agata26061 napisał(a):Plażę w SN bardzo polubiłam. Podczas naszej wizyty było bardzo luźno tam, bo początkowo było dość pochmurnie. Miło spędziliśmy tam czas. Ciekawa jestem Waszych wrażeń
maslinka napisał(a):Przepiękna cała wycieczka na sv. Nikolę Gratuluję wejścia!
marze_na napisał(a):walp napisał(a):Mam nadzieję, że podobało się.
Bardzo
Tym bardziej, że to jedyna możliwość wejścia na Sv. Nikolę, jaka mi w tym roku pozostała .
CROberto napisał(a):Szkoda ,że będą kryli asfaltem tą drogę do Hvaru.
Szuter ,dziczi i lęk o auto ,miał swój urok...
bluesman napisał(a):CROberto napisał(a):Szkoda ,że będą kryli asfaltem tą drogę do Hvaru.
Szuter ,dziczi i lęk o auto ,miał swój urok...
dodam jeszcze tłumy ... niestety urokliwe miejsca, które wymagały wysiłku by je zobaczyć i przez to były niemal dziewicze i elitarne teraz będą tratowane przez stada wozidup
CROberto napisał(a):Macie piękne zdjęcia z wycieczki na Nikolę
Góra okazała się łaskawa i spędziliście tam miło czas
CROberto napisał(a):Szkoda ,że będą kryli asfaltem tą drogę do Hvaru.
Szuter ,dziczi i lęk o auto ,miał swój urok...
walp napisał(a):Wracamy do bazy na kieliszek dobrego, chorwackiego wina.
CROberto napisał(a):Zachód słońca jest wspaniały zdjęcie ,aż się "prosi", o Cro kalendarz...
agata26061 napisał(a):Pięknie w tej Świętej Niedzieli o zachodzie słońca
agata26061 napisał(a):Naszym numerem jeden na Hvarze było winko Bogdanuša, kupowane na samej górze u dziadeczka. Oczywiście w Tučepi w zeszłym roku nigdzie nie mogłam go namierzyć, ale w Jelsie i myślę w większości miejsc na wyspie można je dostać. Najbardziej nam smakowało właśnie z tego miejsca, ale kupowaliśmy je w kilku dla porównania
walp napisał(a):Różne piliśmy, Bogdanuše także.
Gdzieś wyczytałem, że tradycja mówi, iż wino to wypijano wyłącznie na święta religijne ze względu na jego wyjątkową jakość, stąd nazwa.
walp napisał(a):Różne piliśmy, Bogdanuše także.
Gdzieś wyczytałem, że tradycja mówi, iż wino to wypijano wyłącznie na święta religijne ze względu na jego wyjątkową jakość, stąd nazwa.
Powrót do Nasze relacje z podróży