lopek napisał(a):Witam wszystkich. Pisze z telefonu dlatego sory za wszelkie błędy. W długi weekend majowy planujemy wyjazd w 4 osoby dwoma motocyklami na 5 dni. Ma być to jak najtańszy wyjazd dlatego planujemy zabrać jedzenie z polski i kupować tylko to co niezbędne. Planujemy także nocować pod namiotem ale na dziko, czyli znaleźć sobie jakieś ustronne miejsce i tam przenocować, choć domyślam się że jest to w cro zakazane i karane mandatem. Miejscem docelowym będzie Moscenicka Draga. I teraz pytanie do was drodzy forumowicze. Czy moscenicka draga będzie dobrym wyborem jeżeli chodzi o wypoczynek nad morzem i małe zwiedzanie miasta. I jakie jeszcze macie porady jeżeli chodzi o wypad tego typu. Może doradzicie co oprócz jedzenia i wyposażenia motocykowego jeszcze warto zabrać. Pozdrawiam
lopek napisał(a):ale co do nocowania to jest to juz postanowione.
potrzeby fizjologiczne, szczegolnie te wieksze beda zalatwiane na stacjach benzynowych, na ktorych bedziemy stawac wiele razy podczas drogi, wiec nie musisz sie bac o obsrane plaze
Forumowicze macie moze jakies inne praktyczne porady dotyczace takiego wyjazdu, pomijajac kwestie noclegu.. ?
ja mam:lopek napisał(a):Forumowicze macie moze jakies inne praktyczne porady dotyczace takiego wyjazdu, pomijajac kwestie noclegu.. ?
joajer napisał(a):W sumie to szkoda, że nie można na dziko, mogłoby być fajnie wyspać się na plaży, wykąpać w morzu i jechać dalej.
BeJur napisał(a):joajer napisał(a):W sumie to szkoda, że nie można na dziko, mogłoby być fajnie wyspać się na plaży, wykąpać w morzu i jechać dalej.
Romantyczne to bardzo, ale... wyspać się na plaży, wykapać w morzu słonym jak pieron, założyć na to ciuchy motocyklowe i jechać dalej w ciepełku... bajka
pozdr
B.
joajer napisał(a):BeJur napisał(a):joajer napisał(a):W sumie to szkoda, że nie można na dziko, mogłoby być fajnie wyspać się na plaży, wykąpać w morzu i jechać dalej.
Romantyczne to bardzo, ale... wyspać się na plaży, wykapać w morzu słonym jak pieron, założyć na to ciuchy motocyklowe i jechać dalej w ciepełku... bajka
pozdr
B.
Po co ciuchy w ciepełku? Zresztą, jak zaliczysz wypady do mniej cywilizowanych krajów gdzie się śpi byle gdzie bo i tak nie ma gdzie, to się nawet ze słonej wody można cieszyć.
Ale większość turystów to teraz księżniczki i książęta...
Nie każdy lubi komercję turystyczną.
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne