transporter0 napisał(a):Fakt mój styl jazdy jest może agresywny i szybki ale bez przesady. Nie narażam niepotrzebnie siebie i innych a tym bardziej ukochanej żony. Po prostu tak podróżujemy. Jej styl jazdy jest identyczny i mamy do siebie za kierownicą pełne zaufanie. Z drugiej strony gdyby prędkości rzędu >200km/h na dobrej autostradzie równały się pewnej śmierci to podejrzewam że samochody miałyby ograniczniki ustawione nie na 250 tylko 130km/h, a z niemieckich autostrad zniknęłyby odcinki BO.
Szerokości i bezpieczności. Niech się Wam nigdy przy tej szybkości nie przydarzy coś niezależnego od Was.
pzdr
Kamil