Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

Winieta SLO 15EUR/tydz lub 30EUR/mies.
Norbert, musisz sobie odpowiedzieć najpierw na parę pytań:
- Jedziecie tylko dorośli czy dzieciaki też ?
- Ilu będzie kierowców ?
- Czy a jeśli tak to gdzie będziecie nocować po drodze ?
- Wyjeżdżacie na noc czy stratujecie rano ?
I do tego dobierasz co dla Ciebie w danej sytuacji jest priorytetem w sensie wyboru trasy: trasa jak najszybsza (czyli max po autostradach - wtedy ciut dalej, ciut drożej ale najszybciej) czy też trasa wolniejsza ale za to tańsza. Wtedy nam też będzie Ci łatwiej coś doradzić.
Ja ze swej strony mogę Ci tylko napisać że często bywa tak że to co na mapie wygląda na trasę najkrótszą rzadko jest jednocześnie trasą którą najszybciej pokonasz.
Ze względu na to skąd startujesz (oprócz tras przez Boboszów, Racibórz albo A4-A1-Gorzyczki podawanych C wcześniej) ja bym jeszcze rozważył wbicie się na A4 i albo:
- przez Zgorzelec - Liberec - Pragę do Brna,
- albo przez Niemcy i Passau do Grazu
- albo mix powyższych czyli przez Pragę i Pilzno do Passau na Graz.

Mosqito, masz rację. Będę wyjeżdżał w sobotę po południu (myślę, że koło 15-16). Rezerwację mam od niedzieli od 14-ej. Jadę z żoną i 4-latkiem. Za dnia czyli obliczyłem, że po Polsce i Czechach kierować będzie moja żona. Noc należy do mnie. Oczywiście i za dnia i w nocy będą postoje ze względu na różne potrzeby nasze i syna. Nie planujemy spać po drodze w jakimś hotelu itp (raczej w samochodzie podczas drogi). Zależy nam, aby szybko i sprawnie dojechać, a nie błądzić po jakiś obcych małych wioseczkach (liczę na nieomylność navi...). Mapy tradycyjne oczywiście również będą (każdego kraju z osobna). Jeśli jednak przeliczymy się to zaliczymy jakiś nocleg po drodze (wolelibyśmy nie - kolega od lat tak jeździ jako jedyny kierowca i daje radę... No, ale to kolega, nie ja). Ja preferuję autostrady, ale naczytałem się co do tej Słoweńskiej, że strasznie krótka a droga więc stąd moje pytania co do jej ominięcia. Nie chcę znowu kierować się na Niemcy i robić dodatkowe kilkaset km, bo to autostrady...
Co do granicy w Polsce to na razie propozycja. Poza tym żona dobrze zna tą trasę (na Boboszów) więc będzie może jej trochę łatwiej. Rozważam również inne możliwości przekroczenia granicy polskiej, ale akurat ta mnie najmniej martwi...

norbert_p napisał(a):Ja preferuję autostrady, ale naczytałem się co do tej Słoweńskiej, że strasznie krótka a droga więc stąd moje pytania co do jej ominięcia.

Jak ją ominąc czytaj w FAQ >>> objazd-platnych-autostrad-w-slowenii-t28771.html

norbert_p napisał(a):... Będę wyjeżdżał w sobotę po południu (myślę, że koło 15-16). Rezerwację mam od niedzieli od 14-ej. Jadę z żoną i 4-latkiem.... Za dnia ...kierować będzie moja żona. Noc należy do mnie. Oczywiście i za dnia i w nocy będą postoje ze względu na różne potrzeby nasze i syna. Nie planujemy spać po drodze w jakimś hotelu itp (raczej w samochodzie podczas drogi). Zależy nam, aby szybko i sprawnie dojechać, a nie błądzić po jakiś obcych małych wioseczkach (liczę na nieomylność navi...). Co do granicy w Polsce to na razie propozycja. Poza tym żona dobrze zna tą trasę (na Boboszów) więc będzie może jej trochę łatwiej. Rozważam również inne możliwości przekroczenia granicy polskiej, ale akurat ta mnie najmniej martwi...

Cześć, po tym co napisałeś ja bym Ci dał pod rozwagę taki układ: wyjechać w sobotę rano (max. 8-9), trasa taka jaka Ci proponowali koledzy albo ewentualnie przez Boboszów jak napisałeś (chociaż ja jeździłem tamtędy przez 6 lat i po ostatnim kiedy się bujałem z Wrocławia do Ołomuńca przez Boboszów ponad 4 godz. powiedziałem NEVER MORE), objazd autostrady w Słowenii (Mureck - Lenart - Ptuj) wjazd do CRO - Zagreb i w Karlovacu zjazd z Autostrady na starą DK1 i dojazd do Slunj Rastoke. Tam jest dużo kwater i dużo ludzi tam nocuje tranzytowo za około 10EUR/os. Zobacz zdjęcia w necie - jest tam bardzo malowniczo. Wyśpicie się (dziecko również) w normalnym łóżku i rano po śniadaniu wyruszycie do Orebica - albo cały czas lądem albo autostradą do Ploce, dalej prom do Trpanja i zostaje Ci kilkanaście kilometrów.
Kiedyś ciąłem na maxa ale teraz wolę dla komfortu i w nocy i w dzień po te 20-30 EUR odżałować i spać po drodze. Ale to będzie Twoja decyzja. Powodzenia !

W Rastoke jest jeden minus.
Dużo ludzi jedzie rano do Plitvic i robi się tęgi korek.
W zeszłym roku objeżdżałem przez góry po lastriku.
Plus taki, że fajne rejony zobaczyłem...

Z mapy widzę że odbijasz w Grabovcu na wschód DK217 następnie 504 i na starą DK1 wyjeżdżasz daleko za Plitvickimi a na autostradę wbijasz w okolicach Gospicia. Można też nocować gdzieś bliżej Karlovaca ale nie znam bazy to nie pisałem

W tym roku pierwszy raz jadę z noclegiem i zaplanowałem go sobie już za Plitvicami w Korenicy, żeby właśnie się nie natknąć na wzmożony ruch przy samych Plitvicach

dids76 napisał(a):W tym roku pierwszy raz jadę z noclegiem i zaplanowałem go sobie już za Plitvicami w Korenicy, żeby właśnie się nie natknąć na wzmożony ruch przy samych Plitvicach

To przystanek w drodze do. W powrotną nadal bez?
Ja w powrotną mam zaklepany w AU. 25e/osoba. W pierwszą jeszcze rozważam czy brać i jak tak, to gdzie.
Pozdrav

Powrotna bez noclegu, dam radę. W razie czego żona pojedzie

Bój się boga

najlepiej jest wyjeżdżać w niedzielę z wieczora...wtedy jest najmniejszy ruch na drogach...ponad 1 tyś km można spokojnie przejechać bez marnowania czasu na drogie hotele....wypróbowane to już zostało wielokrotnie przeze mnie

Witam. Interesuje mnie trasa z zachodniej Polski na Hvar. Wg navigatorów online trasa zalecana przebiga następująco:
Głubczyce/Krnov (wjazd do Czech) - Olomouc - Hranićany/Reinthal (wjazd do Austrii) - Groißenbrunn/Petržalka (wjazd na Słowację) - Rusovce/Mosonmagyaróvár (wjazd na Węgry) - Győr - Székesfehérvár - Szekszárd - Udvar (wjazd do Chrowacji) - Bosanski Šamac (wjazd do Bośni i Hercegowiny) - Crveni Grm (wjazd do Chorwcji) - Drvenik (przeprawa promowa) - Hvar
na pewno będę porównywał z innymi trasami i przejrzę też pod tym kątem inne navigatory online, ale może ktoś doradzi. jedziemy w dwóch kierowców, bez dzieci. celem jest w miarę szybkie dotarcie na miejsce, ale jeśli po drodze znajdzie się jakaś 'atrakcja nie do ominięcia' nie ma problemu z lekką modyfikacją trasy... no i zależy nam też żeby trasa była w miarę ekonomiczna - tu nam wychodzi 1550 km (w tym 320 km do granicy polsko-czeskiej)

a ktoś robił obliczenia, ile kosztuje droga autem (dieslem) w jedną stronę?

piotrus666 napisał(a):a ktoś robił obliczenia, ile kosztuje droga autem (dieslem) w jedną stronę?

Obliczenia możesz sobie zrobić sam:
policz-zanim-pojedziesz-t36745.html