Wydzielone z FAQ: Dojazd z zachodniej Polski do Chorwacji.

Witam,

Tuaj masz temat na ten temat

forum/viewtopic.php?t=20215

Super , dzieki wielkie . A jeszcze cos o trasie przez niemcy potrzebuje

Moze to Ci pomoze
forum/viewtopic.php?t=32093

Na temat podrozy z Darlowa do Makarskiej

zack napisał(a):Moze to Ci pomoze
forum/viewtopic.php?t=32093

Na temat podrozy z Darlowa do Makarskiej

oo dzieki,jak dobrze,ze zalozylem ten temat

Prosze tylko mnie nie ochrzańcie,
Jedziemy 1 raz, do Puli,i boje sie ... chocby trasy i jej wyznaczenia.
Wybieramy sie w niedziel ok 17 z Rudy Śląskiej. Planujemy jechać na Cieszyn, potem Brno, Wiedeń , Graz standard (wszytkiego sie tu dowiedziałam na forum ), kupimy winiety na wszystkie kraje. Nie wiem tylko jak z nimi zrobic, i gdzie kupowac? No i nie wiem potem jak sie z Słowenii jedzie na Chorwacje to na jakim przejsciu do Cro wjechac? Czy rupa? czy to inne dalej na zachodzie - nie wiem jak sie nazywa?
No i czy mamy jechac przez ten tunel UĆka ? A w jakim stanie są autostrady w centrum Istrii?
Doradzcie z trasą, winietami ,
Wielkie dzieki

Kesi_34 napisał(a): (wszytkiego sie tu dowiedziałam na forum ), kupimy winiety na wszystkie kraje. Nie wiem tylko jak z nimi zrobic, i gdzie kupowac? No i nie wiem potem jak sie z Słowenii jedzie na Chorwacje to na jakim przejsciu do Cro wjechac? Czy rupa? czy to inne dalej na zachodzie - nie wiem jak sie nazywa?
No i czy mamy jechac przez ten tunel UĆka ? A w jakim stanie są autostrady w centrum Istrii?
Doradzcie z trasą, winietami ,
Wielkie dzieki

Uwierz mi, że dowiesz się więcej, kiedy przeczytasz resztę,
http://cro.pl/forum/viewforum.php?f=27

witam.
wybieramy sie do cro, 5 lipca,
jezeli ktos jedzie w tym terminie (z slaska) to chetnie bym sie dolaczyl do wspolnej podrozy.
jade przez chalupki, w kierunku splitu
info na forum lub adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl.

ja w tym roku wyjeżdżam 8 czerwca
jak zawsze przed sezonem

Kesi_34 napisał(a):kupimy winiety na wszystkie kraje. Nie wiem tylko jak z nimi zrobic, i gdzie kupowac? (...)
Doradzcie z trasą, winietami

Na Czechy winietę kupcie na granicy albo na pierwszej stacji benzynowej w Czechach.
Tak samo w Austrii na wjeździe.
Nie kupujcie w PZMocie bo sobie doliczają niezłą przycinkę.
Na Słowenię nie kupujcie winiety bo nieopłacalnie droga, objedźcie zwykłymi drogami. Jest pełno opisów na tym forum jak objechać.
pzdr
Kamil

Witam wszystkich, to mój pierwszy wpis na forum
Wczoraj wróciłem z urlopu w Chorwacji. Jechałem z zachodniej Polski (Zielona Góra). Może mój wpis komuś pomoże w podjęciu decyzji o wyborze trasy

Trasa TAM: wyjazd ok. 8 rano z Zielonej Góry; wjazd do Niemiec przez Gubinek, tam drogą ekspresową-łącznikiem do autostrady na Berlin, potem przeskok na autostradę na Drezno (polecam skrót przez Calau); dalej przez Niemcy po linii Chemnitz-Zwickau-Hof-Regensburg. Do Austrii wjechałem na wysokosci Pasau (ale autostradą), potem autostradami na Wels, Graz. Wjazd do Słowenii koło Mariboru, dalej klasycznie do Chorwacji i chorwackimi autostradami na Zagrzeb i dalej. Przyjazd do Senju ok. 20-21.

Trasa powrotna: wyjazd ok. 9 rano z Puli. Autostradami przez Istrię na Koper (już Słowenia), potem na Ljubljane, tam odbiłem na Villach (Austria), potem Salzburg ; tam żeby ominąć korki wokół Monachium zjazd na autostradę na Wels i dalej powrót przebiegał już jak droga w tamtą stronę. W Zielonej Górze byłem po 23.

Takie luźne uwagi:

-jechałem w ciemno, nie miałem żadnej rezerwacji, więc stąd ten Senj jako pierwszy nocleg. Po prostu tam poczułem że już będzie dobrze się zatrzymać bo dalej nie ma co ryzykować. Potem do Makarskiej; tam baza do wypadów do Dubrownika, Biokovo, riviera + trochę plażowania. Potem przesuwałem się ;w górę; - Split, Omis, Zadar, Krka, Sibenik, Rijeka/Opatija. Ostatnie dni to Pula (wypoczynek plus jednodniowe wypady: Kamjenak, Rovinj, Porec, Bale itd ). Był to jak dotąd mój najlepszy urlop w życiu

-nie jechałem na czas, robiłem postoje ; pewnie można poprawić wynik jeśli chodzi o godziny przyjazdu

-drogę powrotną opóźniały przebudowy autostrad w Austriii plus zdarzenia losowe (masakryczne ulewy; porsche uderzyło w tira na autostradzie w Niemczech = korek). No ale to się może przydarzyć na każdej trasie.

-zdecydowałem się na trasę przez Niemcy licząc na setki kilometrów autostrad. Niestety, w wielu miejscach wprowadzili już ograniczenia prędkości do 130 km/h.

-Austria nieco zwalnia tempo bo jest dużo tuneli i ograniczeń prędkości.

-jazda przez Niemcy jest nużąca, w dodatku robimy rogala omijając Czechy przez co nadkłada się drogi. Jedyna zaleta że na wielu odcinkach można pociągnąć autem bardzo szybko, przez co oszczędza się na czasie.

-przy tym wariancie trasy kupiłem winietę na Słowenię ale w sumie podczas jazdy w tamtą stronę niewiele skorzystałem z autostrad.

-zdaję sobie sprawę z tego że dzień roboczy plus maj (a nie np lipiec/sierpień) działał na moją korzyść. Słaby ruch na drogach z wyjątkiem autostrady Drezno - Hof: dużo tirów.

-myślę że następnym razem pojadę jednak przez Czechy.

Gdyby ktoś miał pytania to służę uprzejmie

Ja poprosze jakies rady co do trasy bo jade z Zg do Novi V. Za miesiąc z bardzo małym dzieckiem wyjazd około 18stej w piatek przez noc na 3 samochody. Niby z tego co czytam przez niemcy jest dłuzej ale czesto jezdze do Fr własnie przez całe niemcy i chwale sobie te drogi. Z uwagi na malenstwo zalezy mi na czasie bo sama nie wiem jak mi wytrzyma tą droge dlatego jedziemy na noc zeby przespal droge. Już nie wspomne o psinie 60kg Nowofunland:) Z Góry dziekuje za odp.

pilot_oblatywacz napisał(a):Witam wszystkich, to mój pierwszy wpis na forum
Wczoraj wróciłem z urlopu w Chorwacji. Jechałem z zachodniej Polski (Zielona Góra). Może mój wpis komuś pomoże w podjęciu decyzji o wyborze trasy

Trasa TAM: wyjazd ok. 8 rano z Zielonej Góry; wjazd do Niemiec przez Gubinek, tam drogą ekspresową-łącznikiem do autostrady na Berlin, potem przeskok na autostradę na Drezno (polecam skrót przez Calau); dalej przez Niemcy po linii Chemnitz-Zwickau-Hof-Regensburg. Do Austrii wjechałem na wysokosci Pasau (ale autostradą), potem autostradami na Wels, Graz. Wjazd do Słowenii koło Mariboru, dalej klasycznie do Chorwacji i chorwackimi autostradami na Zagrzeb i dalej. Przyjazd do Senju ok. 20-21.

Trasa powrotna: wyjazd ok. 9 rano z Puli. Autostradami przez Istrię na Koper (już Słowenia), potem na Ljubljane, tam odbiłem na Villach (Austria), potem Salzburg ; tam żeby ominąć korki wokół Monachium zjazd na autostradę na Wels i dalej powrót przebiegał już jak droga w tamtą stronę. W Zielonej Górze byłem po 23.

Takie luźne uwagi:

-jechałem w ciemno, nie miałem żadnej rezerwacji, więc stąd ten Senj jako pierwszy nocleg. Po prostu tam poczułem że już będzie dobrze się zatrzymać bo dalej nie ma co ryzykować. Potem do Makarskiej; tam baza do wypadów do Dubrownika, Biokovo, riviera + trochę plażowania. Potem przesuwałem się ;w górę; - Split, Omis, Zadar, Krka, Sibenik, Rijeka/Opatija. Ostatnie dni to Pula (wypoczynek plus jednodniowe wypady: Kamjenak, Rovinj, Porec, Bale itd ). Był to jak dotąd mój najlepszy urlop w życiu

-nie jechałem na czas, robiłem postoje ; pewnie można poprawić wynik jeśli chodzi o godziny przyjazdu

-drogę powrotną opóźniały przebudowy autostrad w Austriii plus zdarzenia losowe (masakryczne ulewy; porsche uderzyło w tira na autostradzie w Niemczech = korek). No ale to się może przydarzyć na każdej trasie.

-zdecydowałem się na trasę przez Niemcy licząc na setki kilometrów autostrad. Niestety, w wielu miejscach wprowadzili już ograniczenia prędkości do 130 km/h.

-Austria nieco zwalnia tempo bo jest dużo tuneli i ograniczeń prędkości.

-jazda przez Niemcy jest nużąca, w dodatku robimy rogala omijając Czechy przez co nadkłada się drogi. Jedyna zaleta że na wielu odcinkach można pociągnąć autem bardzo szybko, przez co oszczędza się na czasie.

-przy tym wariancie trasy kupiłem winietę na Słowenię ale w sumie podczas jazdy w tamtą stronę niewiele skorzystałem z autostrad.

-zdaję sobie sprawę z tego że dzień roboczy plus maj (a nie np lipiec/sierpień) działał na moją korzyść. Słaby ruch na drogach z wyjątkiem autostrady Drezno - Hof: dużo tirów.

-myślę że następnym razem pojadę jednak przez Czechy.

Gdyby ktoś miał pytania to służę uprzejmie

Witam my wybieramy sie z Monachium do Trigoru w polowie czerwca, chcemy jechac noca )bo jedziemy z dziecmi) jedziemy w tygodniu i niechcemy zadnego postoju na nocleg robic, jaka polecasz trase i jakie koszty nas czekaja, z gory dzieki i pozdrawiam

Monachium, to nie zachodnia polska, więc bądx łaskaw swój post skasować do zera.
na marginesie, to jest Twój kolejny wpis w kwestii tego samego zapytania...

fioleczka27 napisał(a):Ja poprosze jakies rady co do trasy bo jade z Zg do Novi V. Za miesiąc z bardzo małym dzieckiem wyjazd około 18stej w piatek przez noc na 3 samochody. Niby z tego co czytam przez niemcy jest dłuzej ale czesto jezdze do Fr własnie przez całe niemcy i chwale sobie te drogi. Z uwagi na malenstwo zalezy mi na czasie bo sama nie wiem jak mi wytrzyma tą droge dlatego jedziemy na noc zeby przespal droge. Już nie wspomne o psinie 60kg Nowofunland:) Z Góry dziekuje za odp.

Żeby tylko dziecko zasnęło Nocna jazda autostradami jest bardzo nużąca i łatwo o senność. Ja np. źle znoszę nocną jazdę. Zaleta jest oczywista: w zasadzie poruszasz się ze stałą prędkością i dosyć szybko pokonujesz kilometry. Przez Niemcy jest bardziej "dalej" niż "dłużej". Natomiast trudno mi doradzać/odradzać trasę w nocy, idealnie gdyby wypowiedział się ktoś kto złupał oba warianty. W nocy możesz mieć luz na tradycyjnej trasie przez Czechy itd. Ja jechałem rano i dlatego wybrałem niemieckie autostrady. Do tego jadąc z Zg musisz się dostać na granicę z Czechami, a droga przez Polskę wymaga czasu i sił. W Niemczech prawie natychmiast wpadasz w sieć autostrad.

Niemieckie autostrady maja swoje ograniczenia w postaci nieustannych wielokilometrowych zwężeń, czy sporego ruchu przy większych aglomeracjach oraz zdecydowanie większego dystansu do pokonania; ca. 200-300km.

Do Czech należy wjechac okolo 4-6 rano; około 8-9 jest się w Wiedniu, który przeszkoda nie jest.
Ostatnio jeżdżę tylko Czechy trasą nr 2.