marciajn napisał(a):no to ja chyba się zdecyduję na:
Boboszów - Olomouc - Brno - Breclav - Reinthal
korzystając z okazji - gdzie najlepiej kupić czeską winietę? czy jeszcze po polskiej stronie - w Boboszowie?
FUX napisał(a): Korekta.
Wrocek-Sośnica-Wodzisław-Chałupki-Ostrava-Brno i dalej, jak piszesz.
Czeską winietę kupisz w Chałupkach na Shellu po czeskiej stronie. Austriackie także się zdarzają. Jeżeli nie, to Reintal na OMV bez problemu; słoweńską ewentualnie również.
marciajn napisał(a):FUX napisał(a): Korekta.
Wrocek-Sośnica-Wodzisław-Chałupki-Ostrava-Brno i dalej, jak piszesz.
Czeską winietę kupisz w Chałupkach na Shellu po czeskiej stronie. Austriackie także się zdarzają. Jeżeli nie, to Reintal na OMV bez problemu; słoweńską ewentualnie również.
To raczej nie dla mnie - tak jak pisałem wydaje mi się, że za dużo objeżdżania. Wolę jednak z Wrocławia prosto na południe przez Boboszów, a potem na Olomouc i przez Brno do Breclav i Reinthal.
Wujek Google mówi, że to 120km krótsza droga i do tego 10 minut szybsza...
Dzięki za info, gdzie kupić winiety!
pasażer napisał(a):ja z tych co przez Mikulov wolą, no ale...
Bez navi będąc w Breclav można się pomylić...
p
dids76 napisał(a):Kusi mnie FUXostrada przez Breclav, ale chyba jak co roku na pamięć pojadę na Mikulov
marciajn napisał(a):To raczej nie dla mnie - tak jak pisałem wydaje mi się, że za dużo objeżdżania. Wolę jednak z Wrocławia prosto na południe przez Boboszów, a potem na Olomouc i przez Brno do Breclav i Reinthal.
Wujek Google mówi, że to 120km krótsza droga i do tego 10 minut szybsza...Dzięki za info, gdzie kupić winiety!
Mosqito napisał(a):Jak jedziesz przez Boboszów to tutaj: https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?p=288097#288097 masz w prezencie mój opis z odcinka Granica PL/CZ - Zabreh
MWN napisał(a):Jadąc przez Mikulov omijasz Breclaw szerokim łukiem i jest po prostu bliżej. Droga za Brnem nie jest takla zła. Jedź rano (5-6) to nie będziesz miała żadnego ruchu, zwłaszcza w sobotę czy niedzielę.
marciajn napisał(a):MWN napisał(a):Jadąc przez Mikulov omijasz Breclaw szerokim łukiem i jest po prostu bliżej. Droga za Brnem nie jest takla zła. Jedź rano (5-6) to nie będziesz miała żadnego ruchu, zwłaszcza w sobotę czy niedzielę.
hm.. jako że to chyba do mnie adresowane, to tylko małe sprostowanie "nie będziesz miał" bo ja to płci brzydkiej jestem
no i teraz nie wiem, czy rzeczywiście Mikulov, czy Breclav...
bede jechal ok. 2-4 w nocy z soboty na niedziele...
może się Wujka G. zapytam jaka różnica czasowa?
a czy po stronie austriackiej odcinek od granicy do autostrady i z Mikulova i z Breclav jest porównywalny (długość, czas jazdy, komfort)?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi