Na koniec, zapowiadane krótkie podsumowanie.
We wrześniu 2009 przejechaliśmy około
4000 km, z czego w Chorwacji 2500 km
Całkowity
koszt wyjazdu, trwającego
17 dni, to
2.800 zł, w tym:
paliwo (benzyna) -
1000 zł
noclegi (w Ustrine 5 nocy, 28 euro, w Priżbie 5 nocy, 21 euro) -
1000 zł
inne (promy na Cres, Krk, Korculę, Lastovo, jedzenie z Polski, drobne zakupy) -
800 zł
dodatkowy koszt (nie wliczony w koszty wyjazdu) - lakierowanie zderzaka Felicji - 300 zł
To był zdecydowanie nasz najlepszy chorwacki urlop, pod każdym względem
. Byliśmy bardziej świadomi, czego oczekujemy, czego możemy się spodziewać. Dopisała wrześniowa pogoda (najlepsza ze wszystkich dotychczasowych sześciu bałkańskich wrześniów
), dopisała temperatura wody. Udało się zrealizować prawie wszystkie tegoroczne cele, oprócz zdobycia szczytu Svilaja i wycieczki na wysepkę Proizd. Za to dodatkowo i niespodziewanie znaleźliśmy się w zatoce Zavratnica, no i na wyspie Lastovo. Wróciliśmy zadowoleni i pięknie opaleni
z zaspokojonym głodem popływania w ciepłym morzu.
Cres zaskoczył nas bardzo na plus, zostało tam jeszcze bardzo wiele miejsc, niczyich plaż do penetracji.
Korcula, niewątpliwie piękna krajobrazowo wyspa, rozczarowała nas zwłaszcza z jednego powodu, tak dużo wybrzeża zostało sprzedane, zabudowane prywatnymi domkami, tylko ta jedna odkryta przez nas plaża Samograd jest dzika i dostępna dla każdego.
Miejsca, które wspominamy najmilej, które były w naszym odczuciu najpiękniejsze:
(w kolejności odwiedzenia)
- szczyt SIS (Cres)
- zatoka Ustrine (Cres)
- miasto Cres (Cres)
- Lubenice (Cres)
- szczyt Televrina (Losinj)
- zatoka Zawratnica (niedaleko Jablanca)
- wjazd na przełęcz Veliki Alan (Sjeverni Velebit)
- Duba Peljeska (Peljesac)
- miasto Korcula (Korcula)
- wyspa Lastovo
- zatoka Samograd (Korcula)
- Ramsko Jezero (BiH)
Miejsca, które nieco nas rozczarowały, okazały się dla nas mniej atrakcyjne niż się spodziewaliśmy:
(w kolejności odwiedzenia)
- szczyt Risnjak i okolice
- zatoka Liski (Losinj)
- zatoki Galboka, Stivan i Toverascica (Cres)
- miasto Krk (Krk)
- Priżba, Karbuni i całe, zwłaszcza zachodnie wybrzeże Korculi
- zatoka Zitna (Korcula)
---------------------------------------------------------------------
Lądowe wybrzeże Chorwacji oceniamy jako nie nadające się do stacjonarnego spędzenia na nim naszego urlopu. Poniżej bardzo
subiektywny ranking atrakcyjności (krajobrazy, plaże) odwiedzonych przez nas w ciągu 3 lat wysp:
1. Pag
:D:D
2. Peljesac (półwysep)
:D
3. Cres
4. Hvar
5. Losinj
6. Lastovo
7. Rab
8. Korcula
Przez Krk tylko przejechaliśmy, więc nie możemy ująć go w rankingu
.
Na przyszłość, jeżeli jeszcze kiedyś wybierzemy się do Chorwacji, (co jest niewykluczone), powinniśmy odwiedzić, w kolejności:
1. Vis
2. Dugi Otok
3. Mljet
4. Lastovo (nieco dłużej)
5. Brac
6. Pag (ponownie)
7. Cres (ponownie)
Dziękuję za uwagę