(a): 16.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nasajem » 19.08.2013 10:15

Jeździliśmy od Makarskiej po Zadar i tak w kółko, jedyne co to zabrakło odwagi żeby zjechać do Czarnogóry, ale po zrobieniu tylu kilometrów i z obawą, że tam będzie to samo odpuściliśmy. Błąd, jak się okazało w Czarnogórze było dużo luźniej.
Człowiek uczy się na błędach, choć w dalszym ciągu nie wyobrażam sobie jechać do Chorwacji inaczej niż w ciemno, ale trzeba będzie pomęczyć szefa, żeby jednak zgodził się na urlop w innym terminie.


Założenie było 50e na dobę, później zrobiło się z tego 70e, okazało się że albo za mało, albo i tak nic nie było. Nas było tylko 2 osoby....
tacim
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 167
Dołączył(a): 04.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) tacim » 19.08.2013 10:30

Nio 70 na 2 osoby to dużo , przynajmniej ja tak uważam.
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 19.08.2013 10:31

To nawet 50 euro to za dużo. Mój standard to 15 euro od głowy. Więcej nigdzie nie płaciłem. W duce zapłaciłem za nowy apartament dla 4 osób 30 euro - za dwie osoby. Coś jest nie tak już w Chorwacji z kwaterami. Ludzie zrezygnowali z innych kierunków Europy i pchają się do Chorwacji. Kryzys w Europie Zachodniej robi swoje.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje



cron
Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe? - strona 158
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone