Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wroclave
Podróżnik
Posty: 22
Dołączył(a): 08.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) wroclave » 14.06.2011 15:10

No to szkoda-naczytaliśmy się, że lepiej wyjechać w piątek niż w sobotę i tak też postanowiliśmy. Mamy nadzieję, że korki będą "znośne" i szybko dojedziemy, bo już się doczekać nie możemy? A którą trasą jeździcie?
mariuszula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 477
Dołączył(a): 21.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariuszula » 14.06.2011 15:13

jechałem w lipcu w sobotę,przeleciałem Czechy i Austrię nocą.żadnych korków,zero aut po drodze.może przypadek
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 14.06.2011 15:33

mariuszula napisał(a):jechałem w lipcu w sobotę,przeleciałem Czechy i Austrię nocą.żadnych korków,zero aut po drodze.może przypadek


Bo wyjazd w sobotę z RP to dobry pomysł.
mariuszula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 477
Dołączył(a): 21.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariuszula » 14.06.2011 17:52

zauważyłem,że największe zatwardzenie jest w Austrii,tak więc nieważne chyba kiedy ale jak przelecieć kraj.w nocy dużo podróżujących śpi po parkingach
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 14.06.2011 19:05

W Austrii nigdy mi się nie zdarzyło utknąć w korku. Za to przed granicą Słowenia-Chorwacja i już w samej Chorwacji na autostradach zazwyczaj stoję tudzież poruszam się w tempie bardzo powolnego żółwia.
tytus160
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) tytus160 » 15.06.2011 11:14

FUX napisał(a):Dojazd z zachodniej Polski.

TRASA 2

Wrocław-Krapkowice-Żywocice-Głubczyce-Krnov-Bruntal-Horni Lodenice- Olomouc-Brno-Breclav-Reintal-Wiedeń-Graz-Graz-Spielfeld-Macelj-Zagrzeb A1 Lucko punkt poboru opłat (800km)

Moja najbardziej ulubiona droga do Chorwacji przejechana kilkakrotnie. Bardzo mały ruch samochodowy w Czechach, dobre oznaczenie, dobrej jakości nawierzchnia, mało zakrętów i górek w części polskiej i czeskiej. Od Olomouca jedziemy prawie non stop drogami szybkiego ruchu z malym wyjątkiem między Breclav, Reintal, Schrick.
Od tej miejscowości A5 i polączenie z obwodnicą S1 i S2 wokół Wiednia. Zdecydowanie godna polecenia.

Cześć wszystkim Cromaniakom:)
W tym roku wybieram się na Hvar ze startem we Wrocławiu. Zaciekawiła mnie trasa nr 2 (ta powyżej) - i tutaj pytanie - nawigacja uparcie początek trasy wytycza przez Krapkowice - dalej trasa 45 - Chałupki - Ostrava - Olomouc --> dalej j.w i twierdzi, że będzie tak 0,5h szybciej.
Orientuje się ktoś jak wygląda trasa przez Chałupki do Ostravy? Nigdy tamtędy nie jechałem.
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8071
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 15.06.2011 12:41

Zaraz za granicą w Chałupkach zaczyna się autostrada.
macki111
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 20.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) macki111 » 17.06.2011 11:48

mariuszula napisał(a):moje dziewczyny nie specjalnie się przejmują ile jedziemy ponieważ cel jest wyśmienity.dwa lata do tyłu Zgorzelec-Baska(Krk)-ok 1250km 23 godziny w aucie.tak nam się trafiło stać w korku i na bramkach,w sumie nikt nie narzekał ale męczące było


mariuszula, może nie jasno się wyraziłem, ale chodzi mi o to, że moje dziewczyny są jeszcze małe 5 i 2 latka, one też jak by mogły to już dziś na pieszo poleciały by do HR, ale jednak w zeszły roku jak młodsza córcia miała niewiele ponad rok, to co tu dużo pisać pewnie już to przerabiałeś :D Pobudka w nocy na autostradzie groziła godzinnym płaczem :lol: Więc wolę dojechać jak najszybciej max. 2 postoje na kawę i rano dziewczyny budzą się 15km przed celem.
axmann
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 115
Dołączył(a): 19.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) axmann » 17.06.2011 19:52

Od czasu do czasu zaglądam na ten post z czystej ciekawości i pomimo ponad siedemdziesięciu stron ciągle to samo. Dwie dygresje:
1.
Śmieszą mnie kierowcy, którzy jadąc na wakacje po przepracowanym tygodniu wsiadają za kółko i chwalą się jaką drogę wybrać by w ciągu parunastu godzin być w Chorwacji - to właśnie przez nich są wypadki i giną ludzie. Startując w piątek wieczór widać takich pełno, często z małymi dziećmi na tylnich siedzeniach. Gro z nich łamie wszelkie przepisy. Żeby nie było to na naszych drogach jeżdżę parę dych ponad limit, czyli niezbyt wolno. Nienawidzę wyprzedzania na trzeciego i tym podobnych sztuczek z polskich dróg. Tak, tak wiem - czas. Jaki czas, Polak jedzie po kosztach, zamiast się przespać, gna na jeden raz, omija płatne odcinki itp. a po przyjeździe chwali się jaki to on mądry i oszczędny. Tylko czy wakacje to nie czas odpoczynku, gdzie nie należy skąpić na nocleg, gdzie nie powinno mieć miejsca na stres i nerwy przed bramkami?
2.
I drugi aspekt dla kierowców z zachodniej części kraju. Dzisiaj podróż samochodem z Warszawy do Wrocławia pokazywana na dniach w TVP Info zajmuje 10,5 godziny. Ja mam mniej i współczuje pasażerom kierowców, którzy mając alternatywę wybierają tę kaszanę. O drodze przez Czechy nie będę się wypowiadał bo to zdarta płyta - dla jednych to pięknie oznakowane i pozbawione tłoku drogi, dla innych koszmar.
daro2008
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 179
Dołączył(a): 17.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) daro2008 » 18.06.2011 07:26

Witam.

Już tyle razy było pisane na tym forum w tym temacie - z zachodniej Polski nie ma innej sensownej trasy jak tylko przez Niemcy, jak poprzednik napisał, pchać się po naszych katastrofalnych drogach to porażka.

Ja ruszam dzisiaj w nocy, mam do granicy ok. 130 km i ten odcinek uważam za najgorszy.
Pkost
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 19.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pkost » 18.06.2011 10:00

bzdura, do granicy niemieckiej mam 120km a jednak zawsze jadę przez czechy. Przez Niemcy musiałbym nadrobić 300km a to już za dużo, nie mając pewności czy mnie korki na autobanie nie spotkają.

Jedynie jadąc na istrię opłaca sie jechać przez niemcy
daro2008
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 179
Dołączył(a): 17.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) daro2008 » 18.06.2011 10:11

Tylko ile km masz do granicy Czeskiej, ja jakieś 350-400 i gdybym miał jechać tyle km po Polsce, to nie wiem chyba bym zwariował. Przejeżdżam 130 km do granicy i zaczyna się kulturalna jazda, cały czas 120-140 km/h - tyle jeżdżę kiedy mam na pokładzie rodzinę.

Tydzień temu pokonałem 600 km po cudnych naszych drogach na raz, czułem się jakbym dojechał ....do Orebica - tragedia, każda wiocha fotoradar, dziury w drogach...... itp., nasza polska codzienność.
A korki na autostrdzie niemieckiej, czy jakiejkolwiek to już zdarzenia losowe i nie bardzo ma się na to wpływ, to samo może nas spotkać na autostradzie chorwackiej.
Wybieram zapobiegawczo autostradę w Niemczech tzw. mniej uczęszczaną, czyli zamiast A9 wybieram trochę gorszą A13
endryu
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1357
Dołączył(a): 10.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) endryu » 18.06.2011 11:29

Aldonka napisał(a):
FUX napisał(a):
wroclave napisał(a):My wyjeżdżamy w piątek 08 lipca i też mamy nadzieję, że na "większe" korki się nie nadziejemy nigdzie i około południa w sobotę będziemy już w Mlini:-)


Raczej płonne nadzieje... :wink:

Ilekroć wyjeżdżałam z Poznania w piątek (czyli zawsze) nigdy nie udało mi się uniknąć korków.

a może wcześniejszy wyjazd w piątek, tak np. ok. g.15:00 lub jeszcze wcześniej, aby na granicy słoweńsko-chorwackiej być w środku nocy ustrzeże nas od dużych korków???
Pkost
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 19.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Pkost » 18.06.2011 15:24

daro2008 napisał(a):Tylko ile km masz do granicy Czeskiej, ja jakieś 350-400 i gdybym miał jechać tyle km po Polsce, to nie wiem chyba bym zwariował. Przejeżdżam 130 km do granicy i zaczyna się kulturalna jazda, cały czas 120-140 km/h - tyle jeżdżę kiedy mam na pokładzie rodzinę.


Przepraszam zapomniałem dodać że warunkiem jest to że ma się w miarę blisko do granicy czeskiej ( ja mam jakieś 200km z tego połowa całkiem ok).
Jasne, jak ktoś jest ze Szczecina czy Gorzowa to nie ma oczym gadać tylko Niemcy.
gregorsen77
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 19.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) gregorsen77 » 19.06.2011 05:11

Witam.

Wyjeżdżam do trpanj w sobotę 25 czerwca z okolic wrocławia. Jeśli ktoś jedzie w tym terminie chętnie pojade na 2 autka 785 220 985 Grześ
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji. - strona 77
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone