Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
axmann
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 115
Dołączył(a): 19.04.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) axmann » 07.06.2011 22:41

ja ogólnie polecam ten wariant przez Hof-Regensburg bo omijam Nurberg i Monachium i jest mniejszy ruch
jest też tam sporo małych miasteczek z tanimi noclegami w gasthofach
mario7474
Podróżnik
Posty: 18
Dołączył(a): 11.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mario7474 » 08.06.2011 08:09

Jak ktos nie moze sie zdecydowac zapraszam na strone MICHELIN MAPS tam prosze wpisac miejsce wyjazdu wybrac trase i wszystko jasne ( koszty , odległosc, czas) wszystko podane jak na tacy :lol:
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 09.06.2011 12:24

W tamtym roku jechałem ze Szczecina do Marusici. Pięknie wytyczyłem automatycznie trasę na AUTOMAPA i co się stało...

Na ringu berlińskim skręciłem z przyzwyczajenia na Drezno, czyli pojechałem na pamięć. Wiele razy jadąc na południe właśnie skręcałem na Drezno, stąd ten błąd. Powinienem pojechać jeszcze kawałek na zachód i dopiero kierować się na południe na Lipsk.

Właściwie mógłbym wyjść jeszcze, ale w ogóle nie zwracałem uwagi na nawigację, a ta przestawiła się na inną trasę. Powiem tak absolutnie nie miałem zamiaru jechać przez Czechy interesowała mnie prosta trasa autostradowa do Austrii przez Regensburg. Nie miałem ochoty wykupywać winiety w Czechach za przejechanie "kilku" kilometrów autostradą.

I co się stało. Wjechałem do Czech od Drezna, tam jest kawałeczek autostrady, oczywiście zorientowałem się dopiero na granicy, bo za Dreznem nagle z wielką uwagą zacząłem śledzić nawigację, a ta jak wiadomo podaje namiary na bieżących odcinkach trasy nie pokazując dokąd ona prowadzi.

W Czechach na najbliższej stacji paliw musiałem kupić winietę, bo mandat mi się nie uśmiechał, jak już kupiłem ją to postanowiliśmy, że jedziemy już przez te Czechy. Wszystko się działo pod koniec czerwca ubiegłego roku. Tam trwały jakieś prace wytyczono objazdy, te spowodowały, że nawigacja ponownie zaczęła się przestrajać i jakimiś bocznymi uliczkami wyprowadziła mnie do Pragi. Wszystko trwało masakrycznie długo, mniejsze dziecko mi się obrzygało, byliśmy załamani.

Od Pragi lecieliśmy już autostradą w kierunku na Wiedeń, ale znowu posłuchałem nawigacji i gdzieś skręciłem w drogę "na skróty". Znowu zjechałem z autostrady i w okolice Wiednia dotarłem austriacką ekspresówką. Nie polecam, szybciej jak 110 nie polecisz, bo co prawda 2 pasy ale wąskie i do tego obłożona betonem zarówno na pasie dzielącym kierunki jak i na poboczu. Taka klaustrofobiczna jazda.

Taka przestroga dla innych, żeby zbytnio nie ufać swojej nawigacji. Dobrze jest dużo wcześniej wytyczyć sobie trasę i co jakiś czas ją kontrolować a już na objazdach to zachować szczególną czujność. Co do mojej przygody to w konsekwencji przebyta trasa była w prawdzie krótsza kilometrowo o tej wytyczonej, ale czasowo to straciłem z 2 godziny.

Z uwagi na bliskość niemieckich autostrad, często korzystam z tego dobrodziejstwa i nie zamieniłbym trasy przez te drogi z żadną inną w Czechach czy Polsce. Nawet do Zakopanego jadę przez Niemcy.

Praktycznie 90 % trasy bez ograniczeń, tylko gdzie niegdzie są roboty drogowe i tam trzeba zwolnić. No może na południu w okolicach Monachium też jest ograniczenie do 120 ale tam drogi bardziej kręte. Uważam, że przez Niemcy jest najbardziej komfortowa jazda, nie trzeba się martwić o patrole policji, czy ukryte fotoradary (oczywiści z wyjątkiem odcinków z ograniczeniem). Są też odcinki autostrad 3-pasmowe - gdzie indziej są takie luksusy?
Lubuszanin
Cromaniak
Posty: 1173
Dołączył(a): 01.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lubuszanin » 09.06.2011 12:48

Racja, racja...spokojnie przez Niemcy, to najlepsze rozwiązanie.Ci co jadą na Istrię jadą na Monachium, reszta Regensburg.Czechy też przerabiałem i nigdy więcej brrr...
mariuszula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 477
Dołączył(a): 21.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariuszula » 09.06.2011 14:21

jechałem ze Zgorzelca trasa na Munchen.Szybko,elegancko i bez opłat.dalej w kierunku Udine(Włochy),opłaty za drogę plus za tunele.Błąd.tym razem spróbuje z Munchen do Udine pojechać zwykłymi drogami.Wynikną oszczędności z płatnych dróg.Z Udine prosto na Słowenię(bez opłat szosą) prosto wybrzeżem na Makarską.Porównując trasę tą i krótszą różnica będzie w winietach i opłatach za tunele w kieszeni.No jedynie jazda ok 200 km dalej.Przerabiałem-warto.
danielZS
Cromaniak
Posty: 687
Dołączył(a): 18.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) danielZS » 09.06.2011 16:36

Życzę powodzenia na zwykłych drogach w górach. Trochę się nakręcisz, ostro w górę, kręto w dół, zużycie paliwa będziesz miał niezłe. Komfort jazdy raczej średni, bo stres cię nie opuści. Jedyne co może wynagrodzić tobie ten trud to piękne widoki :wink:

Nie po to Austriacy ryli w skałach tunele i drążyli drogi na zboczach, żeby sobie przy nich jakąś boczną drużką komfortowo pośmigać. Ja już to przechodziłem na szczęście na stosunkowo krótkim odcinku. Teraz przy najmniej wiem za co płacę. A poza tym czas to też pieniądz, zwłaszcza jak się ma małe "skowyczące" dzieci.
mariuszula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 477
Dołączył(a): 21.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariuszula » 09.06.2011 17:27

hehe,jadę po raz czwarty i za każdym razem inną trasą.tym razem wybór jest dla mnie oczywisty.dwa lata temu 35 km korek przed tunelem w Austrii i jeszcze za to płacić?!5 godzin stania i nikt mnie nie namówi na kolejny raz na te tunele.nie nakręcę się a i widoki mnie urzekają.z Munchen do Udine jadę komfortowo a co nas spotka to nie wie nikt.pewnie że z Wiednia do Zagrzebia jest najlepiej ale 3 winiety są w kieszeni(jakieś parę euro).nie nadrobię za wiele km co w Niemczech się zgubi.
pozdrawiam pesymistów
macki111
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 20.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) macki111 » 09.06.2011 19:52

Ja z Zawidowa k/Zgorzelca jadę zawszę, w tym roku 11raz :D Praga-Znojmo-Wiedeń-Graz-Maribor-Zagreb i na Zadar do naszego Sv.Petar na Moru. Polecam tą trasę z południowo-zachodniej Polski. Prawie non stop Autostrada, a nam z małymi księżniczkami zależy na czasie, bo jak zasną to budzą się w Chorwacji. :)
mariuszula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 477
Dołączył(a): 21.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariuszula » 09.06.2011 20:14

moje dziewczyny nie specjalnie się przejmują ile jedziemy ponieważ cel jest wyśmienity.dwa lata do tyłu Zgorzelec-Baska(Krk)-ok 1250km 23 godziny w aucie.tak nam się trafiło stać w korku i na bramkach,w sumie nikt nie narzekał ale męczące było
emi13214
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 409
Dołączył(a): 16.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) emi13214 » 09.06.2011 20:48

Tak, polecam tą trasę przez Monachium ( autostrada), cała Austria ( wjechaliśmy o 8 rano) drogami przez cudowne Alpy ( jeden tunel 8 km za 10 euro, ale bez kolejki) i na przełęcz w Paluzzy ( adrenalinka jest) i już Włochy. Dalej do Udine, tam autostrada ( nie pamiętam za ile, ale niedrogo) do Triestu. W Trieście już widać Adriatyk. Zwykła droga przez Słowenię i do Chorwacji wjeżdżamy autostradą za 4 kuny.Dalej już wiadomo. Trasa piękna widokowo, do dzisiaj jestem pod wrażeniem. Ja w tym roku też jadę do Makarskiej, ale wschodnią stroną czyli przez Węgry z 2 noclegami nad Balatonem, potem przez Bośnię i Hercegowinę. I znów zobaczę coś pięknego!
mariuszula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 477
Dołączył(a): 21.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariuszula » 09.06.2011 20:51

również chciałem jechać nad Balaton ale moje dziewczyny chcą wziąć trasę na raz(jak zwykle).więc jedziemy j.w. no i oczywiście Słoweńcom nic nie zapłacimy
emi13214
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 409
Dołączył(a): 16.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) emi13214 » 09.06.2011 20:59

Dokładnie! Droga spokojna ( na Kozine) ok. 60 km przez takie małe miejscowości i jesteście w Chorwacji. Nam bardzo szybko zleciała ta Słowenia, chyba niecała godzinka i już Cro.
mariuszula
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 477
Dołączył(a): 21.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariuszula » 09.06.2011 21:01

przejazd przez Włochy też był atrakcyjny i szybki,tylko te bramki
arb
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 523
Dołączył(a): 10.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) arb » 12.06.2011 12:13

Czy wyjeżdżając z Poznania w niedzielę w godzinach południowych (kierunek Vodice) muszę liczyć się z jakimiś zamkniętymi stacjami benzynowymi po drodze i brać to pod uwagę?
Chciałbym wjechać do Cro przed świtem (dwóch kierowców) i rano być na miejscu.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 12.06.2011 12:25

Przed Głubczycami zatankujesz na ORLENIE.
W Czechach nie masz potrzeby tankowania.
W Austrii możesz koło Wilfersdorfu. Tam także do nabycia winieta na Austrię i ew. Słowenie.
Następne tankowanie w Słowenii; taniej, niż w Cro.

To wszystko to dane szacunkowe. Nie wiem, jakim autem jedziesz, ile pali, jaki ma zbiornik.
Mi stykało na około 600km, ale ja nie lubię z pustym bakiem jeździć...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji. - strona 75
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone