Wspomnienie lata, czyli leczenie chandry jesienno-zimowej

Kogo z Was coraz częściej ostatnio nie ciśnie, żeby otworzyć album z fotkami z wakacji? Ja wolę się nie przyznawać, bo jeszcze ktoś pomyśli, że mojej pracy nie lubię, jak to stwierdził mój znajomy po fachu Ale też oglądanie fotek jakoś leczy mnie z tej jesienno-zimowej sieczki.

Kto ma ochotę, zapraszam na oglądanie Chorwacji 2011 made by bobemce. Na początek trochę powieje sztampą, będą Plitvice, ale nie zabraknie ciekawszych miejsc

Część 1: NP Plitvicka Jezera


Baza wypadowa




Wzmocnienie przed spacerem


Transporter



Wycieczka:




































To be continued...

Pierwsza

Bardzo lubię Twoje relacje, więc oczywiście jestem : )

Początek zachęcający...

Dawaj bobemce! Będziemy leczyć chandrę razem. Terapia grupowa jest podobno bardziej skuteczna. [/b]

Tomasz W napisał(a):Dawaj bobemce! Będziemy leczyć chandrę razem. Terapia grupowa jest podobno bardziej skuteczna. [/b]

...dzień dobry, mam nam imię Jacek, chandre mam od...

Jacek S napisał(a):...dzień dobry, mam nam imię Jacek, chandre mam od...

Jeszcze ze dwie osoby i siadamy w koło po turecku i każdy będzie snuł swoją opowieść jak to się u niego objawia i jak długo to ma...

A tak poważniej to pustki nad tymi Plitwickimi na zdjęciach jakieś nierealistyczne...

Tomasz W napisał(a):...Jeszcze ze dwie osoby i siadamy w koło po turecku i każdy będzie snuł swoją opowieść jak to się u niego objawia i jak długo to ma...

To i ja się dołączę do tego "chandrowego kręgu"

Chandry nie mam, ale chętnie popatrzę

Jak będzie miejsce to i ja się dosiądę.
PZDR.

Dzień dobry wszystkim, dalsza część seansu najwcześniej dziś w nocy, teraz pracuję... widac jak

Tomasz W napisał(a):A tak poważniej to pustki nad tymi Plitwickimi na zdjęciach jakieś nierealistyczne...

To musisz uwierzyć, że fotki powstały bodaj 14 albo 15 lipca... tylko, że po południu. Zaczęliśmy marsz po parku wczesnym popołudniem i jakoś tak wszyscy ludzie już sobie pojechali. A była chyba 13:00-14:00. Polecam, bo dolną część jezior zwiedzaliśmy już tylko w dwójkę.

pzdr

Mam nadzieję, że jeszcze jedno miejsce się znajdzie.

Piękne fotki, pustki i taka soczysta zieleń.

Od razu cieplej na duszy się robi, jak się ogląda tak wspaniałe miejsca.

Zapowiadana część druga, czyli droga na Pag, Metajna i Zadar. Pogoda nas w tym roku nie rozpieszczała, więc zamiast płaszczyć dupska na plaży sporo jeździliśmy i zwiedzaliśmy. Na szczęście nie zobaczyliśmy wszystkiego, bo nie byłoby do czego wracać. A tak będą miejsca, które znów da się sfotografować.

Droga na Pag:


Z Plitvic do Zatoki Kvarner


Widok na wyspę




W oczekiwaniu na prom










Nieśmiertelna motoryzacyjna skamielina z Austrii




Widok z tarasu


Metajna nocą

Wycieczka do Zadaru:


Widok na Pag




Zadar


Przed wejściem na starówkę w Zadarze






Nie wszystko jest w pełni zadbane







cdn... już wkrótce Nin, las drzew oliwnych i wiele innych

bobemce napisał(a):
Wzmocnienie przed spacerem

Mmmmmmm ..... mniam


A to zdjęcie poniżej to niezłe złudzenie wzrokowe !

Widok z góry na las świerkowy ... w szary, pochmurny poranek?

bobemce napisał(a):

Kontynuuj, Waść, bo zdjęcia piękne
Pozdraviam

Plitwice, Nin, Zadar, Pag.
Lipiec.
Chyba razem na wakacjach byliśmy
Po Pagu był Pašman

pzdr z Poznania

bobemce napisał(a):

A na ostatnim zdjęciu z groźną miną Ante Gotovina.

Ja też kiedyś spotkałem jego zdjęcie wystawione w oknie w Dubrovniku.