Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

Jeszcze jedno - skoro już pojadę przez Niemcy to :
1. żeby ominąć np. Numberg i Monachium jadę przez Regensburg i Passau a potem na
- Graz i Maribor i jechać przez Słowenię (Ljubljana) czy na Zagrzeb czy
- za Passau zjechać z autostrady jechać na Salzburg i na Villach, Ljubljanę i Trieste ? lub nie zjeżdżać z autostrady dojechać do Weis "jakgdyby" zawrócić i dalej autostradą do Salzburga?
2. czy po prostu jechać prosto przez Numberg i Monachium dalej Salzburg, Villach, Ljubljana i dalej Triest.
3. czy w Villach jechać przez Włochy (autostradą przez Udine i do Trieste) omijam wtedy Słowenię i jeden płatny tunel w Austrii, czy jechać przez Słowenię (Ljubljanę) ?

Dodaję że z Poznania mam zamiar wyjechać w najbliższy piątek ok. godz. 13-14, czyli zakładam, że okolice Numberg i Monachium po ok. 800km przejadę np. w 9-10 może 11 godzin, czyli około godziny 24.

Bardzo proszę o sugestie i podpowiedzi do mojej propozycji.

Napiszę Ci tak. Wyjeżdżając z Poznania o 13-14, + 7h jesteś za Wiedniem.
Około 4-5 rano jesteś w okolicach Benkovaca.
Zakładam, że jedziesz trasą nr 2.
Resztę sobie dośpiewaj...

Wszystko rozumiem - ale z Poznania do Wiednia jest ok. 700 km, jadąc przez Wrocław i polskimi drogami i również remontowanymi "autostradami" to nie ma szans dojechać do Wiednia w 7 godzin.
Pisząc że do Monachium jest 800km z czego tylko około tylko 120 km to polskie drogi a reszta to bany to ja tę odległość przejadę w 6-7 godzin (peugeot 607). Tylko specjalnie dałem naddatek czasowy żeby nie przesadzić a mieć zaliczkę. A Ty do Wiednia policzyłeś średnią jazdy około 100 km/h (700km w 7h) gdzie połowa to polskie drogi - chyba lekka przesada. Nawet w googlach pokazuje 8,5 godziny do Wiednia !!!

Na siłę nie będę Cię przekonywał...

Do Wrocka mam ca. niecałą 1h w nocy do autostrady.
Dalej do Krapkowic moment.

Wyjężdżam koło 2-3 nad ranem, więc podane czasy to żadne wyzwanie...

widzę, że kolega wyjeżdza prawie w tym samym czasie, my ruszamy około 15 ale ze Świnoujścia i chcemy być na ok 9 rano w Plitvickich Jeziorach. A czemu nie jedziesz przez Czechy ? jeśli chcesz przez Niemcy to wydaje mi się, że można od razu na słubice. hmm

I właśnie przez Słubice chcę jechać.

Co do jazdy przez Wrocław to z Poznania jest około 180 km i niestety w niecałą godzinę się nie dojedzie - nawet w nocy. Ja chcę wyjechać około godz. 13-14 czyli tuz po południu a nie o 2-3 w nocy. Dlatego zakładam, że w pobliżu Monachium byłbym w godzinach późno-wieczornych czyli na korki miejskie nie powinienem się załapać. Przez Czechy jechałem w zeszłym roku. Jechałem do Baska Voda, trasa ok. żadnych większych utrudnień. Jedynie na granicy Słoweńsko-Chorwackiej 2 godz. i koło Zagrzebia 2 godz.. Z Poznania wyjechaliśmy ok.18 na miejscu w Baska byliśmy około 11.30.

Teraz jadę na Istrię i chciałbym wypróbować trasę przez Niemcy, a po drugie wydaje mi się że tak jest szybciej.

kkrisztof, jedź śmiało przez Niemcy. Jechałem tak w ubieglym roku i było ok...Świebodzin, Gubin, Drezno, Passau, Salzburg itd Teraz jadę na Berlin i dalej na Monachium, chyba że w trakcie podróży coś sie odmieni to polece na Passau. Kolega w ubiegly piatek jechał przez Monachium na Rab i było ok, problem z korkami zaczął sie na granicy słoweńsko-chorwackiej.

Ok . A jak jechałeś z Passau do Salzburga - autostradą A8 do Weis a potem na autostradę A1 (czyli cały czas autostradami), czy zjechałeś z bany żeby zrobić duży skrót do Salsburga.
To jedno
a drugie
z Salsburga do Villach to też wiadomo - OK i teraz

Z Villach jak najlepiej jechać przez Słowenię (Ljubljana, Postojna itd.)
czy przez Włochy omijając autostrady Słoweni czyli przez Udine i Trieste?

jechalem caly czas autostradą, a jak pisalem wczesniej ja jade przez Słowenie...Ljubliana-Postojna

i tak właśnie pojadę !

Dzięki !

W innych postach przeczytałem, że można jechać przez Włochy (a przy tym ominąć Słowenię oraz również jeden z płatnych tuneli) ale nie o to mi chodziło.
Chociaż trasa przez Włochy jest podobno atrakcyjna widokowo.
Chciałem się dowiedzieć jaka trasa będzie dla mnie i dla mojej rodziny najlepsza i teraz wiem że pojadę z Poznania przez Niemcy, Monachium, Salsburg, Ljubljanę i Postojną.

Pozdrawiam wszystkich, którzy mi pomogli w podjęciu decyzji odnośnie trasy a zwłaszcza koledze FUX. Do miłego spotkania na plażach Chorwacji.

FUX napisał(a):Napiszę Ci tak. Wyjeżdżając z Poznania o 13-14, + 7h jesteś za Wiedniem.
Około 4-5 rano jesteś w okolicach Benkovaca.
Zakładam, że jedziesz trasą nr 2.
Resztę sobie dośpiewaj...

Sorki. Zrobiłem skrót myślowy i pisząc 7h nie dodałem +2h na odcinek z Poznania.
2,5-3 z Poznania do Wrocka, dalej około 5-6 do Wiednia. Zasugerowałem się moimi wczesno rannymi podróżami. Po południu trzeba tą godzinkę dodać, choć nie jest normą.
Reszta bez zmian.

Mimo chęci zmiany trasy w tym roku pojechałam swoją starą, znaną czyli przez Boboszów Żadnych utrudnień nie odnotowałam.
Trasa Poznań-Międzylesie zajęła mi prawie 5 godzin. Na granicy Czechy-Austria byłam kilka minut po 6. Ja jednak jeżdżę sporo dłużej niż większość z Was.

wyjezdzamy juz w piatek wiec mam pytanie do znawcow trasy przez Chalupki,chcielibysmy wyjechac z Opola dosc wczesnie bo okolo 16-17 spokojnie dobujac sie do granicy i po stronie czeskiej zjesc jaks dobra kolacje,moze macie jakies godne polecenia miejsce?

My wybieramy się w okolicy 17 września. Ciągle mam dylemat czy jechać przez Niemcy ( start z Poznania ) i ominąć całe Czechy czy przez Wrocław i zajechać do Czech.

Ostatnio jak jechaliśmy to właśnie przez Wrocek i Czechy. Teraz się zastanawiam. Jak widzicie taką podróż w 2 połowie września? Jakieś korki, utrudnienia?