Po obejrzeniu ogrodów idziemy do wnętrz pałacowych.
Jeszcze raz pokażę plan zabudowań pałacowych, aby dokładniej przybliżyć Wam miejsca, po których spacerowaliśmy.
Najpierw przejdziemy się po dziedzińcach.
Fountain Court, który powstał w latach 1689-1694. Otaczający go pałac reprezentują jedne z najlepszych barokowych elewacji w Anglii. W tej części pałacu mieszczą się królewskie i prywatne apartamenty zbudowane dla Wilhelma III i Marii II, które używane były przez rodzinę królewską do połowy XVIII wieku. Dwór jest zbudowany jako krużganek, wyłożony czerwonym i szarym szwedzkim marmurem, wokół centralnego trawnika z dużym okrągłym basenem i fontanną.
Clock Court, ze stojącą tam wieżą zegarową, na szczycie której znajduje się przepiękny zegar astronomiczny z czasów Henryka VIII. Został on zainstalowany w 1540 roku.
Zegar ten na ponad 3 metry średnicy. Oprócz godzin wskazuje również dni miesiąca, pokazuje fazy księżyca, znaki zodiaku i ruch słońca (ale ten zgodny z teorią przedkopernikowską) oraz czas przypływu na londyńskim moście. Ta ostatnia in formacja była niezwykle istotna dla tych, którzy podróżowali barkami do Londynu, ponieważ Tamiza była wówczas niezabezpieczona, przez co bardzo niebezpieczna, szczególnie w okolicach mostu podczas odpływu.
Tarcza zegara jest zaznaczona w 24-godzinnych segmentach, oznaczonych dwukrotnie I-XII. Dodatkowe informacje pokazują trzy koncentryczne miedziane tarcze, które obracają się z różnymi prędkościami, wykorzystując system przekładni. Centralna tarcza obraca się raz na miesiąc księżycowy i pokazuje czas, w którym księżyc przecina południk każdego dnia - z którego można odczytać przypływ. Tarcza środkowa, obracająca się co roku, pokazuje wiek księżyca, a tarcza zewnętrzna (o szerokości 2,5 m), która również obraca się raz w roku, pokazuje dni, miesiące i zodiak. Oryginalny zegar miał także trzy miedziane dzwony.
Zegar na przestrzeni lat poddany był licznym naprawom, z których ostatnia miała miejsce w 2009 roku z okazji uczczenia pięćsetnej rocznicy koronacji Henryka VIII.
Na Clock Court odbywała się inscenizacja przemowy Henryka VIII i Anny Boleyn.
Ta fontanna, na stopniach której stoją król z królową, zwykle stoi na następnym dziedzińcu - Base Court, ale w dniu naszej tam wizyty stała na Clock Court. Widocznie ta budowla musi się nadawać do przenoszenia.
Przemowy pary królewskiej zostały nagrodzone brawami, które podsycał stojący wśród publiczności członek dworu królewskiego.
Po czym para królewska opuściła Clock Court, udając się do swych apartamentów.
Kolejny dziedziniec to Base Court, na który jednak nie mogliśmy wejść, bowiem ustawiono tam scenę i widownię, więc mogliśmy tam jedynie zajrzeć stojąc przy bramie.
Zdjęcia z tego miejsca nie robiliśmy (bo nie wiedziałam, że się mogą kiedyś przydać), ale kolega miał kamerę i coś tam nakręcił, więc pokażę Wam tylko kilka stopklatek z tych ujęć. Nie są jednak dobrej jakości.