Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

napisał(a) **froggy** » 19.07.2010 14:00

nie tylko omijamy drogi platne w slowenii, ale takze nie placimy za winietki w austii a we wloszech omijamy drogii platne. Wychodzi ok. 1270km. Jedynie wlasnie w austrii 20euro za tunel w obie strony. Z naszych obliczen i wg mapy wychodzi czasowo podobnie, cenowo rowniez, wiec po co sie meczyc i stresowac przez czechy czy slowenie, kretymi drogami, jak w niemczech na autostradzie mozna sporo nadgonic ? wlasnie z tego powodu sie zastanawiamy.
wyjezdzamy w ndz wieczorem.

napisał(a) **MXMX** » 19.07.2010 19:00

froggy napisał(a): nie placimy za winietki w austii a we wloszech omijamy drogii platne. Wychodzi ok. 1270km. Jedynie wlasnie w austrii 20euro za tunel w obie strony.

jedziecie przez austrie bez winiet? to znaczy ze nie jedziecie przez austrie autostradami?

napisał(a) **marock** » 20.07.2010 10:03

Mam pytanie...
Wyruszam z Zielonej Góry. Gdzie najlepiej przekroczyć granicę PL-D aby szybko wjechać na autostradę w Niemczech?
Nie za bardzo chce mi się jechać "w górę" do Świecka

Z góry dzięki za sugestie!

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.07.2010 10:11

marock napisał(a):Mam pytanie...
Wyruszam z Zielonej Góry. Gdzie najlepiej przekroczyć granicę PL-D aby szybko wjechać na autostradę w Niemczech?
Nie za bardzo chce mi się jechać "w górę" do Świecka
Z góry dzięki za sugestie!

Jaki problem na Zgorzelec...jak jedziesz z Zielonej Góry na Bolesławiec, droga krzyżuje się z autostradą...wbijasz się na nią i zjeżdżasz
z autostrady dopiero w Cro na wybrzeżu...z Zielonej do autostrady masz niespełna 80 km w tym miejscu o którym piszę.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.07.2010 10:13

mariuszula napisał(a):jechałem ze Zgorzelca trasą Niemcy Austria Włochy.Nam to pasowało,ale nie polecam tej trasy.korek przed tunelem plus opłata.korek na włoskich bramkach plus opłata.no i zależy w którym dniu tyg.jedziemy.
najsłuszniejsza trasa z tej okolicy to Praga Wiedeń pokombinować w Słowenii(ja płacę i lecę) no i dalej to Zagrzeb

Ja jeszcze w Austrii przed tunelami nie spotkałem korków...chyba, że wyjeżdżasz w niewłaściwe dni...ja na ogół poniedziałek - wtorek więc
o korkach nie ma mowy...

napisał(a) **froggy** » 20.07.2010 11:01

MXMX napisał(a):
froggy napisał(a): nie placimy za winietki w austii a we wloszech omijamy drogii platne. Wychodzi ok. 1270km. Jedynie wlasnie w austrii 20euro za tunel w obie strony.

jedziecie przez austrie bez winiet? to znaczy ze nie jedziecie przez austrie autostradami?

tak, wychodzi ze nie jedziemy w austrii przez autostrade. Taka trase pokazuje mapa google jak sie zaznaczy opcje unikaj tras platnych i tak tez zamierzamy jechac. jedzie z nami zagorzaly zwolennik niemieckich autostrad wiec sila rzeczy obieramy taka a nie inna trase.
ok. 800km autostradami w D oraz 460km drogami zwyklymi przez austrie, wlochy i chyba kawalek slowenii. Nie wiem czy ktos tak jechal, najwyzej bedziemy pozniej zdawac relacje

napisał(a) **MXMX** » 20.07.2010 11:30

froggy napisał(a):tak, wychodzi ze nie jedziemy w austrii przez autostrade. Taka trase pokazuje mapa google jak sie zaznaczy opcje unikaj tras platnych i tak tez zamierzamy jechac.

ja tez na poczatku szukania trasy wbiłem wlasnie zeby unikal tras platnych i tez mi takie cos pokazal google. sek w tym ze zastanawialem sie czy to dobra opcja, zeby nie wyszlo tak ze omijajac autostrady droga bedzie kreta, stromo pagorkowata i srednio dobrej jakosci, a wiecie moze jaka jest w rzeczywistosci? warto sie posilic ta "bezplatna" trasa? dla mnie to tez bylaby najlepsza alternatywa bo raz ze jedzie sie zachodem i wszsytko za euro a dwa ze ja i tak jezdze ok 100-110km/h srednio wiec autostrada mi az tak nie potrzebna..

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.07.2010 11:35

Jak będziesz omijał płatne trasy tam gdzie się da to gwarantuję Ci, że będziesz później klął...polecam tylko unikanie autostrad w Chorwacji ale tylko i wyłącznie ze względów krajobrazowych...ja krajobrazy mam za sobą 7 lat temu więc u mnie ta opcja jest już niedostępna...

napisał(a) **MXMX** » 20.07.2010 11:42

alessandro1977 napisał(a):Jak będziesz omijał płatne trasy tam gdzie się da to gwarantuję Ci, że będziesz później klął..

powiem ci szczerze ze nie raz sie o tym przekonalem i sporo w tym prawdy. poki co, pasuje mi trasa przez D, A, SLO, caly czas autostradami za wyjatkiem SLO bo tam malo sie jedzie a cena wysoka wiec bede w stanie to ominac... no i ta trasa wydaje mi sie wygodna, maloklopotliwa i w miare niedroga, chociaz 1400km bedzie..

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.07.2010 11:52

Wiele nie nadrabiasz a jedziesz porządnymi drogami...ja sam omijam autostrade w SLO i bardzo lubię tę drogę...co prawda jest wąska i niejednokrotnie zalega na niej dużo żwiru ale dookoła dużo zieleni i kolorowe wioski...
Do tego upatrzyłem sobie smaczną pizzerię gdzie ładuje akumulatory...

napisał(a) **Lubuszanin** » 20.07.2010 15:10

marock napisał(a):Mam pytanie...
Wyruszam z Zielonej Góry. Gdzie najlepiej przekroczyć granicę PL-D aby szybko wjechać na autostradę w Niemczech?
Nie za bardzo chce mi się jechać "w górę" do Świecka
Z góry dzięki za sugestie!

Ja jeżdże na Gubinek, trochę zwykłymi, niemckimi drogami, a poźniej autostrada.

napisał(a) **marock** » 20.07.2010 15:17

alessandro1977 napisał(a):Jaki problem na Zgorzelec...jak jedziesz z Zielonej Góry na Bolesławiec, droga krzyżuje się z autostradą...

Dzięki za odpowiedź. Rzeczywiście zapomniałem, że w Polsce też już są autostrady i mogę zjechać sobie w dół w kierunku Bolesławca.
Wymyśliłem jeszcze trasę przez przejście w miejscowości Przewóz i później lokalną drogą w Niemczech (S127) przy samej granicy wjeżdżam na 4.
Ta trasa jest około 35 km krótsza... muszę to sobie przemyśleć.

napisał(a) **marock** » 20.07.2010 15:39

Kurcze... jest jeszcze Olszyna i do tego od razu wjeżdża się na 15, tylko trochę bez sensu nadrabia się km jadąc w kierunku Berlina i dopiero później zjeżdża w dół w kierunku Drezna

Zaplanowanie wyjazdu z Polski staje się trudniejsze niż dojazd do samej Chorwacji... chyba za bardzo się przejmuje

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 20.07.2010 17:09

Kolego...robisz już z igły widły i szukasz problemu tam gdzie go nie ma kalkulując nawet 35 km

... jedź normalnie a później rura prosto i nie zastanawiaj się takimi pierdołami jak 35 km....rozumiem 350 ale 35 ? :twisted:

Skąd Ty jakieś dziwolągi wynajdujesz...

napisał(a) **froggy** » 20.07.2010 18:32

Nie wiemy jak ta droga wyglada, bedziemy dopiero sprawdzac na sobie