Re: Wybór miejscowości - dokąd jechać.
Cześć
I co?? Nikt ?? Przecież Omiś i okolice to polskie zagłębie. Leniuchy ??
Masz tam wszystko, czego oczekujesz. A nawet więcej. Na wielu plażach leżą SUPy pod rent. Cena wg mnie słaba, średnio 8 euro/godzina (taka sobie polska baltycka cenka). Lepiej mieć własny, ale wiem, samolotem. Brać jakieś szkolenie, bez sensu. Na Adriatyku, tak samo, jak na jeziorze

Przecież nie będziecie pływać przy jakiejś fali //...A może też ??
Omiś na kwaterę, słaby pomysł. Lepiej wpadać do Omisia, niż z niego uciekać. Plaża miejska słaba, niby piaszyczysta. Jakieś ubite klepisko. Niektórzy Polacy ja lubią, ale chyba nie byli nad Bałtykiem.

Dużo ludzi, nie ma gdzie się schować. Duce tez takie sobie, gwarno, infrastruktura plazowa, Ale tam kiedys były łódki pod wynajem. Aktualnie,SUPy, rowery wodne, etc, łódki pewnie też.
Z wymienionych, najlepszy Dugi Rat. Tam, już jest klimat chorwackiej wioski. Kwatery 95 % za drogą. Nie przeszkadza. Pobocze do Omisia z buta ciasne, ale tez nie przeszkadza (wg mnie).
Ogólnie skrawek Chorwacji dość zaludniony, bo plażyczki z reguły wąskie, przy drodze. Ale ogólnie, da się żyć. Widoki, extra..I płasko na spacerowanie, ale i górki niezłe (zwł.od Omisia w dół.)
Pierwsze wrażenie, jak się pierwszy raz wjeżdża do Omisia, Górki, które nie jednego/ nie jedną powaliły na kolana..
I trochę miasteczka i wioski, i zakamarki plażowe z widokiem i stu schodami..(też od Omisia w dół).
I inne możliwości i aktywności na miejscu. Na przykład raffting na Cetinie, o którym tu dzisiaj mowa. Wszystko w pigułce na przestrzeni paru kilometrów. . Jest co robić !!
Ogólnie, wakacje nie zmarnowane. .. Tym bardziej, jak idziemy w kierunku ponadstandardowej aktywności
