Wyjazd, proszę o sugestie.

Specjalnie dla Ciebie.
Kilka ujęć z planowanych miejsc.

Skradin a raczej jego otoczenie od wschodu (z góry miasto b. ładnie wygląda, ale jadąc autem serpentynami od wschodu nie ma tam gdzie się zatrzymać aby to uwiecznić).


Tu się wpływa za kasę do Parku Narodowego Krka ze Skradina stateczkiem- tłumy gratis.


A tu się opala, parkuje, kapie, pływa swoimi jednostkami, biwakuje a także łowi - za darmo. Na terenie Parku, ale miejsce dostępne dla wtajemniczonych...
Kanion jest w tej gardzieli skalnej pośrodku.


Tłumy nie występują.... istny cud w takim miejscu, w dodatku woda w Visovskim Jeziorze jest przecież słodka i czyściunia...
A jak tam dojechać- o tym w mojej relacji niebawem.

Witajcie Forumowicze.

Fatamorgana Dziękuję Ci ślicznie za zdjęcia!! Przesuper miejsce a do tego ta czyściusia i słodka woda... ehhh już chcę tam być;) Czekam niecierpliwie na Twoją relację i zapisuje się do kolejki.
Jak wspomniałem wczoraj, chciałbym zamieścić kawałek planu trasy naszego wyjazdu do Chorwacji.
Dwie osoby, żona i ja, psiak labrador i nasz niezastąpiony fordzik tourneo connect.
Na miejscu (Ciovo, Okrug Donji) mamy być 04.09.2010 około południa, gdy studio będzie już wolne po poprzednich wczasowiczach.
Plany wyjazdowe lekko się zmieniły. Mieliśmy wstąpić "po drodze" na wystawy do Debrecena na Węgrzech i do Tagu Mures w Ruminii. Odwołujemy to jednak - urlop to urlop, a nie ciągła jazda.
Z Polski wyjedziemy prawdopodobnie 28.08.2010 do Użogorodu na Ukrainie. Tam zaliczymy wystawę i zostaniemy na nockę. Z Użogorodu (myślę, że jeszcze samochodem i w jednym kawałku) zasuwamy do mojego ukochanego Budapesztu na Camping Romai. W jakiś przedziwny, bliżej niewyjaśniony sposób, Budapeszt stał się miejscem, do którego zawsze będę chętnie i bardzo szybko wracał. Od kilku lat tam cumuję przy każdym wyjeździe. Oczywiście obowiązkowa nocna kawa na Wzgórzu Gelerta i setki zdjęć rozświetlającego się milionami świateł i świetełek Budapesztu.
Ze smutkiem opuścimy Budapeszt i z wielką radością udamy się przez Letenye w okolice Parku Krka. Chciałbym znaleźć dwa noclegi w Skradinie, tak ładnie przedstawionym przez Fatamorganę. W Skradinie lub okolicach Parku Krka. Dwa zwykłe noclegi, bez zbędnych luksusów, bez wygórowanych cen, aby wieczorem przyłożyć głowę do poduszki. Może ktoś z Was zna miejsce godne polecenia? Z góry dziękujemy bardzo. Wspomniałem, że chcemy zwiedzić Skradin, Park Krka, a także udać się do Zadaru, Nin, Sibenika i Vodic.
04.09.2010 dobijemy na Ciovo do Okrug Donji. Z relacji i opisów wiem, że Ciovo nie jest fantastycznie ciekawym miejscem do zwiedzania i turystyki. Tak przynajmniej zostało przedstawione, a opis kilku znajdujących się tam miejscowości również nie zachęca. Będzie plażowanie, obiecane małżonce;) Wygrzejemy kości po jesiennych i zimowych chorobach i pobycie w szpitalu. Plażowanie to drugi i odległy plan wyjazdu. Primo to zwiedzanie. Na pewno (nie da się inaczej będąc na Ciovo), zaliczymy Trogir, następnie Kastela i Split, który chciałbym zobaczyć również nocą. Nie ominiemy ruin w Salonie oraz twierdzy w Klisie. Planujemy wjazd do Biokovo z Kotisiną i Sv. Jure, a następnie jeziora w Imotski. Chcielibyśmy również popłynąć na rejs po pobliskich wyspach. I tutaj pytanie, czy macie informacje o takich atrakcjach?
Wiem, że plan jest na razie chaotyczny i bez składu. Powoli dogramy wszystko i oprzemy się na Waszych sugestiach. Jak już kiedyś wspomniałem, nie chcemy spędzić urlopu na plaży, w dyskotekach i na imprezach. Nasz cel to zwiedzenie wielu ciekawych miejsc, niezwykłych, malowniczych i niekoniecznie znanych.
Po wszelkich atrakcjach i na zakończenie urlopu w Chorwacji, udajemy się do Osijeka na wystawę. Tam również poszukujemy miejsca na nocleg.
Wyjazd nasz jest troszkę ograniczony z powodu psa, który niestety nie należy do ciepłolubnych istot. Cieszy, że woda jest blisko i będzie się tam mógł pluskać do woli;) A wiadomo, pies to też człowiek;)
Liczę, że ktoś z Was przeczyta moje chaotyczne plany, pomoże złożyć je jak należy i doda swoje "kilka groszy".

Serdecznie pozdrawiamy.

rafgot napisał(a):Chcielibyśmy również popłynąć na rejs po pobliskich wyspach. I tutaj pytanie, czy macie informacje o takich atrakcjach?.

Wyspy odpuście, nie będzie mieli na to czasu. Żadnej z pobliskich wysp (ani Braču, ani Hvaru) nie zobaczycie w ciągu jednego popołudnia, jednego dnia (na poznanie wyspy nie ma szansy nawet podczas tygodniowego wakacyjnego pobytu). To są ewentualne pomysły na kolejne wakacje (pobytowe na wyspach). Jeśli koniecznie chce się gdzies przepłynąć - to polecam Biševo i Błękitną jaskinię (Modra Špilja) - z całapewnoscią znajdziecie taką propozycję w trogorskich agencjach turystycznych.
P.S. w Zadarze obowiazkowo zostańcie do zmroku, żeby w całej krasie zobaczyć "Pozdrav suncu"
Pozdrawiam

Rafgot. Przypomniało mi się, że w drodze pomiędzy wejściem do Parku Krka a Skradinem jest przynajmniej jeden camp, gdzie bez kłopotu można znaleźc nocleg. Będąc tam w pierwszej połowie lipca ub. roku widziałem naprawdę niewiele camperów i aut oraz namiotów.
Nazw nie pamiętam, ale wystarczy jechać drogą a się same znajdą po lewej stronie.
W samym Skradinie raczej nie wypoczniecie w nocy, a z psem to nie wiem, czy się da znaleźć nocleg. Na tym kampie bez kłopotu.

I jeszcze jedna fota- tym razem z serca kanionu...


Z uwagi na świetne wieści sportowe w dobie dzisiejszej (głównie F1 ale i boksu) dorzucę jeszcze jedną:


Pozdrowienia.
(tylko nie podniecajcie się za mocno, bo jakby tak akurat Wam tam nie dopisała pogoda, to te wszystkie emocje na nic...).

Witam serdecznie!

Kasiu, dziękuję za informację. Faktycznie, wycieczki statkami odłożymy na inny raz, może za rok. Pytałem, bo z Wyspy Krk mieliśmy dwa lata temu super rejs i niezapomniane przeżycia. Skupimy się wedle polecenia na Biševo i Błękitnej Jaskini, a nie omieszkamy zobaczyć również zadarskiego "Pozdrav suncu". Wiele zdjęć widziałem w sieci z jednej i drugiej atrakcji. Rewelacja i niesamowite efekty świetlne.
Odnośnie Błękitnej Jaskini, kroki i zapytania kierować do Trogiru? Przypuszczam, że na przystaniach i w portach wiele znajdziemy informacji na ten temat. Może jakimś cudem uda się w sieci znaleźć cokolwiek, aby już wcześniej się zaznajomić i nie tracić czasu na miejscu. Wiadomo - wyjazdowy czas to napięty grafik zwiedzania i szperania wszędobylskiego.
Fatamorgana, Twoje zdjęcia faktycznie napawają chęcią do zwiedzania! Postaramy się jednak znaleźć nocleg "pod dachem". Jeden z Forumowiczów polecił link, gdzie można pytać w miejscowej agencji. Zapytanie poszło, czekamy na odpowiedź. W razie czego zawsze namiot jest w samochodzie, więc camping jak najbardziej wskazany. Dzięki za informację.
Teraz zaczynamy się zagłębiać w tajniki Błękitnej Jaskini i szlaków Krka, a szczególnie tego kanionu i słodziutkiej wody wolnej od tłumów;)

Z pozdrowieniami ... !!

Czytałem właśnie o Bisevo i Błekitnej Jaskini.
Troszkę utrudniony jest "dojazd" do tego miejsca. Generalnie wycieczki planowane są z Wyspy Vis z Komizy przez Bisevski Kanał. Nie doczytałem jak na razie nic na temat Trogir - Bisevo. Według relacji taka wycieczka zajmuje cały dzień ale ponoć warto, bo efekt jest piorunujący.

rafgot napisał(a):Czytałem właśnie o Bisevo i Błekitnej Jaskini.
Troszkę utrudniony jest "dojazd" do tego miejsca. Generalnie wycieczki planowane są z Wyspy Vis z Komizy przez Bisevski Kanał. Nie doczytałem jak na razie nic na temat Trogir - Bisevo. Według relacji taka wycieczka zajmuje cały dzień ale ponoć warto, bo efekt jest piorunujący.

Wycieczki na Biševo organizują agencje na całym pasie wybrzeża od Trogiru po Makarską, a także z wysp Środkowej Dalmacji.. Nie chcę wsakazywać żadnej konkretnej agencji, więc tutaj masz ich kilka zebranych na webie HTZ.. wchodź na strony agencji, a znajdziesz info o wycieczce na Biševo (uwaga na piewszą agencję - antywirus zatrzymał mi ich stronę jako podejrzajną..."celuj" bardziej w środek listy i pod koniec - 4 piersze przejrzałam i nie mają w ofercie Biševa .. ale znajdziesz na pewno; gdzieś w ofercie będzie na pewno; być musi).
Pozdrawiam

Serdecznie witam wszystkich Forumowiczów!

Złozyło się, zdarzyło się, długo byliśmy nieobecni z powodu wielu przyczyn.
Wciąż planujemy, piszemy, sortujemy i czytamy.
Kolejne pytanie do Was, jako znawców materii chorwackiej.
Pisałem już przybliżony plan zwiedzania, podawałem miejsca, gdzie chcemy być.
Wiele o nich czytałem ale chciałbym się dowiedzieć czy może Wy znacie coś godnego polecenia, ciekawy zakamarek, coś czego nie ma w przewodnikach, relacjach, co sami odkryliście. Chodzi mi o takie "cosie" w miejscowościach: Imotski, Zadar, Split, Trogir, Nin, Salona, Skradin, Sv. Jure w Biokovo, na całej wysepce Ciovo (tu będziemy nocować). Może coś Wam się nasunie na myśl, coś godnego polecenia.
Również pytanie do Fatamorgany. Czy jest możliwość dokładnego dowiedzenia się, krok po kroku, gdzie w Krka można znaleźć to przez Ciebie opisane miejsce? Miejsce ze słodką wodą, plażą bezludną itd;)
Wciąż interesuje nas możliwość noclegu w Skradinie, znalezienie czegoś na dwie noce. Próbowałem w sposób podany przez Kasię, niestety nikt nie odpisał nam jak dotąd.
Jutro, pojutrze, w niedzielę... wracam z kolejnymi pytaniami na temat naszego wyjazdu. Oj, to już coraz bliżej;)

Pozdrawiam Was serdecznie.

Witam Wszystkich!

Odnośnie mojego postu piętro wyżej, chyba wszystko zostało już przygotowane. Na pewno nacisną się kolejne pytania ale to podczas końcowego przygotowania trasy.
Mam teraz pytanie odnośnie plaż na Ciovo. Czytałem posty na forum lecz nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi, może przeoczyłem więc poprawcie i skierujcie na odpowiedni post. Jedziemy na wakacje z duży psiakiem więc przede wszystkim szukamy plaży z możliwością wejścia z miśkiem. Na Krku było ich kilka ku naszej uciesze. Poza tym interesuje nas miejsce, gdzie jest również cień na odpoczynek po palącym słońcu. Przypuszczam, że wymagań nie mamy wielkich więc powinno się coś znaleźć również i dla nas.
Odnośnie samej miejscowości Okrug Donji mam też pytanie. Chodzi o poranne zakupy... bułki głównie;) Jakaś piekarnia, sklepik czy też coś innego otwarte od wczesnych godzin rannych? Pamiętam super piekarnię w Krk otwartą od 6 rano. Po 4 spacerek z psiakiem na plaży. Jeszcze pusto, chłodna woda, zero zgiełku i tłumu, a potem po 6 na świeże bułeczki;) Czy więc w Okrug również trafi się nam coś takiego? Może jeszcze jakaś mała restauracja, gdzie można zakosztować "ichnich" potraw. To pytanie dotyczy również Trogiru.
Liczę na Waszą pomoc i podpowiedź.

Z pozdrowieniami.

Witam interesuje mnie wycieczka na wyspę Bisevo, cena, oferta a także czy można dostać się tam z Makarskiej bądź okolicy. Był ktoś z Was?konkretnie interesuje mnie Błękitna Jaskinia