Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

szpecgos napisał(a):Opłaty w obu przypadkach takie praktycznie takie same - możesz ominąć płacenie w Słowenii i będzie taniej w opcji pierwszej.
Jeśli już jedziesz przez Niemcy to według mnie wracanie na Węgry przez Czechy i Słowację nie ma sensu.
Jeśli chcesz kupić winietę w Słowacji to tam masz autostradę aż do Ptuj czego na google nie ma, możesz jeszcze próbować jechać przez Lubliane wtedy zapłacisz mniej w Chorwacji.

Pozdrawiam

Ptuj i Lubliana w Słowacji?

pablo2222 napisał(a):

szpecgos napisał(a):Opłaty w obu przypadkach takie praktycznie takie same - możesz ominąć płacenie w Słowenii i będzie taniej w opcji pierwszej.
Jeśli już jedziesz przez Niemcy to według mnie wracanie na Węgry przez Czechy i Słowację nie ma sensu.
Jeśli chcesz kupić winietę w Słowacji to tam masz autostradę aż do Ptuj czego na google nie ma, możesz jeszcze próbować jechać przez Lubliane wtedy zapłacisz mniej w Chorwacji.

Pozdrawiam

Ptuj i Lubliana w Słowacji?

Tak to jest jak człowiekowi w pracy nie pozwalają się skupić i przerywają

Poprawione

Tak jak pisałem w innym wątku, powtórzę w FAQ. Z Polski północnej, północno-zachodniej i zachodniej TYLKO i wyłącznie przez Niemcy. Jeśli chodzi o winietki to kupować i nie marudzić i nie żałować tych 30 eurasów na Słowenii. Tankować obojętnie gdzie, byle na markowej stacji, a nie u Pana Zdzicha. Ja zalałem w Kołbaskowie, Niemiaszkowie za 1,07, na Słowenii 1,043. Ostatniego tankowania nie pamiętam. Jeśli kogoś stać na wydanie kilku tysięcy na wakacje w Cro, to różnica 40zł na tankowaniu to problem marginalny. Spanie najlepiej przed wyjazdem. Ja zrobiłem sobie przerwę w Munchen po 1000 km na 3h snu, kolejne 700km w dzień bez problemów. Polski odcinek robić nocą, jak rodacy śpią.

jp napisał(a): Z Polski północnej, północno-zachodniej i zachodniej TYLKO i wyłącznie przez Niemcy. Tankować obojętnie gdzie, byle na markowej stacji, a nie u Pana Zdzicha.

Potwierdzam i popieram, sprawdzone.
Już 4 razy przejechałem tą trasą.
Nigdy nie było żadnych problemów.
Pozdrawiam

Na początku października wybieram się do Gorićan przy węgierskiej granicy. Czy lepiej jechać przez Czechy, Słowację, Węgry, czy przez Czechy, Austrię, Słowację? Chodzi mi o jakość dróg i możliwy szybki przejazd, jeśli chodzi o opłaty to sprawa drugorzędna.
Pozdrawiam

Myślę, że Czechy, Słowacja, Węgry (z Bratysławy na Gyor potem Szekesfehervar).

Pozdrawiam.

A czy ta droga na Węgrzech to nie jest jakaś "gminna droga"? Bo myślałem jeszcze żeby na Węgrzech z Gyor pojechać na Szombathely a potem na Nagykanizsa, no właśnie tylko co z jakością dróg - nie chcę zaoszczędzić 100km tylko po to żeby jakimiś ubitymi dróżkami się bujać.
Pozdrawiam

$maciek$ napisał(a):A czy ta droga na Węgrzech to nie jest jakaś "gminna droga"? Bo myślałem jeszcze żeby na Węgrzech z Gyor pojechać na Szombathely a potem na Nagykanizsa, no właśnie tylko co z jakością dróg - nie chcę zaoszczędzić 100km tylko po to żeby jakimiś ubitymi dróżkami się bujać.
Pozdrawiam

To wątek dla Ciebie:
http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=17803

Lubuszanin napisał(a):Jak pierwszy raz, to polecam trasę przez DE.

Nawet nie pierwszy...kto raz pojedzie przez Niemcy to już chyba stale będzie tędy jeździł...wsiadasz do autka i płyniesz...ja tam bynajmniej nigdy nie zakorkowałem jeszcze...

alessandro1977 napisał(a):Nawet nie pierwszy...kto raz pojedzie przez Niemcy to już chyba stale będzie tędy jeździł

No to ja będę wyjątkiem. Raz pojechałem i już chyba nigdy więcej...

Czy przy wjeździe do Czech, Słowacji i na Węgry winiety można kupić o każdej porze dnia i nocy na stacjach benzynowych i zapłacić EUR, czy muszę mieć walutę danego kraju?

$maciek$ napisał(a):Czy przy wjeździe do Czech, Słowacji i na Węgry winiety można kupić o każdej porze dnia i nocy na stacjach benzynowych i zapłacić EUR, czy muszę mieć walutę danego kraju?

Euro zawsze i wszędzie bardzo chętnie przyjmują - czasem nawet nie bardzo "kroją"

Wiem, że jest b. dużo wpisów dot. różnych tras, ja wybieram się z rodzinką do VRSAR (Istria) w lipcu 2010 - trasa z Zielonej Góry - poradzcie jak najlepiej jechac ??? będę startował na noc z soboty na niedziele - czy ta trasa "Nie należy jechać przez München tylko przez Regensburg, Passau w Austrii A-8 Wels A-9 Graz, Maribor ,Ptuj ,Zagreb itd" jest NAJLEPSZA ?

gadarek napisał(a):Wiem, że jest b. dużo wpisów dot. różnych tras, ja wybieram się z rodzinką do VRSAR (Istria) w lipcu 2010 - trasa z Zielonej Góry - poradzcie jak najlepiej jechac ??? będę startował na noc z soboty na niedziele - czy ta trasa "Nie należy jechać przez München tylko przez Regensburg, Passau w Austrii A-8 Wels A-9 Graz, Maribor ,Ptuj ,Zagreb itd" jest NAJLEPSZA ?

Michelin poleca taką:


http://tiny.pl/hqbfc

To jedna z czterech, ale może być więcej opcji

gadarek napisał(a):Wiem, że jest b. dużo wpisów dot. różnych tras, ja wybieram się z rodzinką do VRSAR (Istria) w lipcu 2010 - trasa z Zielonej Góry - poradzcie jak najlepiej jechac ??? będę startował na noc z soboty na niedziele - czy ta trasa "Nie należy jechać przez München tylko przez Regensburg, Passau w Austrii A-8 Wels A-9 Graz, Maribor ,Ptuj ,Zagreb itd" jest NAJLEPSZA ?

Witam.
Ja planuję wyjazd z soboty na niedzielę czyli z 19 na 20 czerwca 2010 r. ok 2 - 3 nad ranem.
Jadę z Dobiegniewa ok. 45 km od Gorzowa Wlkp, trasa wyznaczona i raczej nie będzie już zmian:
Dobiegniew - Świecko - Berlin Ring - Rogensburg - Passau - Wels - Graz (nocleg Oekotel) - Słowenia (z uwagi na to, że jadę pierwszy raz i z małym dzieckiem kupuję winetkę, jadę autostradą) - Zgrzeb - Tucepi (Makarska Rivera)