napisał(a) petris » 16.06.2011 08:21
Ja byłam zaraz po wojnie.To była adrenalina.Scieżka szutrowa na jeden samochód.,ostrzeżenie o minach.Acha ktoś pisał,że czołg został rozebrany i sprzedany na złom,może teraz można poszukac zakopanych pojazdow,--chyba miny też zdemontowano,--kiedyś wystawały tylko dzialka do mordowania ludzi.Czytałam na innym Forum,że po zbudowaniu autostrady wielu było zbieraczy militariów i może nic ciekawego nie ma.Ale sam przejazd obojetnie z ktorej strony jest bardzo ciekawy.
:)