Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

napisał(a) **chrisvertex** » 04.06.2009 17:16

Witam, ja w tym roku wybieram się do południowej Dalmacji i właśnie taką drogę obieram jako trasę do Chorwacji, mimo niewiele dłuższej drogi jest szybsza i mniej kosztowna. Zamiast kupować winiety dla Austrii oraz Czech (ewentualnie Słowacji), kupujemy winietki tylko na Słowację oraz Węgry. Trasa polecana przez kierowców ciężarówek (wyjazd z Wrocławia).

napisał(a) **FUX** » 04.06.2009 17:39

chrisvertex napisał(a):Witam, ja w tym roku wybieram się do południowej Dalmacji i właśnie taką drogę obieram jako trasę do Chorwacji, mimo niewiele dłuższej drogi jest szybsza i mniej kosztowna. Zamiast kupować winiety dla Austrii oraz Czech (ewentualnie Słowacji), kupujemy winietki tylko na Słowację oraz Węgry. Trasa polecana przez kierowców ciężarówek (wyjazd z Wrocławia).

Być może opłaty za autostrady w Czechach są tak wysokie, że wolą nadłożyć drogi. Masz dane w procentach ilu tak jeździ, czy tylko tzw. fakt prasowy.
Można jechać przez Śląsk, tylko po co?
Zdarzyło mi się jechać kilkakrotnie tą trasą i jest zapchana ciężarówkami. Do tego co chwilę ograniczenie.
Sądzę, że przez Krnov będę szybciej w Breclav, niż TY.
Przez Bratyslawe nie jeżdżę, bo nie widzę potrzeby.
Jeszcze w Wiedniu nie zdażylo mi sie utknąć. 40-60 min. i jestem po drugiej stronie....
Ale każdy robi jak lubi woli, a że gorzej, to inna sprawa...

napisał(a) **chrisvertex** » 04.06.2009 17:44

Dwa razy jeździłem tą trasą do Budapesztu, nie wybieram się tą trasą w tygodniu więc droga zapchana ciężarówkami nie była ani razu. Niczego nie popieram dopóki sam nie doświadczę, zobacz jaka jest różnica w dystansie pomiędzy jedną a drugą trasą. Moje doświadczenia są pozytywne. Ja przedstawiam swoje uwagi, Ty swoje. Ja Twoje szanuje, więc Ty szanuj i moje.

napisał(a) **Mosqito** » 04.06.2009 17:45

chrisvertex napisał(a):Witam, ... kupujemy winietki tylko na Słowację oraz Węgry.

Kupujecie na Węgry, czyli z Bratysławy jak dalej ? Napisz całą trasę.

napisał(a) **FUX** » 04.06.2009 17:46

Gdzie?
Ja nie napisałem, że ni szanuję!

napisał(a) **chrisvertex** » 04.06.2009 17:57

"Ale każdy robi jak lubi woli, a że gorzej, to inna sprawa..."

..z powyższego zdania wnioskuję...

Winietki kupujemy zaraz po przekroczeniu każdej z granic (Słowackiej i Węgierskiej). Z Bratysławy kierujesz się na granicę Węgierską. Następnie M1 na Budapeszt. Z M1 zjeżdżasz za Gyor na drogę 82, następnie kierujesz się w stronę Balatonu/Zirc. Od upodobań możesz wskoczyć na M7 lub 71, w zależności czy chcesz zrobić mały postów nad Balatonem czy nie. Następnie prosto na granicę Chorwacką (Letenye).

napisał(a) **alpin** » 04.06.2009 18:44

W tamtym roku jechałem z Wrocławia przez Gliwice-Cieszyn-Zilina-Bratysława-Wiedeń- Słowenia-Trogir, taką trase wybrałem bo zależało mi
na jak najwięcej kilometrów autostradami.
Z trasy byłem bardzo zadowolony i za dwa tygodnie jadę tak samo

trasa przez Czechy jest jak dla mnie tragiczna szczególnie przez Boboszów-Wiedeń autostrady po stronie Czeskiej na tej trasie to jakaś
pomyłka :evil:

napisał(a) **djibril** » 04.06.2009 19:23

FUX napisał(a):Być może opłaty za autostrady w Czechach są tak wysokie, że wolą nadłożyć drogi. Masz dane w procentach ilu tak jeździ, czy tylko tzw. fakt prasowy.
Można jechać przez Śląsk, tylko po co?
Zdarzyło mi się jechać kilkakrotnie tą trasą i jest zapchana ciężarówkami. Do tego co chwilę ograniczenie.
Sądzę, że przez Krnov będę szybciej w Breclav, niż TY.
Przez Bratyslawe nie jeżdżę, bo nie widzę potrzeby.
Jeszcze w Wiedniu nie zdażylo mi sie utknąć. 40-60 min. i jestem po drugiej stronie....
Ale każdy robi jak lubi woli, a że gorzej, to inna sprawa...

Ale po co te nerwy? zależy Ci na monopolu na wyznaczanie trasy do Chorwacji? masz z tego jakieś tantiemy? Przedstawił w końcu tylko swoje zdanie, opinie co najwyżej nie do końca weryfikowalne, i tyle.

A jadąc od strony Ołomuńca można znaleźć sporo argumentów, za jechaniem do Bratysławy, choćby sporo miejscowości i ograniczeń między Brzeclawiem i Wiedniem ograniczeń z powodu robót na tej drodze oraz niemałą ilością świateł na początku Wiednia. Podajcie obydwaj czasy przejazdu na obydwu trasach, może tak rozstrzygniemy ten ambicjonalny spór :roll:

No i muszę zmartwić FUXa, że tak czy siak za rok szala przechyli się na stronę Ślązaków, a to za sprawą otwarcia fragmentu autostrady Gliwice-Bohumin (omijać się będzie kawałek czterdziestki czwórki, "wiślanki" oraz skróci trasę o ok.20-30 km jadąc A1 aż do Żor lub Rybnika) oraz brakującego fragmentu słowackiego. "Morawianie" już mogą przygotowywać się do ogłaszania żałoby :cry:

[/b]

napisał(a) **djibril** » 04.06.2009 19:42

FUX napisał(a):Być może opłaty za autostrady w Czechach są tak wysokie, że wolą nadłożyć drogi. Masz dane w procentach ilu tak jeździ, czy tylko tzw. fakt prasowy.
Można jechać przez Śląsk, tylko po co?
Zdarzyło mi się jechać kilkakrotnie tą trasą i jest zapchana ciężarówkami. Do tego co chwilę ograniczenie.
Sądzę, że przez Krnov będę szybciej w Breclav, niż TY.
Przez Bratyslawe nie jeżdżę, bo nie widzę potrzeby.
Jeszcze w Wiedniu nie zdażylo mi sie utknąć. 40-60 min. i jestem po drugiej stronie....
Ale każdy robi jak lubi woli, a że gorzej, to inna sprawa...

[/b]

A żebyś wiedział, załatwianie winietki bywa kosztowną czasowo celebrą!
Najpierw trzeba zjechać na stację i zaparkować na parkingu, na którym może być mało miejsca. Potem ustawić się w kolejce do kasy (jeśli jest pierwsza stacja danego kraju, to może być ona większa niż zwykle) potem można mieć problemy z odlepieniem folii (pamiętam jak kiedyś przez dobre 10 minut mocowałem się z austriacką naklejką, która za chiny nie chciała puścić)

Niby to nic, ale łącznie może się okazać że ma się w plecy 20-30 km drogi zmarnowane na winietkę. A w podróży czas bywa na wagę złota.

chrisvertex: czy trasa którą proponujesz wychodzi twoim zdaniem zawsze szybsza niż Bratysława-Wiener Neustadt-Graz-Zagrzeb czy tylko wybierasz ją w porach spodziewanych korków na trasie przez Słowenię?

napisał(a) **FUX** » 04.06.2009 19:44

Sorry, jeżeli źle to odebraliście... :oops:

Pokonalem kilka wariantów i ten jest IMHO, najlepszy.
Jazdy przez Śląsk nigdy nie brałem pod uwagę, choć kto wie, czy tego nie zrobię...
Żeby uzupelnić watek, to podaj jeszcze koszt winiety na Słowację i Węgry i na jaki czas obowiązują.
Będzie od razu info dla innych!

napisał(a) **Mosqito** » 04.06.2009 19:47

FUX napisał(a):Żeby uzupelnić watek, to podaj jeszcze koszt winiety na Słowację i Węgry i na jaki czas obowiązują.
Będzie od razu info dla innych!

forum/viewtopic.php?t=17828&start=0 :-)

napisał(a) **FUX** » 04.06.2009 20:00

Mosqito napisał(a):
FUX napisał(a):Żeby uzupelnić watek, to podaj jeszcze koszt winiety na Słowację i Węgry i na jaki czas obowiązują.
Będzie od razu info dla innych!

forum/viewtopic.php?t=17828&start=0

napisał(a) **Mosqito** » 04.06.2009 20:03

Węgry
4 dni 1530 HUF czyli ok. 5,35 EUR
10 dni 2550 HUF czyli ok. 8,91 EUR
miesiąc 4200 HUF czyli ok. 14,68 EUR

napisał(a) **djibril** » 05.06.2009 00:54

Jeszcze jedno pytanie: jaką wersję trasy przez "Ślunsk" lepiej wybrać: przez Jabłonków czy przez przełęcz Kubalonkę? a może od razu do przejścia w Zwardoniu?

napisał(a) **moduscreati** » 05.06.2009 08:47

chrisvertex napisał(a):"Ale każdy robi jak lubi woli, a że gorzej, to inna sprawa..."

..z powyższego zdania wnioskuję...

Winietki kupujemy zaraz po przekroczeniu każdej z granic (Słowackiej i Węgierskiej). Z Bratysławy kierujesz się na granicę Węgierską. Następnie M1 na Budapeszt. Z M1 zjeżdżasz za Gyor na drogę 82, następnie kierujesz się w stronę Balatonu/Zirc. Od upodobań możesz wskoczyć na M7 lub 71, w zależności czy chcesz zrobić mały postów nad Balatonem czy nie. Następnie prosto na granicę Chorwacką (Letenye).

Nie mususz kupowac węgierskiej winietki ,bo 20 km odcinek ze Slowacji do zjazdu MosonMagyar... jest bezplatny w w/w miejscowosci wbijasz sie na 87 route