Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

napisał(a) **golibroda** » 11.07.2013 20:09

Jacy wszyscy

tylko ja .... :mrgreen:

napisał(a) **madagaskar72** » 11.07.2013 20:27

przybywam./ bosh ale ja jeszcze równiutko miesiąc mam motania w worku .... jak ja Wam zazdroszczę!!!!!!!!!!
:papa:

pozdrawiam ..za miesiąc mam nadzieje też będę szukać kwater z sukcesem.... :wink:

napisał(a) **agaro** » 11.07.2013 20:54

Witam

W Chorwacji byłam wiele lat temu, oczywiście "w ciemno" (płaciliśmy wtedy jeszcze w markach:)) i w tym roku postanowiliśmy wyruszyć ponownie. Ja, mąż i 2 dzieci (6 lat i 1 rok). Planujemy wyjechać 15 sierpnia na noc. W Chorwacji planujemy poleniuchować 2 tygodnie. Nie mamy sprecyzowanego miejsca gdzie jedziemy, zobaczymy na ile starczy nam sił do jazdy:). Mam nadzieję że uda nam się coś znaleźć w rozsądnej cenie

napisał(a) **Asiula1** » 12.07.2013 07:04

golibroda napisał(a):Jacy wszyscy tylko ja ....

I teraz mi dopiero o tym piszesz :twisted:

napisał(a) **golibroda** » 12.07.2013 09:35

Bo wcześniej się nie znaliśmy

A tak z innej beczki mam pytanie:

Gdzie kupić winiety na Austrię w drodze powrotnej omijając autostrady w Słowenii ? Widziałem jakieś budki zaraz przed mostem na granicy do Austrii. Jakie tam ceny i w jakiej walucie się płaci (może karta) ? Nie chciałbym spotkać się ze złą ceną. A może gdzieś dalej bo do autostrady z Mureck jest kawałek drogi i można kupić już na terenie Austrii pod drodze. Proszę o podpowiedź.

napisał(a) **darek1** » 12.07.2013 09:53

Jak to gdzie - na stacjach benzynowych.

napisał(a) **Asiula1** » 12.07.2013 10:02

golibroda napisał(a):Bo wcześniej się nie znaliśmy

A tak z innej beczki mam pytanie:

Gdzie kupić winiety na Austrię w drodze powrotnej omijając autostrady w Słowenii ? Widziałem jakieś budki zaraz przed mostem na granicy do Austrii. Jakie tam ceny i w jakiej walucie się płaci (może karta) ? Nie chciałbym spotkać się ze złą ceną. A może gdzieś dalej bo do autostrady z Mureck jest kawałek drogi i można kupić już na terenie Austrii pod drodze. Proszę o podpowiedź.

Dobrze Darek prawi

napisał(a) **Piraraq** » 12.07.2013 11:40

Orientuje się ktoś może czy w Metajnie jest jakaś agencja turystyczna,
gdzie w razie porażki w poszukiwaniu apartamentu mógłbym się udać
i skorzystać z ich usług? Wybieram się tam w okolicach 16 sierpnia na około 10 dni
i nie wiem czy w tym miejscu i w tym okresie znalezienie rozsądnego apartamentu nie będzie dużym wyzwaniem...

napisał(a) **agaro** » 12.07.2013 11:59

Czy ktoś był może w Loviste? Podobno to "koniec świata" ale słyszałam że to piękny koniec świata

napisał(a) **Bocian** » 12.07.2013 12:07

agaro napisał(a):Czy ktoś był może w Loviste? Podobno to "koniec świata" ale słyszałam że to piękny koniec świata

Są zwolennicy tego zakątka. Chyba Rysio był i Utany... Byłem dwa czy trzy razy ale tylko w odwiedzinach. Cały półwysep jest piękny... 70 km do lądu. To może dla niektórych ograniczenie.

napisał(a) **darek1** » 12.07.2013 12:26

Przejeżdżałem przez Loviste. Wieje tam mocno od morza. Dużo różnego pokroju surferów pływa. Odniosłem wrażenie, że tam camping na campingu. Wieje bo to przesmyk między Korculą, a Peljesacem.

napisał(a) **śmigi** » 12.07.2013 12:33

agaro napisał(a):Czy ktoś był może w Loviste? Podobno to "koniec świata" ale słyszałam że to piękny koniec świata

Byłem w Loviste w 2011 r 2 tygodnie. Jest to koniec świata - prawie dosłownie. Polecam plażę koło "Konoby Mice", jest daleko od centrum i bez samochodu się nie obywało, ale plaża - prawie prywatna - my (tzn 2+2) i 2-3 osoby. Wejście do wody płaskie i szerokie, dla maluchów było idealne.

napisał(a) **Bocian** » 12.07.2013 12:38

darek1 napisał(a):Przejeżdżałem przez Loviste. Wieje tam mocno od morza. Dużo różnego pokroju surferów pływa. Odniosłem wrażenie, że tam camping na campingu. Wieje bo to przesmyk między Korculą, a Peljesacem.

Prze Loviste nie da się "przejechać" Można tam dojechać i zawrócić. Chyba Daruś pomyliło ci się z Kuciste.

napisał(a) **darek1** » 12.07.2013 12:53

Bocian napisał(a):
darek1 napisał(a):Przejeżdżałem przez Loviste. Wieje tam mocno od morza. Dużo różnego pokroju surferów pływa. Odniosłem wrażenie, że tam camping na campingu. Wieje bo to przesmyk między Korculą, a Peljesacem.

Prze Loviste nie da się "przejechać" Można tam dojechać i zawrócić. Chyba Daruś pomyliło ci się z Kuciste.

Tak, tak to zapewne było Kuciste. W Loviste byłem 1 dzień na plaży. Ciebie tam nie widziałem

napisał(a) **Bocian** » 12.07.2013 12:56

darek1 napisał(a):
Bocian napisał(a):
darek1 napisał(a):Przejeżdżałem przez Loviste. Wieje tam mocno od morza. Dużo różnego pokroju surferów pływa. Odniosłem wrażenie, że tam camping na campingu. Wieje bo to przesmyk między Korculą, a Peljesacem.

Prze Loviste nie da się "przejechać" Można tam dojechać i zawrócić. Chyba Daruś pomyliło ci się z Kuciste.

Tak, tak to zapewne było Kuciste. W Loviste byłem 1 dzień na plaży. Ciebie tam nie widziałem

Bo ja na plażę tam nie przyjeżdżam.