zaraz napisał(a):No i właśnie o to mi chodziło... Jeszcze jakbyś powiedział jak wracasz z Wenecji to byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam.
Z Wenecji jedziemy przez Padwę i Veronę nad Lago di Garda. Następnie autostradą przez Bolzano, Insbruck do Salsburga. Potem przez Niemce do kraju. Oczywiście nie w jeden dzień.
Jeżeli chodzi o nocleg w Wenecji, to mamy rezerwację w Preganziol i do Wenecji dojeżdżamy by train. Wsiadamy na stacji przy hotelu i wysiadamy w środku miasta. Nie ma problemu z samochodem i nie płacimy wysokich opłat za parking. Tak to sobie wymyśliłem. (oczywiście inspiracją były wcześniejsze relacje Cromaniaków)