greenrs napisał(a):walp napisał(a):Trochę się rozpisałem, ale to miejsce mnie zauroczyło. Obiecuję, że w następnym odcinku będzie mało tekstu, za to dużo wody.
Nie wiem jak inni ale ja tam wolę Twoje teksty niż wodę
agata26061 napisał(a):Zawsze na atrakcje w interiorze brakuje mi czasu... Ale Malo Grablje koniecznie zapisuję na mojej liście. Lubię ruiny, a te w połączeniu z naturą prezentują się urokliwie
piotrf napisał(a):W pełni zgadzam się z Jackiem , ale na wodę też popatrzę
emtomek napisał(a):Malo Grablje jakoś zawsze mi umykało będąc wielokrotnie na Hvarze ... aż do teraz - dzięki za relację !
bluesman napisał(a):Nie pokonywaliście żadnego tunelu poniżej M.G. ? jest taki fajny wąski betonowy
bluesman napisał(a):Całkiem zapomniałem o tym epizodzie dzięki, że przypomniałeś, może napiszę relację ...
bluesman napisał(a):Hvar od strony lądu kompletnie mi nieznany i inny Giewont na ostatnim zdjęciu jak żywy
majeczka napisał(a):Do mariny, którą nazywasz przystanią w Sv. Nedjelji...
Klify cudne...Cliffbase miejsce, które znajduje się pomiędzy campem Lili, a centrum Sv. Nedjelja. Okolica Świętej Niedzieli jest niezwykle malownicza, a szczególnie zapadają w pamięć te góry schodzące do morza. ...
Samego piwa już tam nie chcą podawać, tylko przy okazji posiłku.... Do mariny, którą nazywasz przystanią w Sv. Nedjelji pływaliśmy z Bojanic Bad na kolację lub piwo ...
gusia-s napisał(a):Plaża się skryła przed żądnymi oczyma wodniaków
Powrót do Nasze relacje z podróży