Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 22.05.2016 16:02

To jest wybrzeże chorwackie i za Chiny bym tego nie skojarzył z Lublana

napisał(a) **walp** » 22.05.2016 16:28

Skrót myślowy kolego. Do Lublany, a właściwie do Postojnej trasa przebiega jedną drogą, później artis przedstawił warianty.
Zapewnił, że Google Maps działają. Nie sądzę, żeby miał błąd w aplikacji i tuż za Lublaną widział jakieś nieznane pozostałym wybrzeże.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 22.05.2016 16:37

No to najlepiej byłoby unikać podobnych skrótów myślowych :roll:

Bo wprowadzają lekki chaos :roll:

Słowenia ma kawałek swojego wybrzeża Adriatyku, wybrzeże koło Lublany raczej jest kojarzone ze słoweńską częścią Jadranu
i czytając ten wątek ktoś mógłby dojść do wniosku, że chodzi o jeszcze jeden wariant trasy, np. taki:

https://www.google.pl/maps/dir/Trajektn ... 893617!3e0

PS: nie jesteśmy kolegami

napisał(a) **walp** » 22.05.2016 16:52

Dziękuję za wyjaśnienie, Panie Tadeuszu. Geografia Europy ciągle jeszcze sprawia mi kłopoty. Jeszcze raz dziękuję i składam ukłony.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 22.05.2016 17:00

Po co ta ironia :?:

Ktoś się nie orientuje za bardzo, to może popełnić błędy,
zdarza się, nie ma w tym nic dziwnego i nie mam o to pretensji

Wyjaśnienie niezbyt szczęśliwego skrótu myślowego kończy sprawę

Forum jest czytane przez bardzo wielu ludzi. Oczekują konkretnych informacji, jak najbardziej precyzyjnych :!:

Brak odniesienia się do błędnych lub mało prezyzyjnych informacji może wprowadzić w błąd innych czytających :roll:

napisał(a) **artis** » 22.05.2016 22:00

Lednice napisał(a):
Nie wiem, jakie wybrzeże jest za Lublaną W każdym razie morza tam nie zbudowali

Za Lublaną jest np. Opatija... No bo nie przed

A Opatija jest na wybrzeżu na drodze nr 66 którą można dojechać do Brestovej. I to miałem na myśli pisząc, że pojadę wybrzeżem a nie dalej w kierunku Triestu. Dzięki za fajny link z winietami

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 22.05.2016 22:06

Dzięki za dzięki

Opatija jest bardzo ładna

Warto ją zobaczyć i następne miejscowości, np. Lovran i Moszczenicką Dragę

napisał(a) **artis** » 22.05.2016 22:12

Jadę z 2 dzieci -8 i 2,5 lat.... Po całej nocy podróży będzie ciężko podziwiać Opatiję - chyba tylko przez okno samochodu

Każdy będzie chciał już jak najszybciej znaleźć się w apartamencie i odpocząć po podróży. Na Mali Losinj też podobno jest co oglądać - tak przynajmniej zapewniała pani z agencji. Turystycznej oczywiście, hahaha...

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 22.05.2016 22:16

No, właśnie widoczki są boskie

Z okien samochodu :wink:

Was czeka jeszcze czekanie na odprawę promową :roll:

http://www.putovnica.net/prijevoz/traje ... adrolinija
Promy nie kursują zbyt często

napisał(a) **AdamBeata** » 29.05.2016 21:26

Dla zainteresowanych: od tego roku Czesi rozsądnie zwolnili z winietki odcinek D1 stanowiący południową obwodnicę Brna więc nie trzeba już kombinować jak to ominąć jeśli ktoś jedzie bez winiety.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.05.2016 22:09

W praktyce prawie nic to nie daje:

Obrazek

napisał(a) **slavko.v** » 29.05.2016 22:14

W praktyce daje: jeśli ktoś podróżuje np. z Mikulova przez Brno i dalej na Svitavy-Boboszów... i odwrotnie (nie trzeba wjeżdżać do centrum Brna).
W 2015 r. żeby wjechać na autostradową, południową obwodnicę Brna trzeba było mieć winietę.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.05.2016 22:25

No, napisałem prawie

Mało kto tak jeździ :roll:

Poza tym dzięki temu, że ten odcinek D1 koło Brna jest bezpłatny, to jest tam większy ruch, czyli większa szansa na korki :roll:

Będę tam w środę, napiszę, co się tam dzieje

napisał(a) **slavko.v** » 29.05.2016 22:30

no tak prawie... nieprawda, dużo osób z zachodniej Polski tamtędy jeździ... jadąc w weekend przez Brno od strony Svitav w zasadzie nigdzie nie ma korków...

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 29.05.2016 22:34

Co to znaczy dużo :?:

Koszt czeskiej winietki nie jest duży
Myślę, że ogromna większość jedzie z Boboszowa na Ołomuniec i potem autostradą, zamiast męczyć się przez pipidówki i tracić czas :roll:

Czasem korki w Brnie są :roll: