Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

Do Orebica jedźcie ze spaniem.
W Rastoke, Plitvicach byliście?

[/quote]
Ja jeżdżę zawsze przez Boboszów, mało tego, jeżdżę przez Czechy drogą nr 43 [/quote]
Podobnie jak Ty, zawsze jeżdżę tę samą drogą. Normalna jazda przez Czechy, a ci, którzy narzekają, mocno przesadzają.
Jak ktoś robi tę samą trasę po raz kolejny, to nawet czeskie oznakowanie nie stanowi problemu.
Poza tym niektórzy lubią górską jazdę i widoki...
W Austrii za Poysdorf zaczyna się autostrada, która przelatuje błyskiem przez Wiedeń i prowadzi po zmianach na samo południe Dalmacji.
W drodze powrotnej w Mikulovie zaopatruję się w baterię prawdziwego piwa i lecę do domu.
Nie przesadzajmy z tymi Czechami - to nie Dakar

W piątek ruszam do Chorwacji i cały czas myślałem o jeździe przez Boboszów, ale zaczynam się wahać. Czy w nocy z piątku na sobotę zawsze jest tam tłoczno? Jeśli tak to jaką alternatywę najlepiej wybrać?
Mam jeszcze pytanie o Orlen w Międzylesiu. Czy ktoś wie jaka była tam w ostatnim czasie cena LPG? Normalna czy złodziejska jak ludzie piszą o stacji w Cieszynie? Czy będąc tam w piątek ok. godz 22-23 trzeba się liczyć z dużą kolejką do dystrybutora LPG? Zastanawiam się nad tankowaniem na tym Orlenie lub w Bystrzycy Kłodzkiej, ale tam są chyba jakieś stacje NO NAME więc sam nie wiem.. Może ktoś coś doradzić z własnego doświadczenia?

Witam !
Na to nie ma reguły.W 2010 r. tankowanie tam zajęło mi ok. 45 minut.Rok później postanowiłem zatankować wcześniej przed Kłodzkiem. Później mijając stację w Międzylesiu zobaczyłem tam jedynie dwa samochody. Tak że decyzja należy do Ciebie. Udanych wakacji.
Pozdrawiam

Z 1-2k€ przygotowane na nieprzewidziane, czy na limicie jedziecie?



Czytając wątki o przypadkach warsztatowych, to wolę zapytać, skoro istotne jest parę groszy/litr gazu.

Dobre asistance wykupione, karta NFZ + ubezpieczenie podróży i KL?

FUX napisał(a):Z 1-2k€ przygotowane na nieprzewidziane, czy na limicie jedziecie?



Czytając wątki o przypadkach warsztatowych, to wolę zapytać, skoro istotne jest parę groszy/litr gazu.

Dobre asistance wykupione, karta NFZ + ubezpieczenie podróży i KL?

Wszystko o czym piszesz wykupione i załatwione. Nie jedziemy na żadnym limicie, o cenę pytałem z ciekawości. Głównie zależało mi o kolejkach na tej stacji!

maciejk9 napisał(a):W piątek ruszam do Chorwacji i cały czas myślałem o jeździe przez Boboszów, ale zaczynam się wahać. Czy w nocy z piątku na sobotę zawsze jest tam tłoczno? Jeśli tak to jaką alternatywę najlepiej wybrać?
Mam jeszcze pytanie o Orlen w Międzylesiu. Czy ktoś wie jaka była tam w ostatnim czasie cena LPG? Normalna czy złodziejska jak ludzie piszą o stacji w Cieszynie? Czy będąc tam w piątek ok. godz 22-23 trzeba się liczyć z dużą kolejką do dystrybutora LPG? Zastanawiam się nad tankowaniem na tym Orlenie lub w Bystrzycy Kłodzkiej, ale tam są chyba jakieś stacje NO NAME więc sam nie wiem.. Może ktoś coś doradzić z własnego doświadczenia?

W nocy z soboty na niedzielę przejeżdżałem w drodze do Chorwacji przez Boboszów.
Fakt, że:
- na ostatniej przed granicą stacji benzynowej Orlen, był tłok.
- po Czechach Automapa prowadziła mnie przez jakieś prawie przełaje, ale po ok. godzinie było już ok.

Co do ceny LPG znajdź ich nr telefonu i zadzwoń, ja tak zrobiłem. ON był po 5.49zł, czyli taniej niż w mojej okolicy.
Obok tej stacji jest kantor. Euro mają po 4,32zł, a czeskie winiety na 10 dni po 70zł.
Jak chcesz coś więcej wiedzieć to pisz np na priv.

tomeq77 napisał(a):

maciejk9 napisał(a):W piątek ruszam do Chorwacji i cały czas myślałem o jeździe przez Boboszów, ale zaczynam się wahać. Czy w nocy z piątku na sobotę zawsze jest tam tłoczno? Jeśli tak to jaką alternatywę najlepiej wybrać?
Mam jeszcze pytanie o Orlen w Międzylesiu. Czy ktoś wie jaka była tam w ostatnim czasie cena LPG? Normalna czy złodziejska jak ludzie piszą o stacji w Cieszynie? Czy będąc tam w piątek ok. godz 22-23 trzeba się liczyć z dużą kolejką do dystrybutora LPG? Zastanawiam się nad tankowaniem na tym Orlenie lub w Bystrzycy Kłodzkiej, ale tam są chyba jakieś stacje NO NAME więc sam nie wiem.. Może ktoś coś doradzić z własnego doświadczenia?

W nocy z soboty na niedzielę przejeżdżałem w drodze do Chorwacji przez Boboszów.
Fakt, że:
- na ostatniej przed granicą stacji benzynowej Orlen, był tłok.
- po Czechach Automapa prowadziła mnie przez jakieś prawie przełaje, ale po ok. godzinie było już ok.

Co do ceny LPG znajdź ich nr telefonu i zadzwoń, ja tak zrobiłem. ON był po 5.49zł, czyli taniej niż w mojej okolicy.
Obok tej stacji jest kantor. Euro mają po 4,32zł, a czeskie winiety na 10 dni po 70zł.
Jak chcesz coś więcej wiedzieć to pisz np na priv.

miesięczna kosztuje 440 KC, więc jakieś 70 złotych, a ty dziesięciodniową za 70?

walp napisał(a):Ja jeżdżę zawsze przez Boboszów, mało tego, jeżdżę przez Czechy drogą nr 43

My też zawsze przez Boboszów, ale tym razem po raz pierwszy też czeską 43. Ciekawe jak nam wyjdzie ten eksperyment, 4 ddw.

Consigliere napisał(a):miesięczna kosztuje 440 KC, więc jakieś 70 złotych, a ty dziesięciodniową za 70?

Napisałem, że tyle kosztuje, a nie że kupiłem.

marze_na napisał(a):

walp napisał(a):Ja jeżdżę zawsze przez Boboszów, mało tego, jeżdżę przez Czechy drogą nr 43

My też zawsze przez Boboszów, ale tym razem po raz pierwszy też czeską 43. Ciekawe jak nam wyjdzie ten eksperyment, 4 ddw.

Pamiętajcie, żeby ominąć krótki odcinek płatnej drogi 52 od Rajhradu do Pohorelic, no chyba, że macie winietę na te 15 km
Sretan put.

Zdecydowanie bez winiety na Czechy . Za to tym razem płacimy za słoweńską .

Dokładnie tak, jak ja w tym roku. Też lubię eksperymentować.

Powrót też mamy eksperymentalny i dziewiczy , bo pierwszy raz węgierską 86, a dalej przez Kőszeg do Austrii.

Tegoroczne tour de Croatia zaczynamy w Poreću, a kończymy w Gorican. Już nie mogę się doczekać .

Przez Kőszeg do Austrii

Znam Kőszeg, ładne miasteczko.

W okolicy jest chorwacka wioska