Witam. Temat przeczytałam w ponad 50% (jest tego ogromna ilość
) jeśli ktoś już o to pytał to przepraszam za dublowanie.
Do Chorwacji będziemy (mąż, ja i dziecko - 3 latka) jechać w tym roku pierwszy raz. Termin - któryś tam wrzesień (raczej pierwsza połowa), miejsce - Riwiera Makarska ( myślałam najpierw o Baska Voda, później Marusic - ale tam nie ma lekarza, teraz stawiam na Tucepi ale do września jeszcze dużo czasu
). Z racji, ze nie mogę do końca określić dnia wyjazdu decydujemy się na wyjazd w ciemno. I mam parę pytań - może trochę głupich i dla większości oczywistych ale z dzieckiem wyjeżdżamy pierwszy raz i paru rzeczy nie wiem.
1. Interesuje nas pokój 2+1 - czy należy się pytać o 3os. pokoje/apartamenty, czy wystarczy 2os. a łóżko dla dziecka jest dostawiane?
2.Czy miejsce spania dla dziecka (łóżeczko turystyczne) muszę sama sobie przywieźć czy z reguły ludzie wynajmujący pokoje mają jakieś łóżka, które można dostawić i jak to się odbija na cenie ( czy taka dostawka mocno wpływa na podniesienie ceny za pokój/apartament? Czy jest wtedy różnica między pokojem 3 os. a 2os. z dostawką).
3. Nigdy nie negocjowałam cen ale po przeczytaniu tego tematu polecacie to robić bo idzie nieźle obniżyć cenę - szczególnie poza sezonem. Doczytałam się, że dobrze dodawać słówka po chorwacku itd. Ale czy przy negocjacjach lepiej od razu podać cenę za jaką jest się w stanie wynająć dany pokój czy lepiej trochę zaniżyć, żeby "spotkać się" gdzieś po środku?
Zakładając taką sytuację: spodobał mi się pierwszy pokój i cena (po małej negocjacji) też w miarę może być, chciałabym obejrzeć co inni maja do zaoferowania. Podziękuje, pójdę pooglądać inne kwatery i stwierdzę, że jednak ta pierwsza była najlepsza ( w moim przypadku jest tak niemal w 90%
) czy wracając dalej cena obowiązuje ta wynegocjowana, czy od nowa trzeba się starać - a może w takim przypadku gospodarz stwierdzi, że skoro do niego przyszłam to znaczy, ze nie ma nic lepszego i tym razem nie zejdzie z ceny? - wiem, że co człowiek to inna sytuacja, ale może są jakieś "niepisane reguły" o których warto wiedzieć, by nieświadomie nie urazić gospodarza i jak już nam się spodoba pokój to brać bo już nie warto później wracać?
Wiem, że pytania mogą być dla większości śmieszne, ale jak to mówią "co kraj to obyczaj" a nie chciałabym w pierwszym dniu złamać panujące w Chorwacji dobre zwyczaje
i chyba lepiej się tu dowiedzieć niż później plamę dać
byłabym wdzięczna za odpowiedź