Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jeziora

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.12.2020 14:53

W tym roku dopłynęliśmy kajakiem do uvali Puntica. Jedno z lepszych plażowań.

Obrazek

Szkoda, że Wam się nie udało. Niestety, nie wiem, jak tam jest z dojazdem. Niby na mapach jest droga, ale gdzie należy skręcić...

Natomiast Vošćica - ciekawe miejsce (nie byliśmy), chociaż chyba trudno nazwać je ładnym :roll: I jeszcze zaśmiecone :?
Przynajmniej klify fajnie się prezentują 8)
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 22.12.2020 16:34

kulka53 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Tych ruin to chyba nie widziałam w innej relacji. Fajne to wygląda

Jak dla nas jedna z najfajniejszych ciekawostek na wyspie. Też nie widziałem jej w innych relacjach z prostej przyczyny... innych relacji o Braču nie czytałem :roll: , a nawet jeśli, to mocno pobieżnie więc niczego nie pamiętałem.


Jakbym już ten zabytek gdzieś widziała... Hmmm... :hut:

:oczko_usmiech: :papa:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13243
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 22.12.2020 17:59

Mikromir napisał(a):
kulka53 napisał(a):
piekara114 napisał(a):Tych ruin to chyba nie widziałam w innej relacji. Fajne to wygląda

Jak dla nas jedna z najfajniejszych ciekawostek na wyspie. Też nie widziałem jej w innych relacjach z prostej przyczyny... innych relacji o Braču nie czytałem :roll: , a nawet jeśli, to mocno pobieżnie więc niczego nie pamiętałem.


Jakbym już ten zabytek gdzieś widziała... Hmmm... :hut:

:oczko_usmiech: :papa:

Ja też tam byłam :oczko_usmiech: , ale moje zdjęcia pewnie w kosmosie :roll:

Edit: Jednak nie wyparowały :oczko_usmiech: - bra-polecam-w-ciemno-brac-t38260-255.html?hilit=brać%20polecam%20w%20ciemno%20brać:mrgreen:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16386
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 22.12.2020 18:42

Ja jak planowałam Brać początkiem roku to zaczęłam czytać relacje, tak jak zawsze od najmłodszych, a jako że w kwietniu jakoś odwołano mi pobyt to do Waszych nie dotarłam...
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 22.12.2020 18:49

To ja też napiszę, że pokazywałam ruiny bazyliki w Povlji :oczko_usmiech::

post1035912.html#p1035912
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 22.12.2020 19:21

Mikromir napisał(a):Jakbym już ten zabytek gdzieś widziała... Hmmm... :hut:

mysza73 napisał(a):Ja też tam byłam :oczko_usmiech:

maslinka napisał(a):To ja też napiszę, że pokazywałam ruiny bazyliki w Povlji :oczko_usmiech::

Dzięki dziewczyny :oops: . Tak myślałem że to niemożliwe by nikt przed nami tam nie dotarł :wink:
To już kolejną lekturę na święta mam zapewnioną :oczko_usmiech:
I fajnie.... :idea:

piekara114 napisał(a):No i mapka jest :mrgreen:

Teraz już zawsze będą mapki.... zawsze lubiłem je robić bo też fajnie potem zobaczyć jak wyglądał dzień od strony "przejazdowej" :)
Epepa napisał(a):Może te zatoczki na południe od Sumartina są ładniejsze? :wink: Tylko chyba raczej trudno dostępne z lądu. :roll:
Nie próbowałem tam dojechać, z tego co pokazała mi mapa byłoby trudno i nie byłoby po co. Ale mogę się oczywiście mylić :?
Epepa napisał(a):to miasteczko bardzo mnie ciekawi. Nie ukrywam, że miałam cichą nadzieję, że tam dojedziecie.

No niestety. Teraz oczywiście trochę żałuję ale przy tych paru dniach jakie przeznaczyliśmy na wyspę nie można było zajrzeć wszędzie. A prawda jest taka że płynąc tam i tak nastawialiśmy się głównie na plażowanie (podobnie jak było na Pagu). Tyle że miasteczka Brača okazały się ciekawsze niż sądziłem a plaże... odwrotnie :wink: . Toteż przewaga zwiedzania, ale wyspa jest na tyle duża że nie ma siły, w 4 dni wszystkiego się nie da. Ba, nawet połowy :roll: .

maslinka napisał(a):W tym roku dopłynęliśmy kajakiem do uvali Puntica. Jedno z lepszych plażowań.

Gdzieś mi musiał ten odcinek umknąć, nie pamiętam tego.
maslinka napisał(a):Szkoda, że Wam się nie udało. Niestety, nie wiem, jak tam jest z dojazdem. Niby na mapach jest droga, ale gdzie należy skręcić...

Na zdjęciach plaża wygląda nieźle, jednak aż tak bardzo nie żałuję że się nie udało. Z dołu słychać było głosy, raczej pusto tam nie było... choć i miejsce i widok robi dobre wrażenie :) .
Z tego co było widać na miejscu zjazd autem nad plażę nie jest możliwy. Dojście z pewnością jakieś istnieje, ale ze względu na okoliczności daliśmy sobie spokój. Być może część ludzi dopłynęła tam jakimś pływadłem (las wszystko zasłaniał), część dojechała i zeszła jakoś na dół bo przy drodze stały 2 czy 3 auta. Na nasze w najbliższej okolicy miejsca nie było :) .
maslinka napisał(a):Natomiast Vošćica - ciekawe miejsce (nie byliśmy), chociaż chyba trudno nazwać je ładnym :roll: I jeszcze zaśmiecone :?
Przynajmniej klify fajnie się prezentują 8)

To prawda, nie było tam ani zbyt pięknie pod względem widokowym, a sama plaża z gatunku odbiegających od przeciętnej. Ale pływało się fajnie, było czuć głębię pod sobą :cool: a i przy klifie było ciekawie.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5334
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 22.12.2020 20:25

kulka53 napisał(a):Efektem przybrzeżnego taplania się w średnio ciepłej wodzie jest kolorowa meduza :D .
Obrazek

Piękna, wygląda jakby była w koronie.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.12.2020 10:56

megidh napisał(a):Piękna, wygląda jakby była w koronie.

Faktycznie robiła wrażenie, zwłaszcza na kimś kto (jak my) nigdy jeszcze takiego okazu na żywo nie widział :roll: :) .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.12.2020 11:00

17 września, czwartek

Na dziś prognoza przewidywała lekkie (na szczęście) załamanie pogody :roll: . Miało być raczej pochmurno i nieco wietrznie, mogło nawet nieco pokropić. Gdyby taka zmiana miała potrwać dłużej, zapewne jutro powoli zbieralibyśmy się już do powrotu z chorwackich wakacji... ale że to miał być tylko taki jeden jedyny nieco gorszy pogodowo dzień to wciąż snuliśmy plany na dni następne :cool: . Bo właściwie to już zdecydowaliśmy że nasz urlop ulegnie lekkiemu wydłużeniu :) .

W tę prognozę wierzyliśmy tak średnio (chociaż od paru dni widać było że ten czwartek będzie taki niewyraźny), bo przecież ciągle jest tak upalnie i pięknie że to niemożliwe żeby się coś miało zmienić :wink: . Jednak dzisiejszy świt nie pozostawiał złudzeń... chmury jednak są.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dopiero teraz mamy szansę zobaczyć gdzie spędziliśmy tę noc :wink: .

Obrazek

Obrazek

Nie da się ukryć, widać że jest krzywo :lol: . Nawet widać mniej niż było rzeczywiście... Nie wyspaliśmy się komfortowo ale jak zwykle najważniejsze było to że ani my nikomu tu nie przeszkadzaliśmy, ani też nikt swoją obecnością naszego czasu tutaj nie zakłócił.

Ok, miało być brzydko i jest. Czyli co, miało być plażowanie - to go nie będzie :? . No właśnie... po objechaniu ważniejszych punktów na mapie wyspy dziś mieliśmy spędzić dzień na plaży - wiadomo której plaży :) , tej odkrytej pierwszego dnia nieopodal słynnego Rogu :cool: . Ale w takich warunkach odpada, szkoda czasu na to by spędzać go w warunkach "bałtyckich" . Zatem wdrażamy do realizacji plan B... a ten zakładał :idea: odwiedzenie Pustinji Blacy.

O tej atrakcji wiedziałem że istnieje :cool: , wiedziałem też mniej więcej gdzie jej szukać oraz że trzeba byłoby poświęcić trochę czasu na to by tam dotrzeć. Poprzyglądałem się mapie już pierwszego dnia, widzieliśmy też drogowskazy więc sprawa wydawała się jasna i prosta. Podobnie z decyzją - nie było co tu rozmyślać, nie ma pogody to jedziemy zwiedzać :) .

Chwilę przed wyruszeniem, już się pakujemy...

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.12.2020 11:01

Do przejechania mamy około 20 km z czego - to już wiemy - ostatnie około 5 km będzie drogą o nawierzchni szutrowej. Brač pod chmurami prezentuje się nieco bardziej smętnie i ponuro niż zwykle, szybko i sprawnie pomykamy więc pustą szosą pośród porastających wnętrze wyspy zarośli do wyznaczonego celu. Szutrowy odcinek - tu już jedzie się mniej szybko i mniej sprawnie :) , nie jest to zbyt dobra droga ale też nie jest zła... inaczej mówiąc nie jest komfortowo ale trudności też nie ma żadnych. W końcu docieramy do celu gdzie droga się rozszerza w sporej wielkości wydłużony placyk na którym rosną drzewa i zarośla. Teraz nie ma aż takiej potrzeby ale w razie braku chmur byłoby gdzie postawić auto w cieniu, także plus dla Pustinji :cool: .

Rozglądamy się. Pierwszym co rzuca się w oczy są 3 przyjaźnie nastawione osiołki :) , ewidentnie dobrze nauczone że pojawienie się hałaśliwego potwora :wink: może skutkować otrzymaniem jakichś smakołyków :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nawet mapy nie dadzą pooglądać spokojnie :wink: .

Obrazek

Obrazek

Niemniej coś tam udało mi się zobaczyć i wyczytać, a nawet zrobić zdjęcie.

Obrazek

Wynika z niego - co bardzo mnie cieszy - że do Pustinji można dostać się z tego miejsca na 2 sposoby, szlakiem głównym wiodącym doliną albo można dalej iść/jechać drogą i potem stromo zejść zboczem doliny. Nie bylibyśmy sobą gdybyśmy nie rozważyli obu możliwości i w efekcie nie zdecydowali że w dół pójdziemy drogą trudniejszą a wrócimy tą łatwiejszą :) . Bo przy tych odległościach jazdę autem dalej w dół uznajemy za bezcelową.

I słusznie :idea: , dalszy odcinek początkowo wydaje się ok, jednak potem gdy robi się bardziej stromo nawierzchnia znacznie się pogarsza. Nie polecam ani zjazdu tędy zwykłym autem ani tym bardziej próby podjeżdżania...

To taki nieciekawy a długi fragment tego traktu.

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.12.2020 11:01

Ale póki co jeszcze jesteśmy na górze.

Obrazek

Jest może i pochmurno ale chmury są dość cienkie i zza nich prześwieca czasem słońce. Jest niezwykle gorąco, parno i duszno.

Dolina w której leży Blaca wydaje się być dzika, malownicza i atrakcyjna :idea: .

Obrazek

Chwilę później niknie ona z oczu i wędrujemy łagodnie w dół pośród młodych pinii :) .

Obrazek

Ładnie tu i spacer jest przyjemny, nawierzchnia po której idziemy sprawia że cieszymy się z ubrania butów z grubą podeszwą zamiast lekkich sandałków.

Obrazek

Nieco dalej widać że tę okolicę musiały spustoszyć pożary i musiało być to dość już dawno.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idziemy, idziemy, idziemy. Wydawało się że to będzie stosunkowo blisko, tymczasem odległość pokazana na mapie dawno już minęła a tutaj skrętu w dolinę ani widu ani słychu :roll: .

Na horyzoncie Hvar.

Obrazek

Impresja smartfonowa :wink:

Obrazek

Czujemy się prawie jak w Grecji, jest gorąco i łyso :cool: .

Obrazek

W tym miejscu (z daleka sądziłem że to tablica informacyjna o szlaku czy też Blacy) nasze zaniepokojenie przechodzi w stan lekkiego przerażenia 8O . Czyżby zaznaczony na mapie szlak był ściemą??? . Nie chce mi się wierzyć ale z drugiej strony... W każdym razie ta tablica informowała o obsadzeniu tego rejonu wyspy młodymi drzewkami po pożarze (słusznie przypuszczałem że miał on tu miejsce) .

Obrazek

Co jak co ale sponsorzy nasadzeń widoczni są doskonale :wink: .

Obrazek

Mija nas terenowy pickup a skrętu wciąż nie widać :? .

Obrazek

W końcu JEEEEEST :D .

Obrazek

Już nieco wcześniej wiedzieliśmy że zaraz będzie to miejsce bowiem właściciel auta tu się zatrzymał i zniknął gdzieś za obniżeniem terenu.

Obrazek

Dopiero stąd po raz pierwszy zobaczyliśmy nasz właściwy cel - przyklejone do skał zabudowania Pustinji Blaca.

Obrazek

Obrazek

Zgodnie musimy przyznać - robi wrażenie :idea: . Naprawdę super miejsce i super widok, jesteśmy bardzo, bardzo zadowoleni że pogoda się dziś popsuła :wink: , bo inaczej pewnie byśmy się tu nie wybrali. A dodatkowo cieszy nas to, że dotarliśmy właśnie tutaj, że choć cierpliwość nasza została wystawiona na ciężką próbę :wink: to nie odpuściliśmy i nie wróciliśmy z powrotem na parking. Wtedy nie moglibyśmy zobaczyć tego fantastycznego widoku na Blacę z góry :idea: .

Obrazek

c.d.n.
Abakus68
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1177
Dołączył(a): 19.09.2017
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) Abakus68 » 25.12.2020 13:27

Czekam na dalszy ciąg Blacy, bomy w obie strony szliśmy inaczej niż Wy doszliście. Przeglądnąłem jeszcze raz Wasze foty z promu na Brać... Na szczęście nie ma tam nas:) Tylko ten łysy w białym po lewej syn arabskiej pustyni jak go nazwałem. Ja to się w sumie twarzom nie przyglądam... Pewnie stanąłbyś na przeciwko i z relacji waszej nie rozpoznałbym - tym bardziej w takiej masce.
Ale Ty nas chyba uchwyciłeś
IMG_20200914_123820.jpg


A swoją drogą. 16. września 2020 roku
Zgraj sobie te dwa zdjęcia, pierwsze jest twoje drugie moje i popatrz na daty i czasy wykonania i przypomnij sobie kolejność Twoich zdjęć z tamtego dnia. Gdybym swoje zrobił 120 sekund wcześniej bylibyście w kadrze
IMG_20200916_092954.jpg

IMG_20200916_092818.jpg
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15153
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 25.12.2020 15:06

Szliście do Blacy tą samą trasą, co my :D
To prawda, zabudowania pustelni robią wrażenie.

Dla nas dzień, w którym się wybraliśmy na tę wycieczkę, był jednym z najlepiej spędzonych dni na wakacjach 8)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 25.12.2020 17:50

Abakus68 napisał(a):Gdybym swoje zrobił 120 sekund wcześniej bylibyście w kadrze

Świat jest mały a forum wbrew pozorom spore :wink:
Przed laty zdarzyło się nam już (opisane w tym wątku) nieświadome spotkanie w Szybeniku uwiecznione równie nieświadomą fotką z jednym z nieobecnych już tutaj forumowiczów :) .
A innym razem równie nieplanowanie oczekiwaliśmy wspólnie (tym razem już świadomie) wraz z Danusią (dangol) i Jej mężem :papa: na otwarcie przez strajkujących celników przejścia granicznego GR/MK w Evzoni :D

Dobrze że na plażach FKK sobie nawzajem fotek nie zrobiliśmy :wink: :lol: .

maslinka napisał(a):Szliście do Blacy tą samą trasą, co my :D

Zgadza się :) , z tym że dowiedziałem się o tym już po fakcie i po powrocie do domu bo dopiero wtedy doszłaś do tego dnia w swej relacji.
maslinka napisał(a):Dla nas dzień, w którym się wybraliśmy na tę wycieczkę, był jednym z najlepiej spędzonych dni na wakacjach 8)

A to ciekawe bo sądziłem że najwyżej cenisz "kajakowania" :D .
Ale nie dziwię się - Blaca poza tym że pięknie położona jest także bardzo ciekawa. Nie sądziłem że tak będzie.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 26.12.2020 12:09

17 września, czwartek cd.

Na temat Pustinji Blaca napisano z pewnością całkiem sporo także i tutaj na forum :) , także nie będziemy tutaj powielać z pewnością świetnych opisów zabytku a jedynie przedstawimy go w paru zdaniach dla tych którzy (jak my wcześniej) nie mają o nim żadnego pojęcia, albo dla tych którzy byli tutaj tak dawno, że zapomnieli.

Początki pustelni datują się na wiek XVI kiedy to w dolinie a konkretnie w jej naturalnych grotach i zagłębieniach skalnych schronienie znalazło dwóch głagolitycznych mnichów uciekających przed Turkami. W miarę upływu czasu zasiedlali oni kolejne jaskinie a potem zaczęły powstawać budynki mieszkalne oraz kościół. Przez wieki pustelnię zamieszkiwało w sumie około 90 mnichów, wszyscy oni znaleźli swoje miejsce wiecznego odpoczynku na jej terenie. Nigdy nie było tutaj licznej grupy, zawsze mieszkało tutaj na raz nie więcej niż kilka osób. Mnisi zajmowali się uprawą ziemi, posiadali stada zwierząt, ule, gaje oliwne, winnice. Do transportu wytworzonych produktów używali własnych łodzi którymi przewozili je do portów na wyspie. Zapewniali pracę okolicznym mieszkańcom, zatrudniali nawet do 100 osób. Prowadzili również szkołę do której schodziły się dzieci z kilku nieistniejących już miejscowości w okolicy. W muzeum urządzonym w pustelni można zobaczyć przede wszystkim eksponaty z ostatnich dziesięcioleci jej działania, zwłaszcza zgromadzone przez ostatniego jej mieszkańca - znanego naukowca zajmującego się głównie astronomią - Nikoli Miličevića, zmarłego w 1963 roku. Znany jest on przede wszystkim z posiadania największego w ówczesnych czasach na Bałkanach teleskopu za pomocą którego odkrył nieznaną wcześniej gwiazdę i kometę. Po jego śmierci tereny należące do pustelni a także jej zabudowania przejęły władze wyspy z czasem urządzając w nich muzeum. Obecnie Pustinja Blaca jest zabytkiem oczekującym na wpisanie na listę UNESCO.

Zbocze po którym będziemy schodzić padło łupem ognia, z zapewne dorodnego sosnowego lasu pozostały jedynie pojedyncze egzemplarze. Ale to dzieli temu tak dobrze stąd widać zabytek.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widać że przeciwległe zbocza również strawił przed laty pożar, dzięki temu możemy zobaczyć jeszcze jedną ścieżkę którą da się dojść do Blacy.

Obrazek

Obrazek

Schodzimy powoli na dół dość wyraźną ale stromą i kamienistą ścieżką... także absolutnie nie polecam wybierać się tutaj w klapkach :idea: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W dole widać ścieżkę dnem doliny, można nią dojść od zatoki do której przypływają (w sezonie) statki wycieczkowe z Bolu.

Obrazek

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jeziora - strona 6...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone