Re: Wybór miejscowości - dokąd jechać.
maslinka napisał(a):Jest duży wybór plaż dostępnych z lądu i na początku lipca nie ma tłoku, co się zmienia z każdym dniem
Jednak bez kajaka perełki są niedostępne. Vis to wyspa dla
backpackersów, par,
imprezowych ekip (zwłaszcza miasto Vis), samotników. Rodzinom z małymi dziećmi nieszczególnie polecam, bo nie wycisną wyspy jak cytryny
Nie wszystko musi być dla wszystkich
Dobrze, że w Cro jest trochę różnorodności, a Vis jest wyjątkowy, ale zgadza się - nie dla wszystkich
O matko jakie było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że Zadar pół nocy jest jedną wielką imprezą
2 tygodnie temu mieliśmy nocleg w centrum starego miasta, ogólnie cudo, ale totalnie nie wygłuszony, ja byłam po 2 nie przespanych nocach, a tu grubo do ponad 1 w nocy jedna wielka impreza, z jednej strony dyskotekowa sieczka, z drugiej chyba był jakiś koncert
o 3 schodzili się chyba Ci imprezowicze do app w naszym budynku, o 4 to samo, o 5 ktoś wychodził, a o 6 musieliśmy wstać, żeby szybko uciec do Szybenika, co było najlepszym pomysłem jaki mogłam mieć
O ile Zadar w pierwszym zetknięciu był całkiem całkiem, tak nie ma nawet podjazdu do Szybenika, który jak zwykle był wspaniały, i PUSTY , bo to ile ludzi, zresztą 1/3 to rodacy, było 2 tygodnie temu w Zadarze, to praktycznie jak w lecie w Dubrowniku
W poniedziałkowe przedpołudnie tłuuuuumy...tanie linie lotnicze zrobiły robotę, i pół pl postanowiło pewnie spędzić week w cro, na szczęście nikt oprócz nas nie pokusił się wsiąść w flixbusa i półtorej godziny póżniej być w raju
maslinka należą się Tobie podziękowania, jak kiedyś pytałam o plan na week, i napisałaś o Prvić, w niedziele było utrudnione zaplanowanie wyspy, ale udało się, i to też był super pomysł, przynajmniej zobaczyłam ładne morze i plażę, po straszydłach, które są między Vodicami i Tribunj
Trajgul napisał(a):BTW. Niezmiennie lekkie zdziwko mam jak ludzie chcą mieć np. plażę tylko dla siebie. Oczywiście szanuję to. Ja bym chyba depresji dostał jakbym ludzi nie widział czy to na plaży czy na ulicy
Really
Na co dzień mam kontakt z duuuużą ilością ludzi, jestem tym totalnie przebodźcowana, na wakacjach oczekuję plaży tylko dla siebie
Polecam w takim razie Tucepi, wspaniałe plaże ( dla mnie zimą ) depresja by Ci nie groziła, tylko nie wiem czy rozróżniłbyś, które dziecko Twoje