Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wrześniowy Hvar i dwie przygody na lądzie.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 26.05.2020 10:14

walp napisał(a):Rozumiem, że te pochwały są w celu zmobilizowania mnie do dalszej pracy. :oczko_usmiech:
Skromność jest cnotą... :)
Nie bądź nazbyt cnotliwy... :oczko_usmiech:
Na Hvarze byłem i zwiedzałem dość intensywnie...
Jednak dzięki Twojej relacji ,wzbogaciłem się o informację ,które wykorzystam przy najbliższej okazji... :D
tranquilo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1488
Dołączył(a): 07.02.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) tranquilo » 26.05.2020 14:47

niuniek napisał(a):
tranquilo napisał(a):Niby wszystko to już gdzieś na forum jest, ale tak naprawdę wystarczy "wydrukować" posty Waldka i przewodnik na całe wakacje jest.

I ja tak sobie zrobię:))


Ja będę w sierpniu na wyspie i ja już robię sobie sporą ściągę z tej relacji, podpierając się dodatkowo relacją kolegi Habanero. Będą mieli moi współtowarzysze podróży naprawdę co czytać i oglądać przed lub w trakcie wakacji.
Dzięki serdeczne za te relacje.


Ja już tam byłem, ale tam jest tyle rzeczy i miejsc do zobaczenia że chyba na dwa razy jeszcze to wezmę. Tym bardziej że nie umiałbym tak intensywnie spędzać wakacji tak dużo zwiedzając. Dla mnie głównie byczenie się na plaży i posiadówa na balkonie nocą.

Więc żeby zobaczyć wszystko co chcę to kilka razy muszę tam zawitać. :)

P.S. którego sierpnia jedziesz i gdzie dokładnie?
niuniek
Croentuzjasta
Posty: 432
Dołączył(a): 10.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) niuniek » 26.05.2020 19:18

tranquilo napisał(a):
P.S. którego sierpnia jedziesz i gdzie dokładnie?



Jadę w terminie 07 - 19.08.
Ostatnio edytowano 30.05.2020 10:41 przez niuniek, łącznie edytowano 1 raz
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 26.05.2020 20:35

Oj na takie smaczki właśnie zabrakło mi czasu :(
Pięknie :)
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 27.05.2020 13:51

CROberto napisał(a):
walp napisał(a):Rozumiem, że te pochwały są w celu zmobilizowania mnie do dalszej pracy. :oczko_usmiech:
Skromność jest cnotą... :)
Nie bądź nazbyt cnotliwy... :oczko_usmiech:

Postaram się zachować umiar. :oczko_usmiech:
gusia-s napisał(a):Oj na takie smaczki właśnie zabrakło mi czasu :(

Uwielbiam podróże, bo to wspaniałe uczucie wolności, ale także zawsze jakaś lekcja. Przez takie "smaczki", lekcja jest jeszcze ciekawsza. :)
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 27.05.2020 13:52

Dzień 9 (13.09) - Malo Grablje

Jak już wspomniałem, ten dzień był bardzo gorący, dlatego z Ivan Dolac wyjechaliśmy dość późno. Okazało się, że zbyt późno, ponieważ Malo Grablje jest ukryte w dolinie pomiędzy wzgórzami i światło było już słabe.

Ta średniowieczna wioska została założona i przez lata była zamieszkała przez miejscowy ród Tudorów. Porzucona została w 2 poł. XX wieku, kiedy jej mieszkańcy przenieśli się na wybrzeże, głównie do wsi Milna lub wyemigrowali za granicę w celach zarobkowych. Ostatni mieszkaniec opuścił wioskę w kwietniu 1968 roku. Co było powodem emigracji tutejszej społeczności, napiszę na końcu odcinka. :wink:

Zapraszam na spacer po opuszczonej wiosce. :hut:

Na pierwszym zdjęciu zaznaczyłem konobę "Stori Komin". Niestety, nie dotarliśmy tam, ale warto wspomnieć o tym wyjątkowym lokalu. Konobę prowadzi Berti Tudor, który wrócił do wioski jakiś czas temu, aby otworzyć lokal w starym domu swojej rodziny. Jak mówi: „Wszyscy myśleli, że zwariowałem". Sercem tej knajpki jest stary piec na którym przyrządzane są potrawy. O konobie Stori Komin napisał kiedyś "The New York Times".

IMG_4537_konoba.jpg

IMG_4539.jpg

Od XIX wieku mieszkańcy wioski zajmowali się produkcją dzikiego rozmarynu i złocienia. Po II wojnie światowej na pierwszym miejscu była lawenda.
Budynek zbudowany w 1905r jako destylarnia oleju rozmarynowego został przekształcony w destylarnię oleju lawendowego.

IMG_4540.JPG

IMG_4544.jpg

IMG_4545.JPG

IMG_4546.JPG

IMG_4548.JPG

IMG_4551.jpg

Nazwa "Grablje" pochodzi prawdopodobnie od grabów rosnących na tych wyżynach. Możliwe, że pierwotnie wieś powstała jako osada pasterska. Później przeszła rozmaite etapy rozwoju, a dzisiaj jest w znacznym stopniu naturalnej dewastacji.

Stare, kamienne domy stopniowo wracają do natury. Roślinność pnie się po ścianach, brukowane ścieżki zarastają.

IMG_4553.JPG

IMG_4557.jpg

IMG_4559.JPG

IMG_4565.JPG

Dachy i podłogi zapadają się. Niektóre domy nadal są zamknięte, w niektórych można zobaczyć pozostawione sprzęty codziennego użytku.
Byliśmy tam sami i dookoła panowała cisza. "Przemawiał" tylko widok powracającego do natury dzieła ludzkich rąk.

IMG_4590.JPG

IMG_4562.jpg

IMG_4563.JPG

IMG_4563a.jpg
Ostatnio edytowano 27.05.2020 14:54 przez walp, łącznie edytowano 1 raz
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 27.05.2020 13:56

Na głównym placu przetrwała studnia i zbiornik na wodę.

IMG_4575.JPG

IMG_4566.jpg

IMG_4564.jpg

IMG_4589.JPG

IMG_4569.jpg

IMG_4576.jpg

IMG_4577.JPG

Najlepiej zachowanym obiektem jest kościół św. Teodora, który został zbudowany w 1882 roku. (niestety był zamknięty). Mieszkańcy Milny do dziś zachowują tradycję i każdego roku z okazji święta św. Teodora gromadzą się na placu przed kościołem.

IMG_4580.JPG

IMG_4578.JPG

Malo Grablje wtapiające się w naturę, tworzy idealne tło filmowe. Załoga naciskała, żeby wracać, bo robiło się późno, a do parkingu mieliśmy ok. 2 km pod górę. Ja zatrzymałem się jeszcze na chwilę między budynkami, aby pozaglądać tu i ówdzie i nagle uświadomiłem sobie, że to świetne miejsce na odcinek "The Walking Dead". Opuszczając miejsce, nawet oglądałem się, czy szwendacze nie powychodzili z ukrycia. :mrgreen:

IMG_4579.JPG

IMG_4582.JPG

IMG_4581.jpg

IMG_4567.JPG

IMG_4594.JPG

IMG_4596.JPG

IMG_4597.JPG

Co takiego wydarzyło się w tym miejscu, że stopniowo wyemigrowało stąd ponad dwadzieścia rodzin? Źródła podają, że pierwszym, głównym powodem był groźny szkodnik winnic, zwany Filoksera, który ok. 1928 roku zniszczył winnice, będące podstawą egzystencji większości ze 180 mieszkańców Velo i Malo Grablje. Była to pierwsza przyczyna emigracji zarobkowej.

Wówczas pozostałych mieszkańców miał uratować niejaki Bartłomiej Tomčić, który jako pierwszy zaczął uprawiać lawendę. Ta uprawa na długie lata zapewniła mieszkańcom dobrobyt. Podobno połowa domów w mieście Hvar została zbudowana z pieniędzy za uprawę lawendy. Jednak polityka władz komunistycznych w latach 60-tych XX w. przyczyniła się do upadku produkcji. Wkrótce zaczęła też rozwijać się turystyka i to wszystko razem spowodowało przeniesienie się pozostałych mieszkańców nad morze, a także poza wyspę.

Trochę się rozpisałem, ale to miejsce mnie zauroczyło. Obiecuję, że w następnym odcinku będzie mało tekstu, za to dużo wody. :D
I o wiele przyjemniejsze widoki. :D

Vidimo se na moru. :papa:
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3056
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 27.05.2020 14:20

Ale ta knajpa mnie baardzo interesuje.
Ktoś był w niej ?
wiolek_lp
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1785
Dołączył(a): 20.02.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiolek_lp » 27.05.2020 15:24

Bardzo podobało mi się w Malo Grablje :D Chętnie bym tam wróciła, byliśmy tam w bardzo upalny dzień, do tego mega intensywny, plażowanie w M. Stinivie, spacer i obiad w S.G, potem właśnie Malo Grablje, zachód słońca na twierdzy Napoleona i wieczór w Hvarze :mrgreen: To był cudny dzień :hearts:

kaeres napisał(a):Ale ta knajpa mnie baardzo interesuje.
Ktoś był w niej ?

Mam tylko zdjęcia menu, koło 16.30 nie było tam nikogo oprócz 1 osoby z konoby, chyba gdzieś czytałam, że należy wcześniej zadzownić i umówić się na jedzenie, ale nie jestem pewna :wink:
Habanero
Mistrz Europy UEFA
Avatar użytkownika
Posty: 6668
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 27.05.2020 16:35

walp napisał(a):...

Trochę się rozpisałem, ale to miejsce mnie zauroczyło. Obiecuję, że w następnym odcinku będzie mało tekstu, za to dużo wody. :D
I o wiele przyjemniejsze widoki. :D

Vidimo se na moru. :papa:


Dobrze się czyta, a tekst w Twoim wydaniu jest jak najbardziej wskazany. Duża kultura słowa.
Muszę tam koniecznie pojechać , niezwykłe miejsce.
Fajnie by było wybrać się tam po zmroku z jakąś pochodnią.
Taka milusia wycieczka z dreszczykiem :lol: :wink:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15078
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.05.2020 17:53

Miejsce wygląda magicznie i świetnie je pokazałeś 8)

Żałuję, że ostatecznie odpuściliśmy sobie Malo Grablje...
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 27.05.2020 21:48

kaeres napisał(a):Ale ta knajpa mnie baardzo interesuje.

wiolek_lp napisał(a):... chyba gdzieś czytałam, że należy wcześniej zadzownić i umówić się na jedzenie, ale nie jestem pewna :wink:

Zawsze można zadzwonić: +385 91 527 6408 albo napisać email: e-mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Godziny otwarcia: 18:00 - 00:00
Habanero napisał(a):Fajnie by było wybrać się tam po zmroku z jakąś pochodnią.
Taka milusia wycieczka z dreszczykiem :lol: :wink:

Wyjątkowe emocje zapewnione. :)
maslinka napisał(a):Miejsce wygląda magicznie...

W końcu to "naselje duhova" - wioska duchów. :)
greenrs
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5822
Dołączył(a): 30.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) greenrs » 27.05.2020 23:34

walp napisał(a):Trochę się rozpisałem, ale to miejsce mnie zauroczyło. Obiecuję, że w następnym odcinku będzie mało tekstu, za to dużo wody. :D

Nie wiem jak inni ale ja tam wolę Twoje teksty niż wodę :D
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 28.05.2020 09:03

walp napisał(a):W końcu to "naselje duhova" - wioska duchów. :)

Moje ulubione klimaty 8) pomijając te ,tuż nadmorskie...
Właśnie się zorientowałem , że jakiś przeciąg wywiał mi stare Drasnice ,w jednej z relacji...
Będę uzupełniał ,jak Agnieszka...
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 28.05.2020 10:34

greenrs napisał(a):
walp napisał(a):Trochę się rozpisałem, ale to miejsce mnie zauroczyło. Obiecuję, że w następnym odcinku będzie mało tekstu, za to dużo wody. :D

Nie wiem jak inni ale ja tam wolę Twoje teksty niż wodę :D

Dziękuję. To nawet budujące. :smo: Zdaję sobie jednak sprawę, że większość ludzi zwraca uwagę na zdjęcia i to ładne zdjęcia. :) To zrozumiałe, bo mądrzy ludzie mówią, że mózg człowieka o wiele lepiej przyswaja informacje, które widzi, niż te, które czyta. Mając np. do wyboru ulotkę czarno-białą i kolorową, większość ludzi wybiera kolorową. Taka nasza cecha - lubimy ładne obrazy. I dobrze. :) Tym bardziej cieszy, gdy są reakcje na treści zawarte między zdjęciami. :wink:
CROberto napisał(a):Właśnie się zorientowałem , że jakiś przeciąg wywiał mi stare Drasnice ,w jednej z relacji...
Będę uzupełniał ,jak Agnieszka...

Za to Was podziwiam, nie wiem, czy byłoby mnie na to stać. :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Wrześniowy Hvar i dwie przygody na lądzie. - strona 29
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone