Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jeziora

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2020 06:19

piekara114 napisał(a):Puk, puk.....

Pukanie poskutkowało... obudziłem się i jest mały cd. :cool:
A tak swoją drogą ktoś tu chyba na Lesbos śpi już od wiosny :roll: :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2020 06:20

12 września, sobota

Podobna do poprzedniej, gorąca, cicha i spokojna noc dobiegła końca... wstał kolejny piękny i bezchmurny dzień a prognozy zapowiadały że również i dziś będzie upał :roll: . Gdyby nie to że nie potrafimy zbyt długo usiedzieć w jednym miejscu, nie po to zresztą tu przyjechaliśmy choć w założeniach wyjazd miał być typowo relaksujący i odpoczynkowy, bez napinania się na zwiedzanie zabytków, miast itp., możliwe że zostalibyśmy na Dubokiej Dradze jeszcze jeden dzień. Ale też warunki "ogólnoludzkie" nie były zbyt sprzyjające... wiedzieliśmy już wczoraj że będzie czas się zbierać.

Za to warunki noclegowe mieliśmy naprawdę dobre, co prawda nie przy samej plaży jak ostatnio we Vrsi, ale właściwie nie jest to dla nas priorytet. I dziś po śniadaniu nie zapomnieliśmy by to miejsce i ten moment uwiecznić sobie na pamiątkę :) .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2020 06:21

Choć wiedziałem że z podjazdem pod górkę tym fatalnym kamiennym rumowiskiem które drogą można nazwać przy dużej dozie wyobraźni :? problemu raczej nie będzie to i tak myśl o konieczności jego pokonania nie należała do przyjemnych. Jakoś wytoczyliśmy się na asfalt, ale opony chyba trochę ucierpiały :roll: , a nawet jak nie teraz to podczas innych nierzadkich przejazdów chorwackimi szutrówkami jakich mieliśmy okazję już doświadczyć, a także tych które jeszcze przed nam :wink: . Nie jedziemy daleko, po minięciu kempingu skręcamy do Simuni.

Z tą niewielką miejscowością mamy związanych trochę wspomnień :) , to tutaj w 2007 roku spędziliśmy w jednym z apartamentów 4 noce. Trochę wówczas plażowaliśmy a trochę zwiedzaliśmy... teraz zajedziemy sprawdzić co jeszcze pamiętamy i co się zmieniło.

Z oznaczeń wynika że parkowanie w Simuni jest płatne... jednak chyba nie o tej porze roku. Godzina jest jeszcze wczesna, nie jest to jednak już świt :roll: a miejscowość wygląda na absolutnie opustoszałą. Przeszliśmy się później kawałek myśląc że może trafimy na nasz dom w którym mieszkaliśmy i owszem, tu i ówdzie stał jakiś samochód z polskimi numerami :wink: ale większość domów wyglądała na zamknięte lub po prostu bez gości. Dość dziwnie to wyglądało.

Domu nie odnaleźliśmy ale też i poszukiwania nie były intensywne, ot przeszliśmy się sądząc że może się po prostu na to miejsce natkniemy. Najpierw jednak poszliśmy na tutejszą plażę oddzieloną od zabudowań porządnym lasem sosnowym.

Plaża w Simuni jest duża, szeroka i dość ładna, choć ogólnie całość tej miejscowości, włącznie z plażą i mariną nie jest porywająca. Przyznam że nie pamiętam czy przed laty były tutaj plażowe bary, wydaje mi się że nie... teraz zlokalizowaliśmy 3 sztuki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W tym bodajże miejscu przed laty spędziliśmy trochę fajnych chwil :) .

Obrazek

Obrazek

Płaski ląd wyspy Maun na horyzoncie.

Obrazek

Większe i mniejsze kamyki są zarówno na plaży jak i w wodzie.

Obrazek

Obrazek

Po drugiej stronie niewielkiego półwyspu znajduje się zatoka z mariną.

Obrazek

Chwila relaksu :)

Obrazek

Obrazek

Inną chwilę spędziliśmy w towarzystwie simuńskiego kotka :)

Obrazek

Obrazek

I wróciliśmy do auta. Przed laty wydawało się nam że Simuni jest super miejscowością, teraz wiemy już że raczej tak nie jest. Nie ma tutaj nic co przyciągnęłoby uwagę, ani super plaży, ani klimatycznej starówki, ani ekstra widoków. Minusem który też myślę że wpływa na atmosferę i spokój jest po pierwsze bliskość kempingu a po drugie obecność mariny :roll: . No ale teraz po latach na szczęście nie musimy już szukać odpowiedniej dla nas miejscowości z kwaterą... :cool: .
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2020 06:21

Poza spacerem po Simuni mamy tu w okolicy jeszcze jeden cel :idea: . Będzie to położona nieopodal plaża Jadrovnica.

Zatoczka wyglądała na mapie podobnie do Dubokiej Dragi, spodziewaliśmy się jednak że będzie tam lepszy dojazd, lepszy przynajmniej dlatego bo płaski. I rzeczywiście tak było, choć po drodze czekała na nas niespodzianka - sklecona z patyków, drutu i sznurka i postawiona w poprzek brama :lol: . Chwila konsternacji.... ale co tam, otwieramy i jedziemy.

Plaża Jadrovnica choć podobna, nie jest tak ładna jak Duboka Draga, przynajmniej dla nas. Jeszcze bardziej kamienista a piasku w wodzie jednak mniej. Za to odkryliśmy coś innego - to będzie świetne miejsce na nocleg :idea: i jeśli nie znajdziemy innego które by się nadawało to tutaj wrócimy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To nie ja pływam, swoim przyjazdem zakłóciliśmy na chwilę spokój dwójce niemieckich naturystów :cool:

Obrazek

Gdyby to była inna pora dnia z pewnością byśmy dołączyli :) .

Obrazek

Po drodze.

Obrazek

Odjeżdżamy po krótkim rekonesansie, czeka na nas na Pagu jeszcze kilka zaplanowanych miejsc :idea: .

c.d.n.
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4927
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 07.11.2020 09:39

Bardzo klimatyczne poranne fotki... :)
Paweł,poszliście w złym kierunku, na plaży w Simuni... :wink:
Plaża naturystów ,jest po zachdniej stronie zakola zatoki- za takim mini cypelkiem.
Są skałki ,jest też łagodne wejście, z dużej otoczakowej plaży ,oraz mnóstwo cienia nieopodal wody.
W tym lasku piniowym, w sezonie parkowanie legalne i bez opłat.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.11.2020 18:20

CROberto napisał(a):Plaża naturystów ,jest po zachdniej stronie zakola zatoki- za takim mini cypelkiem.
Są skałki ,jest też łagodne wejście, z dużej otoczakowej plaży ,oraz mnóstwo cienia nieopodal wody.

O, dzięki za info :D
Pewnie nie skorzystamy ale... kto wie :roll:
Swoją drogą przed laty mieszkając w Simuni na koniec tego półwyspu nie dotarliśmy :?
CROberto napisał(a):W tym lasku piniowym, w sezonie parkowanie legalne i bez opłat.

Aha, możliwe... jakieś znaki strefy płatnej widziałem, może akurat nie dotyczyły one tego lasku. Zresztą właśnie w nim na chwilę zostało nasze auto :)
Mikromir
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6677
Dołączył(a): 17.03.2012
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mikromir » 07.11.2020 19:59

Ten lasek piniowy w Šimuni to fajna sprawa, jeśli oczywiście ktoś lubi tego typu plaże. Spacerowaliśmy tamtędy w sezonie - sporo ludzi relaksowało się na hamakach zawieszonych wśród drzew przy plaży. Co prawda sama wolę wypoczywać w bardziej ustronnych miejscach, ale obiektywnie patrząc mogą tam być bardzo przyjemne okoliczności przyrody dla wielu turystów.

Zaskoczył mnie też ten bezpłatny parking w lasku przy plaży - nie spodziewałam się w Chorwacji takich luksusów jak w Grecji. :) :wink:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 07.11.2020 23:06

kulka53 napisał(a):A tak swoją drogą ktoś tu chyba na Lesbos śpi już od wiosny :roll: :wink:
Bo ja śpioch jestem, ale specjalnie dla Ciebie (bo wielkiego zainteresowania L.nie ma) jestem w trakcie pisania kolejnego odcinka :D
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 08.11.2020 06:12

Mikromir napisał(a):Ten lasek piniowy w Šimuni to fajna sprawa, jeśli oczywiście ktoś lubi tego typu plaże.

Po sezonie, w dodatku takim jak ten :roll: , taka plaża też może być. Czasem nie ma innego wyboru, czasem jest już za późno by szukać czegoś innego, czasem czegoś innego szukać się nie chce :) . To tak patrząc z naszej perspektywy... na pewno na całodzienne plażowanie byśmy się tutaj nie zdecydowali.

A ten lasek - całkiem przyjemny. Oczywiście pamiętaliśmy że taki w Simuni jest... ale tak prawdę mówiąc Pag jako całość zapamiętaliśmy jednak bardziej "łyso" . A teraz się okazało że łyso oczywiście bywa, ale jednak sporo zieleni na wyspie też jest :idea: i w zderzeniu z zachowanymi wspomnieniami i wyobrażeniem było jej znacznie więcej niż się spodziewałem.

Mikromir napisał(a):nie spodziewałam się w Chorwacji takich luksusów jak w Grecji. :) :wink:

:lol:
Chorwacja trochę nas zaskoczyła, także i pod tym względem. Okazało się, że jednak nie wszystko jest tam płatne... do Grecji porównania nie ma ale jednak 8O

piekara114 napisał(a):Bo ja śpioch jestem, ale specjalnie dla Ciebie (bo wielkiego zainteresowania L.nie ma) jestem w trakcie pisania kolejnego odcinka :D

Nie przesadzałbym z tym brakiem zainteresowania wyspą i relacją :D , niemniej czuję się wyróżniony :cool:
Z racji tego że w tym roku pierwszy raz od roku 2009 nie dotarliśmy do Grecji tym chętniej popatrzę...
Spoglądam też na opisy (na żywo) na forum kamperowym ale oni głównie wybrzeże Peloponezu eksplorują...
A że od wczoraj Grecja znów wprowadziła większe restrykcje to wszyscy (albo większość) ruszyli z powrotem do Polski :roll:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 08.11.2020 06:26

12 września, sobota cd.

Z Jadrovnicy wracamy szuterkiem około 1,5 km i znów jesteśmy na asfalcie... nie na długo :roll: bo nasz następny cel również dostępny jest tylko szutrem - oczywiście mozna też tu dopłynąć własną łódką :) . Kawałek bocznymi uliczkami i skręcamy do Girenicy.

Wąską, pylącą dróżką jedzie się nieźle ale staje się ona kłopotliwa gdy trzeba się minąć z pojazdem z naprzeciwka :roll: , na szczęście nie ma dużego ruchu i mijamy się tylko raz. Na miejscu zastajemy budynek z napisem że znajdująca się w nim tawerna jest nieczynna i właściwie nic poza tym tutaj nie ma. Nie ma również żadnego parkingu :roll: (chyba że właściciel którejś z pobliskich działek udostępnia ją w sezonie za opłatą), umieszczamy się bez problemu przy murku ale w sezonie gdy chętnych na skorzystanie z tego kawałka wybrzeża jest więcej, pozostawienie gdzieś auta darmowo może być problematyczne.

Mimo wciąż wczesnej pory słońce porządnie przypieka. Chętnie byśmy dołączyli do jedynych na tę chwilę plażowiczów, młodych ludzi z małym dzieckiem :) , ale myślę że jakieś inne fajne miejsce gdzieś na nas czeka.

Nie spodziewałem się po Girenicy fajerwerków i takich też nie ma, choć oczywiście kolor wody nad jasnym dnem w połączeniu z białymi kamykami na brzegu jest niczego sobie :) . Żwirku jest niewiele, mniejsze i większe otoczaki są zarówno w wodzie jak i na brzegu, on sam jest dość wąski bo tuż obok wznoszą się kamienne murki działek. Wzdłuż nich wiedzie ścieżka... nie jest to z pewnością odludne i ustronne miejsce wygodne do plażowania, przynajmniej dla nas. Zwłaszcza że na jednej z działek za murkiem trwają intensywne prace wycinkowe porastających ją krzaków :cool: , od czasu do czasu w ruch idzie piła spalinowa :lol:

Co nie przeszkadza temu że jest tu po prostu zwyczajnie ładnie, a nawet pięknie :idea: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Napotykamy wyrzuconą na brzeg olbrzymią meduzę 8O :wink: .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przybyliśmy, zobaczyliśmy... i wystarczy. Jedziemy dalej.

c.d.n.
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 08.11.2020 12:31

Zaniepokoił mnie brak kotów w tym miejscu gdzie są ruiny przy wjeździe na Pag :?

W Šimuni(5 lat temu) chyba nie mogliśmy wypatrzeć żadnego miejsca parkingowego i pojechaliśmy wtedy gdzieś indziej. Ale widzę, że nic specjalnego nie straciliśmy :wink:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 16237
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 08.11.2020 20:06

Girenicę odpuściliśmy, nie chciało nam się tak daleko jeździć.
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 09.11.2020 15:18

kulka53 napisał(a):Ninie

... bardzo sympatyczne miasteczko, zrobiło na nas pozytywne wrażenie ... :D ...

Mam nadzieję, że już teraz na bieżąco, tym bardziej, że jesteśmy na Pagu ... :hut: ...
Pozdrawiam.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 10.11.2020 18:52

ruzica napisał(a):Zaniepokoił mnie brak kotów w tym miejscu gdzie są ruiny przy wjeździe na Pag :?

Kotów nie było, ani jednego, inaczej na pewno jakaś fotka by się pojawiła.
Były za to miski i jakieś wymalowane na kamieniach informacje o akcji dokarmiania... czy coś takiego, nie zwróciłem na to większej uwagi.
ruzica napisał(a):W Šimuni(5 lat temu) chyba nie mogliśmy wypatrzeć żadnego miejsca parkingowego i pojechaliśmy wtedy gdzieś indziej. Ale widzę, że nic specjalnego nie straciliśmy :wink:

Też tak myślę, choć przez wiele lat ta miejscowość była dla nas synonimem uratowanego urlopu - po otchłani beznadziei jaką zafundowały nam okolice tak od Zadaru przez Murter i Vodice po Vinišće :roll: :wink: . Teraz wiem że po prostu my wtedy mieliśmy zupełnie inne oczekiwania w stosunku do tego co zastaliśmy na miejscu... tak aż źle z pewnością tam nie jest :) .

piekara114 napisał(a):Girenicę odpuściliśmy, nie chciało nam się tak daleko jeździć.

Nie wiem gdzie stacjonowaliście w lipcu... jakoś ta informacja do mnie nie dotarła. Ale jeśli w Pagu :roll: to aż tak daleko na Girenicę nie jest... inna sprawa czy warto. Wg mnie mając do dyspozycji tydzień czasu, jeden dzień na Girenicy - czemu nie :) .

kmichal napisał(a):... bardzo sympatyczne miasteczko, zrobiło na nas pozytywne wrażenie ... :D ...

Mam dokładnie takie samo odczucie :)

kmichal napisał(a):Mam nadzieję, że już teraz na bieżąco, tym bardziej, że jesteśmy na Pagu ... :hut: ...

Jesteśmy i jeszcze chwilę będziemy... w realu taką nawet w miarę długą, tu w relacji jednak nie aż tak bardzo :)

Pozdrawiam :)
anakin
Legenda_mistrz LM
Avatar użytkownika
Posty: 33333
Dołączył(a): 11.07.2009
Re: Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jezi

Nieprzeczytany postnapisał(a) anakin » 10.11.2020 22:04

kulka53 napisał(a): Nie ma również żadnego parkingu :roll: (chyba że właściciel którejś z pobliskich działek udostępnia ją w sezonie za opłatą)

Jest.
Jakieś 200 m przed knajpą (w prawo).
Ale poza sezonem może być faktycznie nieczynny.
Bo i po co? :lol:
W sezonie opłata 20HRK (jednorazowa).
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Wrześniowa Chorwacja 07,08,09 i 2020 - góry,wyspy i jeziora - strona 5...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone