Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Albans)

Wielka Brytania (Anglia, Szkocja i Walia) jest w pełni otoczona wodą. W Wielkiej Brytanii akcenty zmieniają się zauważalnie co 40 km (25 mil). Szczególnie trudno jest wymówić jedno walijskie miasto. Llanfairpwllwlllandysiliogogogoch jest jedną z najdłuższych nazw miast na świecie. Stonehenge jest starsze niż piramidy - powstało około 3000 roku p.n.e.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 22.02.2020 19:09

piotrf napisał(a):
magidh napisał(a):. . . te cegły poukładane naprzemiennie kojarzą mi się z budowlami w bułgarskim Neseberze.

Gosiu , mamy dokładnie takie same skojarzenia związane z tą budowlą :) , gdy ją pierwszy raz własnymi oczami zobaczyłem w 2004 roku , powiedziałem do mojego dziecka , że lepiej wyglądałaby w Neseberze , albo innej Ochrydzie niż w Lądku , ale nie razi mnie jej widok ( to takie miasto , że wszystkie style i w dowolnej kompilacji do niego pasują :wink: )
Pozdrawiam
Piotr

tony montana napisał(a):Ewidentnie Westminster Cathedral nie pasuje do brytyjskiego stylu,

No i z którym z Was mam się zgodzić :?: .
Podoba mi się podsumowanie Piotra, że do Londynu wszystko pasuje i wydaje mi się, że ma rację.
Natomiast stwierdzenie tonego, że Katedra nie pasuje do brytyjskiego stylu też jest słuszne, ale nie wiem, czy zauważyliście, że Brytyjczycy spróbowali się dostosować do stylu Katedry, bowiem spora część zabudowań wokół Katedry ma elewacje bardzo do niej podobne, czyli z białych i czerwonych cegieł (takie ciastka z kremem). My idąc do Katedry spacerkiem przechodziliśmy właśnie wśród tych zabudowań i od razu rzuciło nam się to w oczy. Nie wiem, jaka jest geneza powstania takich właśnie budynków wokół Katedry, ale wydaje mi się, że przyświecała im myśl, żeby Katedra nie odstawała zbyt mocno od otoczenia.

tony montana napisał(a):ale w środku jest bardzo fajna
Zresztą na zewnątrz w sumie też :)

Mnie Katedra Westminsterska też przypadła do gustu.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 22.02.2020 19:37

:hut:

Po wyjściu z Katedry Westminsterskiej idziemy w kierunku Victoria Station.

Czyżby ten reporter przeprowadzał wywiad ze stosem gazet :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
IMG_4.jpg


Po drodze przechodzimy obok małego Big Bena i obowiązkowo robimy przy nim fotki.
489.jpg


I już dochodzimy do dworca Victoria.
IMG_4402.jpg


Może pojedziemy takim pociągiem ?
IMG_4404.jpg


Chyba jednak takim będzie nam wygodniej.
IMG_4406.jpg


Wsiadamy więc w metro i jedziemy do Kensington.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 22.02.2020 20:17

:hut:

Podchodzimy do bramy głównej Kensington Palace i przez pręty ogrodzenia przyglądamy się miejscu, w którym mieszkała Lady Diana.
491.jpg


Potem obchodzimy pałac naokoło.
492.jpg

493.jpg

495.jpg

496.jpg

IMG_5797.jpg

IMG_5798.jpg

IMG_5799.jpg


Powoli oddalamy się od pałacu.
IMG_4423.jpg

494.jpg

Słoneczko tak ładnie świeciło, że zapragnęłam chwilkę odpocząć w jego promieniach na leżaczku. Usiadłam więc wygodnie, a tu zaraz zmaterializował się przy mnie osobnik z kasą fiskalną, bo okazało się, że korzystanie z leżaków jest płatne. Ponieważ nie miałam zamiary wylegiwać się tam długo, więc szkoda mi było kasy na taką ekstrawagancję. Przeprosiłam więc grzecznie pana z obsługi rezygnując z wykupienia możliwości poleżenia na leżaku i poszliśmy dalej.
497.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 23.02.2020 01:54

Zrobiłem dokładnie to samo - przysiadłem na leżaku jedynie na chwilę wystarczającą , by można było wykonać zdjęcie . . .
Byłem tam dość częstym gościem , ale częściej w Richmond Park ( skąd zdjęć nie mam ani jednego :? ) , do którego miałem przysłowiowy "rzut beretem" . . . stare dzieje :)

Gosiu , naprawdę sporo zwiedziliście , biorąc pod uwagę ograniczony czas


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 23.02.2020 10:40

piotrf napisał(a):Zrobiłem dokładnie to samo - przysiadłem na leżaku jedynie na chwilę wystarczającą , by można było wykonać zdjęcie . . .
Czyli zdążyłeś umknąć przed ludzikiem z kasą fiskalną :?: :oczko_usmiech:

piotrf napisał(a):... ale częściej w Richmond Park ( skąd zdjęć nie mam ani jednego :? ) , do którego miałem przysłowiowy "rzut beretem" . . . stare dzieje :)
Do parku Richmond nie dotarliśmy. Z tego co o nim przed chwilą wyczytałam, jest on olbrzymi (zajmuje 2500 akrów). To chyba największy z londyńskich parków.

piotrf napisał(a):Gosiu , naprawdę sporo zwiedziliście , biorąc pod uwagę ograniczony czas
Wydaje mi się, że faktycznie sporo w tym Londynie udało nam się obejrzeć. Ale to jeszcze nie koniec relacji i sporo fotek zostało do pokazania.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 23.02.2020 17:41

:hut:

Teraz idziemy do fontanny, która jest pomnikiem ku czci Lady Diany.
Została wybudowana ze środków publicznych a otwarcia dokonała Królowa Elżbieta w dniu 6 lipca 2004 roku.
Jest bardzo popularną fontanną przyciągającą tłumy odwiedzających.
Fontanna znajduje się w Hyde Parku. Umiejscowiona została na naturalnie pochylonym terenie, co było bardzo ważne z uwagi na jej kształt i działanie.
Projekt fontanny został opracowany w 2003 roku przez Kathryn Gustafson wraz z zespołem z pracowni Gustafson Porter. Założenia projektowe były takie, że pomnik ma przynosić radość i przyjemność. Fundujące pomnik władze miejskie nie chciały, aby powstał kolejny ponury monument, który w patetyczny sposób wspominałby pamięć Lady Diany. Projektanci postanowili stworzyć fontannę delikatną, subtelną, ale i funkcjonalną. W rezultacie powstała fontanna w kształcie lekko zgniecionego pierścienia.

Foto z internetu (http://www.gp-b.com/diana-princess-of-wales-memorial)
image-asset.jpg


Do budowy użyto granitu, z którego wykonano rynnę, w której płynie woda. Woda wpływa do rynny w najwyższym jej punkcie i zaczyna spływać w dół w dwóch kierunkach pierścienia. Rynna jest nieregularna i zmienia swą szerokość i głębokość. Ponadto dno rynny jest wyżłobione, ale nie jednolicie. Co kilka metrów zmieniają się kształty tych wyżłobień, co powoduje, że woda płynąca tą rynną zmienia swój „kształt” a ponadto wydaje różne dźwięki, które zmieniają się wraz z przemieszczaniem się wody.
Na samym dole pierścienia woda się uspokaja i tworzy łagodnie drgającą taflę.
Te efekty mają odzwierciedlać etapy życia księżnej.

IMG_5811.jpg

IMG_5812.jpg

Nad rynną przerzucono trzy mostki, po których można przejść, aby znaleźć się we wnętrzu pierścienia.

IMG_5813.jpg

IMG_5814.jpg

IMG_5815.jpg

IMG_5816.jpg

IMG_5817.jpg

IMG_5818.jpg

IMG_5819.jpg

498.jpg

I teraz najciekawsze, fontanny można używać w celu ochłodzenia się lub zabawy. Można w niej moczyć nogi, chlapać się w niej lub opalać na jej brzegu. Nikt tego nie zabrania.

IMG_4512.jpg

Grająca fontanna pozwala przypomnieć sobie Lady Dianę w sposób bardzo przyjemny.
My spędziliśmy tam bardzo miłe pół godziny, relaksując się przy dźwiękach wydawanych przez fontannę.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 25.02.2020 20:49

:hut:

Teraz zmienimy klimaty z londyńskich na .... hinduskie.
Któregoś dnia pojechaliśmy bowiem obejrzeć BAPS Shri Swaminarayan Mandir, czyli Świątynię Neasden, położoną w północno-zachodnim Londynie.

515.jpg


Mandir (czyli Świątynia) została wybudowana z 3000 ton bułgarskiego wapienia oraz z 1200 ton włoskiego marmuru Carrara. Kamień ten został najpierw wysłany do Indii, gdzie wraz z ponad 900 tonami indyjskiego marmuru Ambaji był ręcznie rzeźbiony przez ponad 1500 wykwalifikowanych rzemieślników w 14 różnych miejscach w Indiach.
W ten sposób powstało 26 300 części (największa ważyła 5,6 tony a najmniejsza tylko 50 gramów) zostały zakodowane, spakowane i wysłane do Londynu, gdzie przez dwa i pół roku układano je w jedną całość.
Zewnętrzne i wewnętrzne elementy konstrukcyjne są obficie rzeźbione tradycyjnymi hinduskimi motywami pomyślności, pokoju i pobożności.
Czerwono-białe flagi trzepoczące na masztach flagowych informują, że Bóstwo przebywa w świątyni.
504 - 20-05-2009.jpg

507.jpg

508.jpg

510.jpg

IMG_4484.jpg

IMG_4504.jpg

514.jpg


Pomimo tego, że do Mandiru prowadzą olbrzymie schody, to turyści po nich nie wchodzą do środka.

516.jpg


Aby zwiedzić Świątynię Neasden należy udać się do budynku stojącego obok. Ten przylegający do kamiennej świątyni budynek to Haveli.
506.jpg

511.jpg


W środku Haveli znajdują się szafki, w których należy pozostawić obuwie, gdyż zwiedzanie Mandiru odbywa się na bosaka. Ale pomimo tego, że kamienna podłoga powinna być zimna, to w tym przypadku tak nie jest, bowiem zainstalowano tutaj ogrzewanie podłogowe. Obowiązuje tutaj również dress code, więc nie wejdziemy do wnętrza zbyt swobodnie ubrani.
Wstęp jest bezpłatny, ale nie wolno niestety robić zdjęć ani używać telefonów czy kamer. Co więcej tych sprzętów nie wolno nawet wnieść do środka, tylko trzeba je pozostawić w depozycie. Zdjęcia można robić jedynie na zewnątrz.
IMG_5860.jpg

Ale możemy troszkę podejrzeć tutaj.

Wokół świątyni możemy podziwiać piękny ogród.
505.jpg

512.jpg


Na całym świecie jest więcej takich tradycyjnych świątyń. Najwięcej jest ich oczywiście w Indiach, natomiast poza Indiami znajdują się one jeszcze, oprócz tej w Londynie, w Ameryce Północnej - w Atlancie , Chicago , Houston , Los Angeles , Robbinsville i Toronto oraz w Nairobi w Kenii.

Bardzo nam się świątynia spodobała. Mieliśmy okazję tysiące kilometrów od Indii zobaczyć, jak wygląda świątynia hinduska. Wrażenia niesamowite i warto było tam pojechać.

Po wyjściu ze świątyni poszliśmy do sklepu znajdującego się po drugiej stronie ulicy, w którym jak oniemiali oglądaliśmy indyjski asortyment. Pieknie tam pachniało przyprawami i owocami, których nazw nawet nie znaliśmy. Dokonaliśmy tam zakupu wypiekanych na miejscu ciastek na ostro i niestety bardzo nam się chciało po nich pić :oczko_usmiech:. Ale ogólnie to były dosyć smaczne.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 28.02.2020 18:24

Gosiu , kilka razy "podchodziłem" to zwiedzania tej świątyni , bo to jedno z moich małych marzeń .
Marzenia trzeba spełniać , ale chyba tym razym również nie uda mi się odwiedzoć tej świątyni :?
Zbyt wiele atrakcji i umówionych spotkań . . . będzie na raz kolejny


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 28.02.2020 22:27

piotrf napisał(a):Gosiu , kilka razy "podchodziłem" to zwiedzania tej świątyni , bo to jedno z moich małych marzeń .
Marzenia trzeba spełniać , ale chyba tym razym również nie uda mi się odwiedzoć tej świątyni :?
Zbyt wiele atrakcji i umówionych spotkań . . . będzie na raz kolejny


Pozdrawiam
Piotr

Chyba często bywasz w Londynie :?:
A do świątyni warto iść, bo naprawdę zachwyca.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 28.02.2020 23:00

:hut:

Teraz mamy w planach odwiedziny w muzeach, ale zanim do nich dotrzemy, to po drodze mamy w planach obejrzenie budynku Royal Albert Hall czyli sławnej sali koncertowej.
Idziemy więc w tamtym kierunku.
526m.jpg

529.jpg

530m.jpg

IMG_4529.jpg


Przy Royal Albert Hall byliśmy kilka razy, stąd zdjęcia były robione w różnych porach dnia.

IMG_4519.jpg

527.jpg

528.jpg

IMG_1443.jpg

IMG_5870.jpg

IMG_5871.jpg


Naprzeciwko Royal Albert Hall po drugiej stronie ulicy stoi wielki pomnik poświęcony księciu Albertowi, mężowi królowej Wiktorii, który zmarł w wieku 42 lat na tyfus. Albert Memorial został odsłonięty w roku 1872.
IMG_1446.jpg

IMG_1440.jpg

IMG_4517.jpg

IMG_5865.jpg

IMG_5862.jpg

IMG_5864.jpg


Z drugiej strony Royal Albert Hall stoi budynek, w którym mieści się królewska szkoła muzyczna.
531m.jpg


W okolicy ujrzeliśmy taki piękny krzew, ale nie wiem, jak się nazywa.
Wygląda trochę jak młody cis, ale przecież cis tak nie kwitnie.
IMG_4532.jpg
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1312
Dołączył(a): 25.08.2012
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 01.03.2020 19:31

Piękna ta indyjska świątynia.
Wnętrza to istna koronka.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 03.03.2020 19:19

:hut:

w Londynie przy Exhibition Rd znajdują się aż trzy wielkie muzea.
Są to:
Muzeum Nauki i Techniki (Science Muzeum),
Muzeum Historii Naturalnej (Natural History Museum),
Muzeum Wiktorii i Alberta (Victoria and Albert Museum).
Wstęp do każdego z nich jest bezpłatny.
Kilka godzin to za mało, żeby obejrzeć (nawet pobieżnie) zbiory znajdujące się w tych muzeach.
Dlatego zdecydowaliśmy się wejść tylko do dwóch z nich.
Rozpoczęliśmy od Science Muzeum, które jest ogromne i prezentuje eksponaty z różnych dziedzin nauki i techniki.

532.jpg

533.jpg

IMG_4538.jpg

534.jpg

535.jpg

IMG_4612.jpg


Muzeum to cieszy się wielką popularnością wśród dzieci i młodzieży, który przyprowadzane są tutaj przez nauczycieli w czasie zajęć szkolnych. Na jednym z poziomów muzeum trafiliśmy właśnie na taką wycieczkę szkolną. Było to miejsce do praktycznej nauki. Dzieci bawiły się wyśmienicie, bowiem nikt nie zabraniał im tam niczego. Robiły co chciały z różnego rodzaju urządzeniami znajdującymi się w tym wnętrzu.

536.jpg

537.jpg

538.jpg

539.jpg


Nie powiem, bo my również mieliśmy możliwość praktycznego wykorzystania eksponatów, z czego z chęcią skorzystaliśmy.
540.jpg

541.jpg

543.jpg

544.jpg

545.jpg

547.jpg
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 03.03.2020 19:37

:hut:

Kolejne muzeum na naszej trasie to Muzeum Historii Naturalnej.

557.jpg


Do niego weszliśmy bocznym wejściem, co pozwoliło nam "wjechać" do jego wnętrza schodami ruchomymi, kończącymi się we wnętrzu kuli ziemskiej.
Wrażenia z tego wjazdu są niesamowite, bowiem towarzyszy temu specjalna, kosmiczna muzyka, która wytwarza niesamowity nastrój.

549.jpg


Zbiory w tym muzeum również są ogromne. Imponują zwłaszcza olbrzymie szkielety dinozaurów.

551.jpg

552.jpg


Wielkim zainteresowaniem cieszy się model ruszającego się w różne strony Tyrannosaurus rexa, który tak szura nogami po piachu, że wokół niego unosi się chmura z drobinek piasku.

554.jpg

555.jpg


Oprócz tego można zobaczyć Dodo - wymarły gatunek ptaka.
550.jpg


556.jpg


Zwiedzanie zakończyliśmy w głównej części muzeum.
Ten wielki centralny hall jest piękny.

553.jpg
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 05.03.2020 19:29

:hut:

Muzeum Alberta i Wiktorii zostawiliśmy sobie na kiedy indziej i pojechaliśmy do British Museum, w którym wystawiane są zbiory historii starożytnej.

566.jpg

Zanim weszliśmy do British Museum, to chwilę podziwialiśmy ogródek skalny, urządzony przed głównym wejściem do muzeum.
IMG_0080.jpg

IMG_0081.jpg

IMG_0082.jpg

IMG_0083.jpg

IMG_0085.jpg

IMG_0087.jpg

IMG_1667.jpg


British Museum rozpoczęło swoją działalność dzięki hojności Hansa Sloane’a, który zgromadziwszy pokaźną kolekcję dzieł sztuki przekazał ją Państwu Brytyjskiemu. Otwarcie muzeum nastąpiło w 1759 roku, ale do budynku, w którym się obecnie mieści muzeum zostało przeniesione dopiero w latach 40-tych XIX wieku. Wtedy część zbiorów przeniesiono do Muzeum Historii Naturalnej i do Biblioteki Brytyjskiej.

W 2000 roku nad Dziedzińcem Królowej Elżbiety II zawieszono stalowo–szklany dachem, który oprócz zbiorów muzealnych jest wielką atrakcją British Museum. Chyba nie ma osoby, która nie zrobiłaby zdjęcia tego zadaszenia.

565.jpg


Niestety do British Museum dotarliśmy dosyć późno i mieliśmy tylko godzinę czasu na pobyt w środku.
Obejrzeliśmy tylko niewielką część egipskich zbiorów i już musieliśmy wyjść z museum.
Podczas naszej powtórnej wizyty w Londynie nie popełniliśmy tego samego błędu i do British Museum udaliśmy się z samego rana (czyli około 10-tej) i wyszliśmy z niego dopiero wtedy, gdy zgłodnieliśmy.

Zbiory znajdują się na pięciu poziomach i zostały podzielone tematycznie. Nas najbardziej zainteresowały zbiory egipskie, ale także z zainteresowaniem obejrzeliśmy greckie mozaiki czy chińską porcelanę.
559.jpg

561.jpg

563.jpg

IMG_0020.jpg

IMG_1513.jpg

IMG_1521.jpg

IMG_4664.jpg

IMG_4676.jpg

IMG_1522.jpg

IMG_1525.jpg

IMG_0012.jpg

IMG_0014.jpg

IMG_1479.jpg

IMG_1489.jpg

IMG_1496.jpg

IMG_1508.jpg
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5148
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 05.03.2020 20:01

:hut:

British Museum cd.

IMG_1529.jpg

IMG_1531.jpg

IMG_0027.jpg

IMG_0029.jpg

IMG_0031.jpg

IMG_0033.jpg

IMG_0037.jpg

IMG_0038.jpg

IMG_1536.jpg

IMG_1538.jpg

IMG_1544.jpg

IMG_1547.jpg

IMG_1557.jpg

IMG_1564.jpg

IMG_1576.jpg

IMG_1583.jpg

IMG_1585.jpg

IMG_1592.jpg

IMG_0039.jpg

IMG_0041.jpg

IMG_0043.jpg

IMG_0045.jpg

IMG_0052.jpg

IMG_0058.jpg

IMG_0063.jpg

To chyba prototyp butów na koturnie :oczko_usmiech:
IMG_0078.jpg

IMG_1611.jpg

IMG_1622.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wielka Brytania - United Kingdom



cron
Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Albans) - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone