Od lat nie korzystam z automatu...
Zwróć uwagę, że każde kolejne zdjęcie pokazuje coraz większe rozmycie.
Jak chcesz zmusić automat do wykonania takiej serii?
Bracketingiem? Za dużo grzebania i ustawiania pod taki efekt.
To się robi ŚWIADOMIE- samemu.
Kłopotem jest drganie rąk i aparatu, a nie ustawienia w aparacie- tu wystarczy preselekcja czasu i jedno kółko do zmiany wartości na pożądaną.
Pisałeś niedawno, że tak właśnie powinno się robić zdjęcia...świadomie i z głową, prawda?